
W środę, 20 marca policjanci z Komisariatu Policji w Raciążu zatrzymali kierowcę szkolnego gimbusa. Mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu i wiózł kilkanaścioro dzieci.
- Po południu do Komisariatu Policji w Raciążu zadzwonił zaniepokojony dyrektor jednej ze szkół z terenu gm. Raciąż - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Chwilę wcześniej dostał wiadomość od opiekunki dzieci dojeżdżających do szkoły autobusem, że kierowca gimbusa może być nietrzeźwy. Raciąscy funkcjonariusze szybko zareagowali na zgłoszenie. Już kilka minut później w Ćwiersku zatrzymali szkolny autobus do kontroli. By to zrobić musieli zajechać mu drogę, gdyż kierowca początkowo nie chciał się zatrzymać. Od 70-latka, który kierował gimbusem i miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi, policjanci wyczuli alkohol. Został on przewieziony do komisariatu, gdzie funkcjonariusze przeprowadzili badanie trzeźwości alkometrem. Urządzenie wskazało, że kierowca ma 2,3 promila alkoholu. Autobus został przekazany wskazanej przez właściciela firmy osobie.
Rzecznik dodaje, że 70-latek wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością, decydując się na jazdę w stanie nietrzeźwości ryzykował życiem nie tylko swoim, ale i 15 dzieci, które przewoził. W czasie kontroli przeprowadzanej przez funkcjonariuszy wszyscy uczniowie podstawówki zostali odebrani przez rodziców. (ko)
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No brawo dla tego Pana...stary a głupi. Dobrze, że nikomu się nic nie stalo