Reklama

Coraz ciekawiej w A klasie - zwycięstwa Orląt i Gumina, remis Wkry i porażka Korony

Po środowym (20 kwietnia) lekkim zawirowaniu w czołówce, weekendowa kolejka w A klasie znowu dostarczyła dużych emocji. Dla naszych drużyn była różna - GKS Comfort-Therm Gumino i Orlęta Baboszewo cieszyły się po zwycięstwach, sochocińska Wkra nie przegrała, a Korona Karolinowo wróciła z wyjazdu bez punktów.

Przypomnijmy - od przyszłego sezonu do uzupełnienia składu ligi okręgowej pozostaną aż cztery miejsca, a być może nawet pięć. A jak na chwilę obecną wygląda sytuacja w walce o awans?

Znajdująca się na czele tabeli Wkra Sochocin, ma teraz siedem punktów więcej od wicelidera z Ojrzenia. Dziesięć punktów mniej od lidera ma Wkra Radzanów, a tuż za jej plecami (z jednym punktem straty) znajduje się GKS Comfort-Therm Gumino.

Piata w tabeli Korona Karolinowo ma do Gumina czteropunktową stratę, a szóste Orlęta Baboszewo tracą osiem oczek.

 

Trudny mecz Wkry, ale lider wiosną nie przegrywa

Po środowej (20 kwietnia) wygranej z Pełtą Karniewo, sochociński lider po raz drugi zagrał na wyjeździe.

Tym razem - w sobotę, 23 kwietnia - Wkra miała dużo trudniejsze zadanie, bo Opia Opinogóra wiosną poważnie się wzmocniła i jest dużo groźniejszym przeciwnikiem. Warto też pamiętać, że to jedyna drużyna, która zdołała pokonać w tym sezonie sochocinian - wygrywając jesienią 1:0.

I rzeczywiście ten wyjazdowy mecz był dla Wkry bardzo trudny. Opia toczyła wyrównany pojedynek z liderem, a nawet prowadziła po pierwszej części gry, po golu z 25 minuty.

Sochocinianie nie grali źle, ale zawodzili w strefie ofensywnej. Remis podopieczni Mateusza Pałki wywalczyli na kwadrans przed końcem, kiedy akcję Mateusza Żulewskiego strzałem z pięciu metrów wykończył Artur Matla.

A w najbliższą sobotę (30 kwietnia, godz. 11) na kibiców czeka nie lada atrakcja. Do Sochocina przyjeżdżają baboszewskie Orlęta. Jesienią ten derbowy pojedynek pewnie (4:0) wygrała Wkra, teraz być może ten mecz będzie bardziej wyrównany, bowiem Orlęta chcą gonić czołówkę i potrzebują punktów.

23.04. Opia Opinogóra - Wkra Sochocin 1:1 (1:0)

bramka: Matla (75, asysta Żulewski).

Wkra: Kamil Grzelak - Radosław Jakubiak, Przemysław Walczak (75, Adrian Grabowski), Michał Macias, Mateusz Żulewski, Mateusz Pałka, Dawid Nawrocki, Kacper Jakubowski (46, Krzysztof Dzięgielewski), Adrian Jędrzejewski (46, Artur Matla), Hubert Kozłowski (70, Robert Niepytalski), Kamil Blicharski (65, Kacper Gilewski).

 

Drugi wyjazd „na pusto” Korony

Po bardzo dobrym, remisowym (3:3) środowym meczu z trzecią w tabeli Wkrą Radzanów, wydawało się, że Korona weszła już „na obroty” ścisłej czołówki ligi. W sobotę (23 kwietnia) miało to znaleźć potwierdzenie w pojedynku z Orłem w Sypniewie. Rywale nie grali w środę, a w tabeli znajdowali się w dolnej jej części. U siebie jednak potrafią być groźni - niedawno nie dali się pokonać sochocińskiemu liderowi, remisując 3:3.

Niestety, Orzeł potwierdził w sobotę swoją wartość na swoim boisku. Choć nie można powiedzieć, że gospodarze dominowali. Korona grała nieźle w polu, miała inicjatywę, ale skuteczność była po stronie sypniewian.

Już do przerwy sytuacja drużyny z Karolinowa była zła, bo Orzeł prowadził (po dwóch rzutach karnych i błędzie w szeregach Korony) już trzema golami, zdobywając bramki w 10, 20 i 41 minucie.

