
Dotychczasowy przewodniczący Stanisław Kwiatkowski, gratuluje wyboru jego następczyni Monice Makowskiej-Chojnackiej.
W piątek, 2 lipca, odbyła się sesja rady miasta i gminy Sochocin, podczas której odwołano dotychczasowego przewodniczącego rady - Stanisława Kwiatkowskiego. Nowym przewodniczącym została Monika Makowska-Chojnacka, pierwsza w historii sochocińskiego samorządu kobieta na tym stanowisku.
Jak już informowaliśmy, wtorkowa (29 czerwca) sesja rady miasta i gminy Sochocin rozpoczęła się wnioskiem o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały w sprawie odwołania Stanisława Kwiatkowskiego z funkcji przewodniczącego rady.
W uzasadnieniu grupa radnych argumentowała, że przewodniczący notorycznie przerywa wypowiedzi radnych, którzy nie należą do jego obozu politycznego, nie liczy się z opiniami innych, ucinając lub uniemożliwiając wypowiedzi osobom o odmiennych poglądach.
Pod uzasadnieniem do projektu uchwały w sprawie odwołania podpisało się ośmioro radnych: Radosław Dobrski, Krzysztof Dzięgielewski, Jakub Gburzyński, Zbigniew Gontarek, Sławomir Gwiazdowski, Dariusz Kujawski, Monika Makowska-Chojnacka i Wacław Rutkowski.
Z uwagi na opinię prawnika urzędu, wskazującą, że zgodnie ze statutem sochocińskiego samorządu projekty uchwał muszą być radnym dostarczone 3 dni przed posiedzeniem, wtorkowa sesja - przed punktem w powyższej sprawie została przerwana.
Radni wznowili obrady w piątek, 2 lipca.
Na początku sesji przewodniczący rady Stanisław Kwiatkowski zawnioskował o wprowadzenie do porządku obrad punktu w którym on sam złoży oświadczenie o rezygnacji z funkcji przewodniczącego.
Rada, w głosowaniu (6 za, 8 przeciw), odrzuciła taki tryb procedowania, co skutkowało rozpoczęciem prac nad punktem dotyczącym odwołania przewodniczącego, które odbywa się w trybie głosowania tajnego. W tym celu powołano komisję skrutacyjną w składzie: Krzysztof Dzięgielewski, Dariusz Kujawski, Sławomir Gwiazdowski i rozpoczęła się procedura indywidualnego, tajnego, głosowania.
Nad procedurą głosowań czuwała komisja skrutacyjna w składzie, od lewej: Dariusz Kujawski, Krzysztof Dzięgielewski i Sławomir Gwiazdowski.
Za odwołaniem przewodniczącego Stanisława Kwiatkowskiego było 9 radnych, 4 było przeciw, odnotowano 1 głos wstrzymujący, a jedna z radnych była nieobecna. Większość bezwzględna, pozwalająca na odwołanie wynosi osiem głosów, zatem przewodniczący został odwołany.
Uważnym czytelnikom, którzy zauważyli, że nad odwołaniem głosowało więcej osób niż ilość radnych o nie wnioskujących, od razu wyjaśniamy, że zgodnie z deklaracją o złożeniu rezygnacji, za własnym odwołaniem - jak sam nam przyznał - głosował Stanisław Kwiatkowski.
Odwołany przewodniczący podziękował radnym za dotychczasową współpracę, a jemu zaś dziękowała radna Anna Renata Giranowska.
- Byłam w każdej z komisji skrutacyjnych, dziś się nie zgodziłam brać w niej udział, bowiem powoływałam prawdziwego człowieka, który oddał się tej radzie od początku - mówiła radna Giranowska. - Jako radna, koleżanka i przyjaciółka, dziękuję za tamtą kadencję, za trzy lata tej kadencji. Za dobre słowo, za wsparcie i za merytoryczność.
Głos zabrał też Wacław Rutkowski, który w imieniu wnioskujących przytoczył uzasadnienie odwołania (o jego treści pisaliśmy powyżej). Stanisław Kwiatkowski odnosząc się do tego powiedział, że on nie pozwalał na sesji gwiazdorzyć i dbał o to, by obrady były rzeczowe i merytoryczne.
Radny Krzysztof Dzięgielewski podziękował byłemu przewodniczącemu i całej radzie, że udało się procedurę przeprowadzić w sposób spokojny i merytoryczny.
- Proszę Państwa tylko o jedno. Bez obrażania, głowa do góry, działajmy wspólnie na rzecz naszej małej ojczyzny - mówi Krzysztof Dzięgielewski. - Takie rzeczy zdarzają się wszędzie i nie doszukujmy się podtekstów i niedomówień. Radnym się bywa, przewodniczącym się bywa, a człowiekiem się jest i tego wszystkim Państwu życzę.
W związku z decyzją o odwołaniu, rozpoczęto więc procedurę powołania nowego przewodniczącego. Zgłoszono tylko jedną kandydaturę - dotychczasowej wiceprzewodniczącej Moniki Makowskiej-Chojnackiej.
Formalnie złożyła ona rezygnację z funkcji wiceprzewodniczącej i rozpoczęto - ponownie w formie tajnej - głosowanie.
Ostatecznie za powołaniem na funkcję przewodniczącego rady miasta i gminy Sochocin Moniki Makowskiej-Chojnackiej opowiedziało się 9 radnych, głosów przeciwnych było 5.
Pracami rady pokieruje zatem pierwsza w historii sochocińskiego samorządu kobieta.
- Stało się pewnie coś niespodziewanego dla nas wszystkich, ale wydarzyć się widocznie musiało. Ja życzę sobie, panu burmistrzowi i nam wszystkim owocnej, merytorycznej, a przede wszystkim spokojnej współpracy na kolejne dwa lata, które zostały nam do końca tej kadencji. Dziękuję bardzo za zaufanie - powiedziała nowa przewodnicząca, Monika Makowska-Chojnacka.
Władze miasta i gminy Sochocin, z burmistrzem Jerzym Ryzińskim na czele, bukietami kwiatów zarówno dziękowali byłemu już przewodniczącemu, jak też gratulowali nowej przewodniczącej.
W związku ze zmianami w prezydium rady, pozostaje obecnie wakat funkcji jednego z wiceprzewodniczących. Na piątkowej sesji już się tym nie zajmowano, zatem wybór osoby na to stanowisko nastąpi zapewne na kolejnej sesji. (ak), (ko); foto: Artur Kołodziejczyk
Bukiet gratulacyjny dla nowej przewodniczącej miała też przygotowany grupa wnioskująca o odwołanie Stanisława Kwiatkowskiego. To grono ma teraz większość w radzie - co to oznacza dla burmistrza Ryzińskiego, przekonamy się obserwując najbliższe głosowania na sesjach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Maseczki w pomieszczeniu zamkniętym już szlachty nie obowiązują?
obowiązują tylko lemingów bez własnego mózgu