Umowa podpisana

W piątek, 8 kwietnia w płońskim ratuszu popisano umowę z wykonawcą, który wykona dokumentację rewitalizacji centrum miasta za kwotę 760 tys. zł. Zdaniem burmistrza, to chwila historyczna.

Dokumentację dotyczącą przebudowy ulic, remontu pięciu miejskich kamienic, budowy oświetlenia ulicznego, kanalizacji deszczowej, zagospodarowania terenów zielonych i małej architektury wykona firma Rysy Architekci z Mysiadła, która jako jedyna złożyła ofertę w drugim przetargu ogłoszonym przez płoński ratusz.

Dokumentacja będzie kosztować miejski budżet 760 tys. zł, w tym 76 tys. zł to koszt nadzoru autorskiego podczas realizacji inwestycji i ma powstać w ciągu pół roku.
Miasto zapłaci za dokumentację dopiero po jej wykonaniu i zamierza ubiegać się o unijne dofinansowanie na rewitalizację, której koszt jest szacowany na ponad 40 mln zł. Spółka z Mysiadła projektowała już podobne inwestycje.

Teren rewitalizacji obejmuje przebudowę ulic: 19 Stycznia (na odcinku od placu 15 Sierpnia do ul. Żołnierzy Wyklętych), Przejazd, Zduńska, Grunwaldzka (na odcinku od placu 15 Sierpnia do ul. Sienkiewicza), Warszawska (na odcinku od placu 15 Sierpnia do ul. Targowej) i placu 15 Sierpnia w Płońsku oraz miejskie budynki przy ul. Grunwaldzkiej 1, 2 i 22, Warszawskiej 1 i 2. Budynki znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, a teren rewitalizacji leży w strefie ochrony konserwatorskiej.

Burmistrz mówił podczas spotkania, że zmieni się układ miasta, który powstał 250 - 300 lat temu a nowe rozwiązania będą miały wpływ na kolejne pokolenia. Powiedział również , iż jest to chwila historyczna, których w Płońsku już kilka było, m.in. budowa wielkiej kanalizacji, przebudowa miejskiej ciepłowni na biomasę, czy budowa wschodniej obwodnicy. Organizacja ruchu w centrum Płońska ma się nie zmieniać, to m.in. efekt współpracy ratusza ze Społecznym Komitetem Rewitalizacji, w skład którego wchodzą właściciele budynków w centrum i osoby prowadzące tam działalność gospodarczą. Miasto dysponuje już koncepcją rewitalizacji sprzed lat, obecnie, można powiedzieć, nieaktualną, w której zakładano np. podziemne parkingi w rynku.

Katarzyna Olszewska

foto: Katarzyna Olszewska