
Strażacka jubilatka
W niedzielę, 6 maja strażacy z gminy Dzierzążnia świętowali Dzień Strażaka i 75-lecie jednostki OSP w Dzierzążni.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele św. Achacjusza w Skołatowie, którą w intencji strażaków i ich rodzin odprawił proboszcz tej parafii, ksiądz Wiesław Malinowski. Uczestniczyli w niej strażacy z jednostek OSP z terenu gminy i zaproszeni goście.
Druga część uroczystości odbyła się na placu przy Domu Strażaka w Dzierzążni. Wójt gminy Dzierzążnia, Mirosław Opolski w okolicznościowym wystąpieniu powiedział między innymi, że straż zawsze odgrywała wielką rolę w życiu gminy, bowiem nie tylko niesie pomoc, ale uczestniczy w różnych, ważnych w gminie uroczystościach. Zapewnił też, iż gmina będzie inwestować w rozwój gminnych jednostek, by tradycje strażackie nie przeminęły, a trwały wiecznie.
Historię jednostki jubilatki przybliżył komendant gminny OSP, Leszek Sybicki. Z okazji jubileuszu ufundowana została pamiątkowa tablica poświęcona tym, którzy tworzyli i tworzą tradycję OSP w Dzierzążni. Poświęcił ją ksiądz Wiesław Malinowski.
Podczas uroczystości wręczono odznaczenia i jubileuszowe tabliczki. (ko)
foto: Katarzyna Olszewska
Minęło 75 lat
Ochotnicza Straż Pożarna w Dzierzążni została zarejestrowana w 1932 roku, obchodzi więc jubileusz 75-lecia.
Z opowieści ludzi, pamiątek i skromnych zapisków wynika, że głównymi inicjatorami jej powstania byli ówczesny proboszcz parafii Skołatowo, ksiądz Karol Pniewski oraz kilku gospodarzy z Dzierzążni, wśród których wymieniany jest Henryk Sobecki. W okresie międzywojennym Dzierzążnię zamieszkiwali Polacy i niemieccy koloniści. Wówczas OSP była raczej organizacją patriotyczną, posiadała skromne wyposażenie: ręczną sikawkę, kilka wiader, bosaki i węże.
Strażacy nie posiadali własnego placu ani garaży. Sprzęt przechowywał w swoich budynkach gospodarskich ówczesny naczelnik OSP, Henryk Sobecki. U niego też odbywało się większość ćwiczeń, tam strażacy przygotowywali się do świąt patriotyczno-religijnych. Taka forma działalności była prowadzona przez siedem lat, czyli do wybuchu II wojny światowej w 1939 roku. Działalność OSP w Dzierzążni, tak jak w innych miejscowościach, została zawieszona. Reaktywowano ją w 1945 roku, a jednostka liczyła 27 członków.
Potem strażacy z Dzierzążni otrzymali działkę z pozwoleniem na budowę remizy. Inwestycję rozpoczęto w 1956 roku w czynie społecznym, zakończono trzy lata później. W 1962 roku powstał garaż, a rok później jednostka otrzymała samochód z motopompą.
W 1970 po raz pierwszy zmienił się zarząd jednostki, w 1973 roku strażacy otrzymali żuka, później stara, a w 1993 roku jelcza, którym jeżdżą do dziś.
Sztandar jednostki został ufundowany w 1977 roku - w 45 rocznicę jej istnienia. W latach 80. remizę wyremontowano, wybudowano też nowe garaże. Kolejne prace remontowe wykonano w ciągu ostatnich kilku lat.
Siedem lat temu jednostka z Dzierzążni została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Obecnie liczy 33 członków i jest reprezentowana przez zarząd w składzie: prezes Lech Sybicki, naczelnik Jan Kawecki, zastępca naczelnika Grzegorz Purzycki, sekretarz Mirosław Ziółek, skarbnik Kazimierz Kowalewski, gospodarz Kazimierz Ziółek, kronikarz Paweł Fotek.
Odznaczenia
Sztandar OSP w Dzierzążni został oznaczony Złotym Medalem
Złoty Medal „Za zasługi dla pożarnictwa”: * Krzysztof Piekut (OSM Skarżyn) * Tadeusz Mrozowski (OSP Dzierzążnia) * Jacek Starczewski (OSP Starczewo) * Janusz Radomski (OSP Podmarszczyn) * Henryk Wujtka (OSP Wierzbica). Srebrny medal „Za zasługi dla pożarnictwa”: * Alicja Plewińska (BS Dzierzążnia) * Jacek Wiśniewski (OSP Wierzbica) * Daniel Kawecki (OSP Sarnowo). Brązowy medal „Za zasługi dla pożarnictwa”: * Mariusz Wiński (OSP Wierzbica) * Marcin Graczyk, Sebastian Kępczyński (OSP Kadłubowo) * Krzysztof Wachocki, Dariusz Wiśniewski (OSP Podmarszczyn). Odznaka „Wzorowy strażak”: * Kamil Obrębski (OSP Wierzbica) * Paweł Krokwa, Łukasz Rutecki (OSP Dzierzążnia) * Konrad Ziębiński, Kamil Graczyk (OSP Kadłubowo) * Piotr Włodarski (OSP Podmarszczyn).
Więcej zdjęć w galerii
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie