
Ze złotego medalisty, kulomiota Tomasza Majewskiego dumny jest z pewnością każdy Polak. My możemy cieszyć się tym sukcesem wraz z nim trochę w sposób szczególny.
Mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, Tomasz Majewski powinien doczekać się w Płońsku jakiegoś uhonorowania. Rozsławia bowiem miasto, które już na zawsze pozostanie w jego sportowym życiorysie. Tomasz Majewski bowiem, urodzony w Nasielsku, a pochodzący z małej wsi Słończewo, kiedy zaczynał swoją przygodę z kulą przeniósł się do szkoły średniej w Ciechanowie i rozpoczął karierę pod okiem trenera Witolda Suskiego. A w latach 90. stało się tak, że w Polsce po zawirowaniach transformacyjnych dotknęły nas problemy organizacyjne w sporcie. I właśnie lekkoatletyka, odchodzącego w niebyt, województwa ciechanowskiego została zorganizowana w wojewódzkim klubie pn. WMKS Płońsk, bowiem wówczas w naszym mieście był najlepszy dla tej dyscypliny klimat. Co prawda wyszkolenia mistrza olimpijskiego przypisywać sobie, zgodnie z prawdą, do końca nie możemy (jak już wspomnieliśmy trenował go Witold Suski w Ciechanowie), to nikt z życiorysu mistrza już nigdy nie wymaże Płońska jako jego pierwszego klubu. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie