
W poniedziałek, 18 marca, policja prowadzi działania „Trzeźwość w przewozie osób”.
- Ich celem jest ujawnianie nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego, w szczególności wykonujących zarobkowy przewóz osób oraz zminimalizowanie ilości zdarzeń drogowych z ich udziałem - informuje rzecznik KPP w Płońsku, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska.
W weekend zaś policja „namierzyła” kolejnych nietrzeźwych kierowców.
Niestety, pomimo zaostrzonych kar i apeli policji, nadal zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy, którzy decydują się na jazdę po alkoholu.
W sobotę, 16 marca w Kołozębiu (gm. Sochocin) policjanci zatrzymali do kontroli auto, którym kierował 27-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego. - Styl jazdy kierującego wskazywał na to, że może być nietrzeźwy, a do tego jechał w terenie zabudowanym z nadmierną prędkością - informuje rzecznik prasowy płońskiej policji, podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - W czasie kontroli drogowej mężczyzna przyznał się funkcjonariuszom do tego, że nie posiada prawa jazdy. Był pijany, miał ponad 2,27 promila alkoholu. Auto, którym kierował zostało odholowane na strzeżony parking.
Kolejne zdarzenie miało miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek (17 na 18 marca). Policjanci z Komisariatu Policji w Raciążu interweniowali w Starym Gralewie, gdzie osobowa skoda uderzyła w drzewo.
- Osobówkę, znajdującą się w przydrożnym rowie z dwiema osobami w środku, zauważyła przejeżdżająca tamtędy osoba i od razu powiadomiła służby ratunkowe - informuje rzecznik. - Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, za kierownicą auta nadal siedział 40-latek z gm. Raciąż, a na miejscu pasażera 31-letni płocczanin. Obaj mężczyźni byli pijani, mieli problem z wyjściem z samochodu i zachowaniem równowagi. Badanie na trzeźwość wykazało u 40-latka blisko 2,6 promila alkoholu w organizmie, natomiast u młodszego mężczyzny ponad 2,1 promila. Odmówili udzielenia im pomocy lekarskiej, gdyż twierdzili, że nic im się nie stało. Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn i przewieźli do policyjnego aresztu. Rozbite auto zostało zabezpieczone na strzeżonym parkingu. (ko)
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
brawo policja za tę akcję! oby jak najwięcej. Stoją po krzakach i próbują za byle co mandat dać, licząc, że yanosika nie będzie miał, a trzeźwość za rzadko robią