Po zmianie stron to Korona była i lepsza, i skuteczniejsza. Odrabianie strat podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego zaczęli w 60 minucie, kiedy gola - po podaniu Macieja Pilśnika - zdobył Karol Brzeszkiewicz. Po kolejnych sześciu minutach Korona miała już bramkowy kontakt z gospodarzami, kiedy zagranie Mateusza Nowaka na gola zmienił Maciej Pilśnik. Remis - a może coś więcej - wydawał się w tym momencie bardzo realny, bowiem przewaga drużyny z Karolinowa była bardzo duża. Niestety, jeden kontratak Orła z 76 minuty wszystko rozstrzygnął i ostatecznie to drużyna z Sypniewa wygrała 4:2.

No cóż, Korona chce gonić czołówkę, ale do tego potrzebne są też punkty w spotkaniach wyjazdowych, a z takich dwóch wiosennych potyczek podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego nie przywieźli ani jednego.

Na szczęście, na podbudowanie nastrojów, najbliższy mecz Korona zagra na własnym boisku. Do Karolinowa, już w piątek (29 kwietnia, g. 18.30) przyjedzie GUKS Krasnosielc. Rywale są na przedostatnim miejscu w tabeli - wiosną wygrali dwukrotnie, notując trzy porażki. Jesienią Korona wygrała 1:0 i kibice liczą na trzy punkty również w rewanżu.

23.04. Orzeł Sypniewo - Korona Karolinowo 4:2 (3:0)

bramki: Brzeszkiewicz (60, asysta Pilśnik), Pilśnik (66, asysta Nowak).

Korona: Łukasz Leśniak - Karol Brzeszkiewicz (65, Sebastian Ambroziak), Kamil Baryga, Michał Kłodowski, Jakub Zakrzewski (55, Michał Kamiński), Piotr Nowicki, Hubert Bulak, Bartosz Pawlak, Mateusz Nowak, Mateusz Lewandowski (70, Aleksander Rutkowski), Maciej Pilśnik.

 

Ważna wygrana Orląt

Po derbowej wygranej z GKS Gumino, w szeregach baboszewian powiało optymizmem w aspekcie potencjalnej udanej walki o awans. Potem jednak przyszły nieudane (tylko jeden punkt) dwa kolejne wyjazdy i po środowej kolejce pisaliśmy, że by nie stracić szans na walkę o awans już na tym etapie, podopieczni Grzegorza Ziółkowskiego muszą powalczyć o serię kolejnych zwycięstw.

I zacząć powinni od razu, bo do czołowej piątki traciły już siedem punktów. W sobotę (23 kwietnia) Orlęta zadanie wykonały, wygrywając z mającym o jeden punkt więcej - bezpośrednim sąsiadem w ligowej tabeli GKS Pokrzywnica.

Łatwo jednak nie było. Mimo, że to gospodarze prowadzili od 17 minuty (dośrodkowanie Patryka Zajączkowskiego z rzutu wolnego celnym uderzeniem głową na gola zamienił Kamil Gajewski), na przerwę w lepszym humorach schodzili rywale - to oni bowiem wygrywali 2:1, po golach z 25 i 40 minuty.

Po zmianie stron nastroje się zmieniły. W 62 minucie do wyrównania doprowadził Paweł Bogdański, który po indywidualnej akcji skrzydłem „zszedł” do środka, uderzył na bramkę Pokrzywnicy, a piłka po rykoszecie od obrońcy zatrzepotała w siatce. Po sześciu kolejnych minutach Orlęta już prowadziły, kiedy przytomnością umysłu (przy zdezorientowaniu części zawodników w kwestii decyzji sędziego, odnośnie potencjalnego zagrania ręką) popisał się Cezary Napiórkowski, a do siatki celnie uderzył Kamil Gajewski i było 3:2.

Końcówka jednak dała jeszcze duże emocje. W 79 minucie Pokrzywnica wyrównała i znów wydawało się, że punkty baboszewianom mogą jednak uciec.

Decydujący moment tego spotkania nastąpił w 83 minucie, kiedy długie podanie bramkarza Filipa Brzezińskiego szybkościowo znakomicie wykorzystał Piotr Zjadewicz, a wygrywając pojedynek sam na sam z golkiperem gości zdobył gola na wagę tak potrzebnych trzech punktów.

A w najbliższą sobotę (30 kwietnia, godz. 11) szykują się jeszcze większe emocje, bowiem baboszewskie Orlęta zagrają w Sochocinie derbowy pojedynek z liderującą Wkrą. Jesienią pewnie (4:0) wygrała Wkra, teraz być może ten mecz będzie bardziej wyrównany, bowiem Orlęta chcą gonić czołówkę i potrzebują punktów.

23.04. Orlęta Baboszewo - GKS Pokrzywnica 4:3 (1:2)

bramki: Gajewski (17, asysta Zajączkowski), Bogdański (62, akcja indywidualna), Gajewski (68, asysta Napiórkowski), Zjadewicz (83, asysta Brzeziński).

Orlęta: Filip Brzeziński - Adam Starczewski, Maciej Lewandowski, Ernest Kamiński, Cezary Napiórkowski (90, Mateusz Matusiak), Marek Karwowski (80, Krystian Obrębski), Rafał Tyski, Paweł Bogdański, Piotr Zjadewicz (84, Adam Senkowski), Patryk Zajączkowski (46, Mikołaj Obrębski), Kamil Gajewski.

 

Trzecia z czwartą na finał kolejki

Po dwóch kolejnych wygranych na własnym boisku (4:3 z FC 2012 Różan i 4:1 z Opią Opinogóra) GKS Comfort-Therm Gumino udał się w niedzielę (24 kwietnia) na bardzo trudny mecz do Radzanowa.

Miejscowa Wkra miała identyczny dorobek punktowy jak wicelider z Ojrzenia, a będący tuż za plecami tej dwójki podopieczni Kamila Lewandowskiego mieli do nich cztery punkty straty. Mecz zatem miał dużą wagę dla obu zespołów.

Jesienią - po wyrównanym boju - Gumino przegrało 3:4 i teraz chciało się zrewanżować. I to się im udało, po bardzo dobrym w ich wykonaniu spotkaniu.

A wszystko co dobre dla podopiecznych Kamila Lewandowskiego zaczęło się już w siódmej minucie, kiedy pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Patryk Wilczewski.

W 21 minucie Gumino prowadziło już dwoma bramkami, kiedy z rzutu rożnego dośrodkował Dominik Krzyżanowski, a piłkę głową do siatki skierował Mateusz Polniak.

Kontakt Wkra złapała - po rzucie karnym - na pięć minut przed przerwą, ale po zmianie stron gospodarze szybko stracili nadzieje na punkty. Gumino zdobyło bowiem kolejne dwa gole - najpierw pięknie z około trzydziestu metrów uderzył Adrian Więcław, a potem w polu karnym faulowany był Bartosz Gołaszewski i sam wymierzył sprawiedliwość z jedenastu metrów.

Gospodarze co prawda zdobyli jeszcze bramkę, ale tego dnia na boisku rządziło tylko Gumino. Na pięć minut przed końcem gola przyniosła akcja rezerwowych (podanie Jakuba Pałaca skutecznie wykończył Tomasz Cwalina) i podopieczni Kamila Lewandowskiego wygrali pewnie 5:2. Odrobili tym samym część strat i od znajdującego się na trzecim miejscu niedzielnego rywala mają już tylko jeden punkt mniej.

A w najbliższej kolejce podopieczni Kamila Lewandowskiego ponownie zagrają na wyjeździe - w sobotę 30 kwietnia (g. 15) zmierzą się z ULKS Ołdaki. Rywale znajdują się na siódmym miejscu, a jesienią 4:2 wygrało Gumino.

24.04. Wkra Radzanów - GKS Gumino 2:5 (1:2)

bramki: Wilczewski (7, asysta Palmowski), Polniak (21, asysta Krzyżanowski), Więcław (50, akcja indywidualna), Gołaszewski (60, rzut karny po faulu na nim samym), Cwalina (85, asysta Pałac).

Gumino: Kamil Kalinowski - Damian Żółtowski, Dominik Konwerski, Dominik Krzyżanowski, Jakub Palmowski, Adrian Więcław (55, Damian Konwerski), Mateusz Polniak (70, Michał Stanisławski), Bartosz Gołaszewski (87, Damian Makowski), Kacper Karwowski (61, Damian Cytloch), Patryk Wilczewski (80, Jakub Pałac), Patryk Skórczyński (61, Tomasz Cwalina).

 

Pozostałe wyniki XVIII kolejki (23-24.04.) A klasy: * FC 2012 Różan - ULKS Ołdaki 3:2 * GUKS Krasnosielc - Bartnik Myszyniec 2:0 * Pełta Karniewo - Tęcza Ojrzeń 0:4.

W następnej XIX (30.04.-1.05.) kolejce A klasy zagrają: * Pełta Karniewo - Wkra Radzanów * Tęcza Ojrzeń - Orzeł Sypniewo * Korona Karolinowo - GUKS Krasnosielc (Karolinowo, piątek 29.04., g. 18.30) * Wkra Sochocin - Orlęta Baboszewo (Sochocin, sobota 30.04., g. 11) * ULKS Ołdaki - GKS Gumino (sobota 30.04., g. 15) * Bartnik Myszyniec - Opia Opinogóra * GKS Pokrzywnica - FC 2012 Różan.

Artur Kołodziejczyk; foto: Robert Skwarski

tabela: www.90minut.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do