Reklama

Będzie światło, czy nadal oszczędności?

27/02/2007 19:31

Zdaniem wójta gminy Baboszewo, Wiesława Przedpełskiego, na braku oświetlenia ulicznego gmina zaoszczędziła w ostatnich latach 3 mln zł. Mieszkańcy kilkunastu miejscowości wnioskują jednak o uruchomienie oświetlenia. Podczas zebrań wiejskich taki problem zgłosiło 18 miejscowości.

Obecnie oświetlone jest tylko Baboszewo, a na terenie gminy znajduje się kilkanaście punktów świetlnych.

Wójt Wiesław Przedpełski porównywał podczas piątkowej sesji, 23 lutego, ubiegłoroczne koszty oświetlenia w gminie Baboszewo, w której oświetlenie wyłączono, z kosztami gminy Raciąż. Gmina Baboszewo wydatkowała 72 tys. zł, gmina Raciąż 400 tys. zł. Zdaniem wójta na wyłączeniu światła gm. Baboszewo zaoszczędziła w ostatnich latach 3 mln zł. Wójt powiedział, że można oświetlenie uruchomić, ale w ograniczonym zakresie. Problem będzie natomiast tam, gdzie nie ma lamp, bo to już będzie inwestycja. Sprawą oświetlenia ma się zająć komisja, złożona z radnych i wójta. (ko)