
Przestępcy doskonalą sposoby na wyłudzanie pieniędzy. Metoda „na dziecko” posłużyła na wyłudzenie pieniędzy od 77-latka.
Do płońskich policjantów zgłosił się 77-letni mieszkaniec Łodzi, który miał odwiedzić syna mieszkającego w jednej z miejscowości na terenie pow. płońskiego.
- Przed wyjazdem z miejsca zamieszkania w popularnym komunikatorze otrzymał wiadomość z nieznanego numeru - informuje rzecznik prasowy KPP w Płońsku, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Nadawca wiadomości twierdził, że jest synem 77-latka i potrzebuje pieniędzy, by szybko coś opłacić. Zaznaczył przy tym, że ma problem z telefonem, dlatego pisze z innego numeru. Senior, nic nie podejrzewając, przelał prawie 4 tys. zł na wskazany przez oszusta numer konta. Chwilę później został poproszony o kolejny przelew… Gdy dotarł w odwiedziny do syna, dowiedział się, że to nie on prosił go o pieniądze.
Oszuści wykorzystują nowe technologie i coraz prężniej działają w Internecie. Kontakt ze swoimi ofiarami (osobami w różnym wieku) nawiązują m.in. za pomocą wiadomości SMS lub popularnych komunikatorów.
- Podszywając się pod dzieci swoich rozmówców, informują o zmianie numeru z uwagi na problemy z telefonem. Gdy ofiara na początkowym etapie uwierzy w słowa złodzieja, wtedy oszust przechodzi do właściwej akcji i prosi o pilne przelanie pieniędzy - dodaje rzecznik. - Najważniejsze, by w takiej sytuacji nie działać pochopnie, pod wpływem emocji. Najlepiej od razu zadzwonić do dziecka - na prawdziwy, znany nam numer i zweryfikować przekazane nam w wiadomościach informacje. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie