
W piątek, 4 maja na drogach powiatu płońskiego doszło do trzech zdarzeń drogowych.
Pierwsze miało miejsce około godziny 12 na krajowej pięćdziesiątce w Ciemniewie w gm. Sochocin. Jadące w stronę Ciechanowa bmw, którym kierował 58- letni mieszkaniec Łomianek, zderzyło się z łosiem, który wbiegł na jezdnię wprost pod auto. Bmw uderzyło w drzewo. Do szpitala zabrano kierowcę oraz 38- letnią pasażerkę, mieszkankę Warszawy. Według informacji płońskiej policji, nie odnieśli poważnych obrażeń.
Drugie zdarzenie miało miejsce na siódemce w Przyborowicach w gm. Załuski. Około godziny 14.30 jadący w stronę Warszawy mini cooper, którym kierowała 39-letnia mieszkanka stolicy zjechał z jezdni do rowu, gdzie uderzył w drzewo. Kobieta oraz dwójka dzieci w wieku 10 i 12 lat zostali zabrani do szpitala. Jak informuje policja, nie odnieśli poważnych obrażeń.
Również w piątek, po godzinie 15 do wypadku doszło w Naruszewie, na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką. Jak podaje policja, kierujący fiatem ducato, 34-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu audi, którym kierował 52-latek z gm. Naruszewo. Po zderzeniu z audi fiat uderzył w słup energetyczny, który uległ zlamaniu. Pasażer fiata został przewieziony pogotowiem lotniczym do szpitala w Płocku. (ko)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie