Zjazd absolwentów na 90-lecie

Licealne świętowanie

Przez trzy dni (21-23 września) wychowankowie i absolwenci świętowali 90–lecie Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Płońsku. Była uroczysta akademia, zjazd absolwentów, wiele wspomnień i wzruszeń.

Piątkowe preludium - szkolna akademia

Uroczystości związane z 90-leciem szkoły, miały bardzo podniosły charakter. W końcu szkoła przy ul. Płockiej to pierwsza szkoła średnia na ziemi płońskiej (powstała w 1917). Zarys jej historii został przedstawiony na szkolnej akademii pierwszego dnia uroczystości - w piątek (21 września), a w Płońszczaku pisaliśmy o niej w poprzednim numerze.

- W ciągu 90 lat istnienia szkoły różne były chwile - mówił dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących (bo tak dziś nazywa się szkoła) Ryszard Buczyński. - Początki były trudne, ale dzięki determinacji i decyzji światłych ludzi przeszła wszystkie kryzysy.

Szkoła może się dziś pochwalić nie tylko własnym i zadbanym budynkiem, ale również licznymi sukcesami swoich wychowanków, którzy ją rozsławili nie tylko na Mazowszu. Większość odnosi sukcesy w licznych olimpiadach, dostaje się do najlepszych uczelni w Polsce. A że jubilatka nosi imię Henryka Sienkiewicza, to szkoła znana jest także dzięki Barbarze Wachowicz, autorce biografii wielkich Polaków. Pisarka umieściła płońskie liceum na Złotej Liście Szkół Polskich, a swoją gawędą o patronie ,,Panie Sienkiewiczu, czarodzieju najukochańszy”, uświetniła piątkową (21 września) szkolną akademię.

Sobotnia kulminacja - jubileuszowy zjazd

Większość absolwentów VII Zjazdu Wychowanków Gimnazjum i Liceum w Płońsku przyjechało do swojej szkoły w sobotę (22 września). Świętować zaczęli od mszy św. w kościele św. Michała Archanioła w Płońsku. W pochodzie ulicami miasta (Płocką, pl. 15 Sierpnia, Grunwaldzką, Wieczorków, Kopernika) zatrzymali się przy płońskim cmentarzu, gdzie złożyli kwiaty na grobach zasłużonych dla szkoły ludzi, m.in. Tadeusza Dłabika, Władysława Cybulskiego czy Krzysztofa Karulaka.

Następnie udali się na oficjalną część zjazdu, która odbyła się w sali kina Kalejdoskop. - Mimo wielu kryzysów uczniowie tej szkoły kształtowani byli w poczuciu patriotyzmu - mówił Ryszard Buczyński. - Dziś, choć w innych czasach, staramy się kontynuować to, co wypracowali nasi poprzednicy.

Na ręce dyrektora szkoły - Ryszarda Buczyńskiego - złożono wiele gratulacji, wyróżnień, podziękowań i prezentów (wśród nich m.in. czek na 20 tys. zł od komitetu organizacyjnego i absolwentów szkoły).  Przedstawiciele kuratorium oświaty poinformowali również o nagrodach - medalach Komisji Edukacji Narodowej - dla zasłużonych nauczycieli ZSO (Danuty Andryszczyk, Irminy Kucińskiej, Włodzimierza Krupińskiego, Arkadiusza Nakoniecznego, Krystyny Ostaszewskiej, Aleksandry Szymborskiej). Szkoła otrzymała dużo pochwał.

- Swoją rolę szkoła spełnia wspaniale - twierdzi starosta płoński, Jan Mączewski, który obiecał wsparcie przy dalszych modernizacjach, chwalił i podziwiał jej ciągły rozwój.

Tego dnia nagrodzono również uczniów szkoły, którzy wzięli udział w konkursie na logo i plakat z okazji 90-lecia. Za najlepsze logo pierwsze miejsce zajął Grzegorz Krupiński, a wyróżniona została Karolina Szmitko. W konkursie na plakat zwyciężył Bartek Kłys.
Uczniowie ZSO przygotowali również specjalnie na tę chwilę prezentację artystyczną i część muzyczną - występ chóru szkolnego (pod kierunkiem Teresy Dworeckiej i Andrzeja Kaluszkiewicza).

- Powróćmy jak za dawnych lat... - śpiewali chórzyści próbując wprowadzić absolwentów w nastrój. Jak twierdzą maturzyści z lat 70. czy 80. wspomnienia szybko odżyły.

- Ucieszyłam się bardzo już na samą myśl o zjeździe. Przyjechałam, by spotkać się z przyjaciółmi. Jestem ciekawa wszystkiego - co robią znajomi ze szkoły, co się zmieniło u nich i w samym budynku szkoły - mówi maturzystka z 1975 roku Iwona Pyzik (wcześniej Kozłowska). - Niektórych trudno poznać po latach.

Wiele wspomnień z poprzednich zjazdów i szkolnych lat odczytano podczas spotkania w kinie. Wtedy uchwalono też, że kolejne spotkanie odbędzie się za pięć lat. A na razie powrócili wszyscy do chwil młodości. O tym co było, wspominali absolwenci podczas wspólnego sobotniego obiadu i balu.

Niedziela wspomnień

W niedzielę (23 września) absolwenci mogli jeszcze zobaczyć jak od czasów szkolnych zmienił się budynek liceum i gimnazjum. Wtedy bowiem byli uczniowie spotkali się w klasach i znów mogli usiąść w ławkach jak za dawnych lat. O wspomnieniach absolwentów, dziejach szkoły, internatu, zmianach nazw i dyrektorów poczytać można m.in. w specjalnie wydanej z okazji 90-lecia książce pt. ,,Trwałość pamięci”.

Małgorzata Kalińska

foto: Małgorzata Kalińska, Marcin Knisiewicz

Na grobach osób zasłużonych dla szkoły zapalono znicze i złożono kwiaty.

Więcej zdjęć w Galerii