
Policjanci z tzw. archiwum X zgłosili się do płońskiej prokuratury po akta sprawy z 2004 roku. Dotyczą one zabójstwa mężczyzny, którego zwłoki ujawniono w Zdziarce w gm. Czerwińsk. Dotychczas nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny, ani tego, kto go zabił.
Zdarzenie miało miejsce 6 czerwca 2004 roku - zwłoki mężczyzny, zawinięte w zieloną siatkę ogrodzeniową, zauważyły osoby, które szukały odpowiedniego miejsca do wędkowania.
Wiadomo, że było to morderstwo. Mężczyzna miał związane nogi, kajdanki na rękach, zaklejone taśmą usta i rany na ciele.
Z uwagi na fakt, że ciało długo przebywało w wodzie, rysy twarzy były zniekształcone. Na zlecenie płońskiej prokuratury Zakład Medycyny Sądowej w Poznaniu wykonał rekonstrukcję twarzy i tak powstał wizerunek mężczyzny. Zabezpieczono również jego odciski palców, wykonano badania genetyczne. Nie udało się jednak ustalić tożsamości wyłowionego z Wisły mężczyzny, ani tego, kto go zabił.
- Niedawno zgłosili się do nas funkcjonariusze wydziału do spraw terroru i zabójstw z Komendy Stołecznej Policji i poprosili o akta tej sprawy, bowiem chcą ustalić, czy mężczyzna, którego zwłoki znaleziono w 2004 roku może być osobą poszukiwaną przez ich jednostkę - poinformowała szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak. (ko)
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie