Umowa dzierżawy łowieckiemu kołu „Oręż” terenów w gminie Joniec była jedynym z tematów sesji radnych tej gminy w piątek, 24 marca. Okazuje się, że wielu rolników jest niezadowolonych ze współpracy z kołem.
Do końca marca płońskie starostwo powiatowe (bo jest to w jego kompetencjach) ma podjąć decyzję o podpisaniu umowy dzierżawy terenów leśnych z kołem łowieckim „Oręż”, działającym m.in. na terenie gminy Joniec. Ma tę decyzję podjąć m.in. na podstawie opinii wójta Marka Czerniakowskiego, który stwierdził przed radnymi, że najprawdopodobniej nie będzie ona dla koła pozytywna.
Wójt poinformował radnych, że nie wszystkie opinie na temat działalności są dla tego koła niepochlebne. - I cóż ja mam państwu powiedzieć? Gmina nie podpisuje z kołami umowy, wydaje tylko opinię - mówił Czerniakowski uzupełniając, że ostateczna decyzja w tej sprawie należy do starostwa.
Z kolei radny powiatowy Leonard Milewski przekonywał, że starostwo przy podjęciu decyzji o dzierżawie kołom terenu kieruje się przede wszystkim opiniami wójtów.
Te, w przypadku koła „Oręż”, są różne - negatywną opinię wydała już w tym przypadku gmina Załuski, pozytywne - gminy Płońsk i Nasielsk. (ap)
Komentarze opinie