Reklama

Trzech wójtów i szef powiatowego PSL pod prokuratorskimi zarzutami

03/07/2007 20:03

Impreza PSL z pieniędzy gminnych?

Prokuratura Okręgowa w Płocku w tej samej sprawie postawiła zarzuty trzem wójtom z powiatu płońskiego, szefowi powiatowych struktur PSL i pewnemu przedsiębiorcy.

Śledztwo i zarzuty dotyczą kosztów ubiegłorocznego święta ludowego.

Jak poinformowała rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, prowadzone śledztwo dotyczy ubiegłorocznego święta ludowego, organizowanego przez płońskie PSL.

Pewnemu przedsiębiorcy zlecono przygotowanie poczęstunku, którego kosztów nie poniósł jednak, zdaniem prokuratury, organizator imprezy, czyli PSL, ale gminy.

Śledztwo w tej sprawie jest prowadzone na podstawie materiałów własnych organów ścigania.

W połowie czerwca policja zatrzymała trzech wójtów z powiatu płońskiego, szefa powiatowych struktur PSL i przedsiębiorcę, który przygotował poczęstunek. Przewieziono ich do płockiej prokuratury, gdzie po przedstawieniu zarzutów zostali przesłuchani.

Wobec wójtów i szefa powiatowych struktur PSL zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego, wobec przedsiębiorcy - dozór policji.

Według informacji płockiej prokuratury, zarzuty na obecnym etapie śledztwa przedstawiono pięciu osobom.

Wójt gminy Płońsk, Aleksander Jarosławski  ma zarzut podżegania przedsiębiorcy do poświadczenia nieprawdy poprzez wystawienie faktury.

Wójt gminy Naruszewo, Jerzy Szymczak - zarzut posłużenia się dokumentem poświadczającym nieprawdę i zarzut przekroczenia uprawnień (wójt miał podpisać fakturę, obciążającą budżet gminy).
Wójt gminy Raciąż, Ryszard Giszczak - zarzut składania w tej sprawie fałszywych zeznań.
Szef powiatowego PSL, Jan Antonowicz - zarzut podżegania przedsiębiorcy do poświadczenia nieprawdy.

Zarzut poświadczenia nieprawdy na wystawionej fakturze przedstawiono przedsiębiorcy Teofilowi S.

Zdaniem płockiej prokuratury, zebrane w tej sprawie materiały wskazują, że koszty gastronomiczne imprezy pokrył samorząd, a nie organizator imprezy.

Na obecnym etapie śledztwa prokuratura nie udziela bardziej szczegółowych informacji.

Na razie nie wiadomo, czy faktury dotyczące ubiegłorocznej uroczystości PSL trafiły też do innych samorządów.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, funkcjonariusze policji, na polecenie prokuratury, przyjechali po wójtów i szefa PSL (przedsiębiorcę zatrzymano wcześniej), w czwartek, 14 czerwca. Po przewiezieniu do Płocka wszyscy zostali przesłuchani i zatrzymani na 24 godziny. Po przedstawieniu zarzutów zostali wypuszczeni.

Zarówno wójtowie, jak i szef powiatowego PSL wyrazili zgodę na publikację nazwiska i wizerunku.

- Na obecnym etapie nie mogę odnieść się do tej sprawy - powiedział zapytany o komentarz wójt Ryszard Giszczak.

Podobne stanowisko zajęli w tej sprawie wójt Jerzy Szymczak i szef PSL, Jan Antonowicz.

- Rzeczywiście toczy się postępowanie prowadzone przez prokuraturę. Nie mam zamiaru ukrywać, że dotyczy również mnie - mówi wójt Aleksander Jarosławski. - Nie popełniłem żadnego przestępstwa, nie czuję się winny. Wierzę w niezawisłość sądu. Na tym etapie nie mam nic więcej do powiedzenia.
Katarzyna Olszewska


foto: archiwum

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do