Wotum zaufania i absolutorium dla zarządu powiatu

W środę, 26 czerwca rada powiatu płońskiego jednogłośnie udzieliła zarządowi wotum zaufania i absolutorium z tytułu wykonania ubiegłorocznego budżetu.

Zgodnie z nowymi przepisami absolutoryjną procedurę musi poprzedzić debata nad raportem o stanie powiatu oraz głosowanie nad wotum zaufania dla zarządu.

Podczas sesji - na linii poprzedni i obecny zarząd - bardzo długo dyskutowano o stanie powiatu. Choć wotum zaufania i absolutorium dotyczą obecnego zarządu, to przypomnijmy, że w ubiegłym roku zarządzał on powiatem przez niewiele ponad miesiąc.

Starosta Elżbieta Wiśniewska (Razem dla samorządu) wskazywała wynikające z raportu zagrożenia, w tym 10 mln zł deficytu, jakim zakończył się ubiegły rok i sięgające na koniec roku blisko 12 mln zobowiązania, które byłyby wyższe, gdyby nie fakt naliczenia kar umownych wykonawcom przebudowy unijnych dróg. Argumentowała, że unijne dofinansowanie przebudowy dróg miało wynieść 17 mln zł, do końca roku była to kwota 8,2 mln zł.

Zdaniem starosty, wszystko to powoduje, że obecne władze mają ograniczone możliwości finansowe - zadłużenie powiatu sięga 30 mln zł.

Starosta dodawała, że publiczny transport, zorganizowany przez powiat w poprzedniej kadencji, kosztował więcej, niż szacowano, bo będzie to około 1,4 mln zł, a szpital zamknął ubiegły rok stratą w wysokości 3,2 mln zł, podczas gdy rok wcześniej strata wyniosła 1,9 mln zł. Mówiła, że wszystkie te zagrożenia trzeba mieć na uwadze, tym bardziej, iż brakuje środków na oświatę, a powiat oprócz działki przy szpitalu, nie posiada atrakcyjnych nieruchomości, które mógłby spieniężyć.

Radny Andrzej Stolpa (PSL) - do jesieni ub. roku starosta - mówił, że deficyt był inwestycyjny a zobowiązania zaciągnięto, by móc sfinansować inwestycje, których ilość w ubiegłym roku i poprzedniej kadencji, była rekordowa. Dzięki temu, zdaniem Stolpy, powiat w ubiegłym roku wykonał duży inwestycyjny krok.

Starosta Wiśniewska odparła, że powiat ma obowiązek organizacji publicznego transportu, ale nie jego finansowania i inne powiaty, z którymi starostami rozmawiała, za to nie płacą. Dodawała, że w ubiegłym roku jeden pasażer, który jechał np. do Baboszewa, kosztował powiat blisko 49 zł.

Zdaniem radnego Mirosława Opolskiego (Razem dla samorządu), publiczny transport zorganizowano w takiej formie z uwagi na rok wyborczy, powiat nie miał środków, ale to zrobił, podobnie było z inwestycjami drogowymi. Dodawał, że można było wydatki ograniczyć, a teraz przed wszystkimi duże wyzwanie, by sytuację ogarnąć.

Radny Stolpa odparł, iż co roku sytuacja finansowa powiatu była trudna, bo powiat ma mało własnych dochodów i aby móc realizować inwestycje, należało pozyskiwać środki zewnętrzne.

Po długiej dyskusji rada powiatu jednogłośnie udzieliła zarządowi wotum zaufania.

Wykonanie ubiegłorocznego budżetu pozytywnie zaopiniowała Regionalna Izba Obrachunkowa oraz komisja rewizyjna rady powiatu, która wystąpiła z wnioskiem o udzielenie zarządowi absolutorium.

W tym przypadku rada powiatu również jednogłośnie udzieliła zarządowi absolutorium.

tekst i foto: Katarzyna Olszewska