
W niedzielę, 23 lipca w Cieciersku (gm. Raciąż) odbyła się uroczystość upamiętniająca 192. rocznicę bitwy pod Raciążem z 1831 roku. Dokładnie 192 lata temu w okolicy Ciecierska, Raciąża i Witkowa oddziały złożone z powstańców listopadowych starły się z siłami carskimi.
Organizatorami wydarzenia było Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Raciąskiej „Ziemowit”, miasto Raciąż, gmina Raciąż i Jednostka Strzelecka 1006 Płońsk.
W Cieciersku - przy pomniku, który powstał w 190.rocznicę bitwy, odbył się upamiętniający rocznicę capstrzyk, a następnie na strzelnicy gminnej w Strożęcinie otwarte zawody: „10 strzałów ku chwale Ojczyzny”. Każdy z uczestników miał możliwość oddania 10 strzałów. Niedzielne spotkanie nawiązywało historycznie do organizowanych przez Związek Strzelecki od 1932 roku zawodów. W niedzielnym wydarzeniu wziął udział m.in. Michał Antczak z programu „Misja skarb”.
Historia w pigułce
Przypomnijmy, że 23 lipca 1831 roku pod Raciążem, Ciecierskiem i Witkowem pomiędzy wojskami carskimi a powstańczymi oddziałami polskimi doszło do starcia. Miesiąc przed tym wydarzeniem nowym dowódcą armii rosyjskiej został feldmarszałek Iwan Paskiewicz - planował atak na Warszawę od strony zachodniej, co wymagało przeprawy przez Wisłę na terenie Mazowsza. W lipcu 1831 roku z rejonu Łomży wymaszerowały w stronę Raciąża oddziały rosyjskie pod dowództwem gen. Daniela Aleksandrowicza Gerstenzweiga, miały połączyć się z innymi siłami carskimi, przeprawić się przez Wisłę i ruszyć na Warszawę.
23 lipca 1831 roku w okolicach Raciąża stacjonowało od 2,5 do 3 tysięcy polskich żołnierzy 2 Dywizji Jazdy gen. Turno w sile dwóch brygad płk. Mycielskiego i gen. Millera oraz 2 Baterii Lekkokonnej ppłk. Kołyszki. W bitwie brały udział: 2 Pułk Jazdy Krakowskiej, 4 Pułk Strzelców Konnych, 7 Pułk Ułanów oraz włączona do pułku Legia Litewsko-Wołyńska, 2 Pułk Mazurów, 5 Pułk Strzelców Konnych oraz 3 Pułk Ułanów.
Rosjanie mieli znaczną przewagę liczebną, ich oddziały liczyły od 6,5 do 8 tys. żołnierzy. W bitwie, po stronie rosyjskiej, brało udział 25 szwadronów jazdy, 5 batalionów piechoty i 22 działa.
Przebywający w Łępinie polski generał Karol Turno dowiedział się, że Rosjanie dotarli do Raciąża i zmierzają w stronę Drobina, część sił skierował w rejon Ciecierska, by zajść drogę przedniej straży wojsk carskich. Atak na zajmujących lepsze pozycje Rosjan nie powiódł się, gdyż atakujący ugrzęźli w błocie. Rosjanie jednak odstąpili od Ciecierska, a ponieważ mieli odciętą drogę do Kraszewa, podjęli próbę przebicia się w kierunku Witkowa i w tym rejonie stoczono najważniejsze walki.
Następnego dnia - 24 lipca 1831 roku, do Raciąża dotarła polska 4 Dywizja Piechoty, ale dowodzący nią gen. Henryk Otto Milberg nie zdecydował się na udział w bitwie ze względu na wyczerpanie żołnierzy długim marszem i rozmokłymi drogami. Rosjanie wykorzystali okazję i pod osłoną nocy ich wojska z taborami przemieściły się drogą na Glinojeck, niszcząc za sobą wszystkie mosty. (ko); foto: Maciej Mączyński
Filmowa pigułka z uroczystości - https://fb.watch/l_dn3ORz8v/
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie