Reklama

W Srebrnej chcą studni - cd.

26/06/2007 20:02

Radny gminy Naruszewo, Grzegorz Giziński oświadczył, że nie ma i nie miał zamiaru zakupu studni głębinowej w Srebrnej.

Sprawa już się wyjaśniła, ponieważ w poniedziałek, 25 czerwca radni zdecydowali, że gmina nadal będzie finansowała utrzymanie studni. Jak informowaliśmy, w sprawie studni głębinowej w Srebrnej zgłosili się do redakcji mieszkańcy wsi, którzy chcą, by studnia została uruchomiona i by nadal pozostała gminna. We wsi jest wodociąg, rolnicy z tej studni jednak korzystali. Mieszkańcy obawiali się, że gmina studnię sprzeda, bo po wsi krążyły pogłoski, że chce ją kupić radny, który w pobliżu ma sad. I przypominali, że tak było ze stawem we wsi.

Wójt gminy Naruszewo Jerzy Szymczak zaprzeczył twierdzeniu, że gmina ma zamiar studnię sprzedać, decyzja w tej sprawie należy bowiem do rady. Ona zdecyduje, czy gmina w studnię zainwestuje i udostępni ją wsi.

Po publikacji w tej sprawie skontaktował się z naszą redakcją radny z Srebrnej, Grzegorz Giziński, który twierdzi, że nigdy nie był i nie jest zainteresowany zakupem studni głębinowej, ponieważ nie jest mu do niczego potrzebna, gdyż ma własne źródła wody. A posądzanie go o takie zamiary jest złośliwością ze strony niektórych mieszkańców wsi.

Według radnego dobrze się stało, że staw w Srebrnej został od Agencji Nieruchomości Rolnych zakupiony, ponieważ nie było komu o zbiornik zadbać i był jednym wielkim śmietniskiem.

Jak poinformowała sekretarz UG w Naruszewie, Beata Pierścińska decyzja w sprawie studni już zapadła. W poniedziałek, 25 czerwca radni pojechali do Srebrnej, i rozmawiali z mieszkańcami. Radni zdecydowali, że gmina będzie finansować utrzymanie studni i że zostanie wykonane odrębne przyłącze energetyczne. (ko)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do