
Niech ta seria trwa, i trwa, i trwa...
Kto się tego spodziewał? Po czterech kolejkach rundy wiosennej IV ligi, Tęcza 34 Płońsk ma na swoim koncie już 9 punktów i jest w ścisłej czołówce tabeli tej rundy. Dodatkowo wiosną to właśnie Tęcza, jak na razie zdobyła najwięcej (9) goli w lidze. Jeśli drużyna nie spuści z tonu, uniknięcie spadku do okręgówki wydaje się coraz realniejsze.
Bezbarwne pierwsze 45 minut
Pierwsza połowa sobotniego spotkania była po prostu nudna. Ursus, nawet jeśli chciał zaatakować, nie miał na to pomysłu, a Tęcza była ofensywnie bezbarwna. Wart odnotowania w tej części gry jest jedynie fakt, że kryzys fizyczny (po kuracji antybiotykowej) dopadł Damiana Makowskiego, którego po przerwie zastąpił Szymon Piekarzewski.
Raz, dwa, trzy i po meczu
Za to druga połowa, szczególnie sympatykom Tęczy, przyniosła już wiele emocji. Płońszczanie może nie grali supermeczu, ale byli niesamowicie skuteczni. A zaczęło się już 3 minuty po przerwie, kiedy nonszalancję obrońcy gospodarzy, przy wyprowadzaniu piłki, znakomicie wykorzystał Arinze Nwolisa. Były napastnik Ursusa (grał w tej drużynie jesienią) zaskoczył stopera warszawian, wyłuskał mu piłkę i ładnie uderzył w długi róg bramki - 1:0. Po stracie gola Ursus zupełnie stracił koncept gry, a Tęcza poszła za ciosem. W 59 minucie ze środka pola, prostopadłym zagraniem Krzysztofa Dzięgielewskiego uruchomił Emil Kuciński, a napastnik płońszczan wygrał pojedynek z bramkarzem i skierował piłkę do siatki gospodarzy. To już całkowicie zaskoczyło warszawian, którzy zupełnie nie potrafili narzucić swego stylu gry. Za odrabianie strat, tak naprawdę, wzięli się dopiero w ostatnich minutach, ale wówczas przegrywali już trzema bramkami. W 71 minucie bowiem faulowany był Emil Kuciński, a do rzutu wolnego podszedł grający trener Robert Jadczak. I dośrodkował na przedpole bramki gospodarzy, gdzie do walki w powietrzu wyskoczył Arinze Nwolisa. Zrobił to na tyle skutecznie, acz szczęśliwie, że piłka odbiła mu się od pleców i... wpadła w okienko zaskoczonego bramkarza. Ursus przebudził się za późno, a gol w 83 minucie okazał się tylko trafieniem honorowym.
Teraz co trzy dni
W najbliższych dniach IV ligę czeka przyspieszenie. Najbliższa kolejka zostanie rozegrana już w środę (9 kwietnia), a kolejne mecze w najbliższy weekend (12-13 kwietnia). Tęcza ma w tym czasie bardzo trudny kalendarz gier. W środę jedzie bowiem Ostrołęki na mecz z Narwią, a w sobotę w Płońsku jej rywalem będzie Mazur Karczew. Obie te drużyny myślą o wygraniu IV ligi i awansie do II i z pewnością to one będą faworytami pojedynków z ostatnią drużyną w tabeli. I nie zmienia tego fakt, że wiosną płońszczanie notują znakomitą serię. Ale z drugiej strony, fakt gry z faworyzowanymi rywalami może przynieść pozytywne skutki, bo na zawodnikach Tęczy nie ciążyć będzie przesadna presja.
Osłabienia
Trudność najbliższych spotkań polegać też będzie na osłabieniach kadrowych. Mocno osłabiony po chorobie jest Damian Makowski, w Ostrołęce za kartki pauzować będzie Marcin Bogucki, a lekko kontuzjowany jest Fabian Kotarski, który nie zagrał już z Ursusem. W najbliższym czasie pauzować może też (w przypadku ukarania jedną żółtą kartką) Arinze Nwolisa. Ale być może w tej sytuacji błysną młodzi - w Warszawie z dobrej strony pokazał się np. grający w drugiej połowie Szymon Piekarzewski.
Mozolne odrabianie strat
Ale na razie trzeba się cieszyć ze skutecznego odrabiania przez Tęczę jesiennych strat. W realnym zasięgu płońszczanie mają już aż pięć drużyn. Do Hutnika Tęcza traci trzy punkty, do Piasta - 4, a do Ursusa i Polonii II - po 5. Wszystko jest zatem możliwe, chociaż do pewności uniknięcia spadku do okręgówki droga jest jeszcze daleka. (makn)
Sobota, 5 kwietnia:
Ursus Warszawa - Tęcza 34 Płońsk 1:3 (0:0)
bramki: Nwolisa (48, akcja indywidualna), Dzięgielewski (59, asysta Kuciński), Nwolisa (71, asysta Jadczak).
Tęcza: Marcin Cichowicz - Charles Ezeude, Robert Jadczak, Sławomir Daniszewski, Marcin Malikowski, Hubert Lewandowski, Damian Makowski (46, Szymon Piekarzewski), Emil Kuciński (80, Hubert Wierzchowski), Marcin Bogucki, Krzysztof Dzięgielewski (70, Michał Bogucki), Arinze Nwolisa.
Wyniki XXI kolejki (5-6 kwietnia): * Ursus Warszawa - Tęcza 34 Płońsk 1:3 * Legionovia Legionowo - Mazur Karczew 2:1 * Hutnik Warszawa - MKS Mława 0:1 * Korona Góra Kalwaria - GLKS Nadarzyn 1:1 * Mazowsze Płock - Piast Piastów 4:0 * Okęcie Warszawa - Start Otwock 0:0 * Wulkan Zakrzew - Korona Ostrołęka 0:0 * Narew Ostrołęka - Szydłowianka Szydłowiec 0:0 * Polonia II Warszawa - Pogoń Grodzisk Maz. 1:2.
W następnych kolejkach zagrają:
Środa, 9 kwietnia, wszystkie mecze o godz. 16: * Legionovia Legionowo - Wulkan Zakrzew * GLKS Nadarzyn - MKS Mława * Hutnik Warszawa - Piast Piastów * Korona Góra Kalwaria - Start Otwock * Mazowsze Płock - Korona Ostrołęka * Okęcie Warszawa - Szydłowianka Szydłowiec * Narew Ostrołęka - Tęcza 34 Płońsk * Mazur Karczew - Pogoń Grodzisk Maz. * Ursus Warszawa - Polonia II Warszawa. Sobota-niedziela, 12-13 kwietnia: * Tęcza 34 Płońsk - Mazur Karczew (Płońsk, sobota 12.04., g. 16) * MKS Mława - Polonia II Warszawa * Pogoń Grodzisk Maz. - Ursus Warszawa * Legionovia Legionowo - Narew Ostrołęka * Szydłowianka Szydłowiec - Wulkan Zakrzew * Korona Ostrołęka - Okęcie Warszawa * Start Otwock - Mazowsze Płock * Piast Piastów - Korona Góra Kalwaria * GLKS Nadarzyn - Hutnik Warszawa.
PIŁKA MŁODZIEŻOWA
Okręgowa Liga Młodzików (sobota, 5 kwietnia):
Tęcza 34 Płońsk - Korona HID Ostrołęka 1:1
bramka: Kamaszewski. Tęcza: Maciej Załęcki - Michał Bąk, Bartek Lewandowski, Adam Zając, Maciej Bielski, Adrian Cuber, Mateusz Kamaszewski, Dawid Drogosz, Konrad Ziółkowski, Grzegorz Słodownik, Michał Gołaszewski. Rezerwa: Krzysztof Marunowski, Hubert Szczech, Bartek Dąbrowski, Piotr Jaroszewski, Rafał Kamiński, Michał Rębiński. Trener: Jacek Sadowski.
ZAPROSZENIA DLA KIBICA
Liga okręgowa trampkarzy
12 kwietnia (sobota) - g. 11: Tęcza 34 Płońsk - Grodzisko Grudusk
IV liga seniorów
12 kwietnia (sobota) - g. 16: Tęcza 34 Płońsk - Mazur Karczew.
Liga okręgowa juniorów
13 kwietnia (niedziela) - g. 14: Tęcza 34 Płońsk - GKS Lipowiec
foto: Marcin Knisiewicz
59 minuta - Krzysztof Dzięgielewski strzela drugą bramkę dla Tęczy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie