Reklama

Alarm bombowy - głupi żart, poważne konsekwencje

14/02/2007 18:39

W poniedziałek, 29 stycznia, kwadrans po godzinie 13 nieznany mężczyzna zadzwonił (na telefon stacjonarny) do właścicieli jednej z posesji w Chociszewie (gm. Czerwińsk) z informacją, że w ich domu jest podłożona bomba.

Na miejsce zdarzenia przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i grupa minersko-pirotechniczna. W wyniku przeszukania budynku nie ujawniono żadnych podejrzanych przedmiotów. Okazało się, że telefon był czyimś głupim żartem.

Prawdopodobnie sprawca zamieszania dzwoniąc do mieszkańców Chociszewa myślał, że policja nie jest w stanie go namierzyć. Pomylił się jednak. Technika bowiem tak idzie do przodu, że już następnego dnia, czyli we wtorek, 30 stycznia policjanci ustalili, kto dzwonił. Podejrzanym jest 16-letni licealista, mieszkaniec pobliskiej miejscowości w gminie Czerwińsk. Za swój „żart” odpowie przed sądem rodzinnym. (ko)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do