Czy były fałszerstwa w czerwińskim GOPS?

Badają grafolodzy!
Śledztwo dotyczące Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czerwińsku zostało zawieszone - prokuratura czeka na badania grafologiczne podpisów na decyzjach dotyczących świadczeń socjalnych.

Śledztwo jest prowadzone w sprawie niedopełnienia obowiązków dotyczących świadczeń socjalnych i na obecnym etapie nikomu nie przedstawiono zarzutów. Szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak informuje, że policja została zawiadomiona ustnie, że w ośrodku znajdują się dokumenty dotyczące wniosków o przyznanie świadczeń pielęgnacyjnych, których nie podpisały osoby do tych świadczeń uprawnione. Dotyczy to również zwrotnego potwierdzenia odbioru wydanych przez GOPS decyzji, których nie podpisały osoby, których te decyzje dotyczyły.

Z informacji prokuratury wynika, że co najmniej 2 osoby, na które złożono wnioski o pomoc finansową, twierdzą, że wniosków tych nie składały.

Śledztwo zostało zawieszone, ponieważ podpisy na dokumentach są badane przez grafologów, którzy mają stwierdzić, czy podpisów rzeczywiście nie złożyły osoby, na które wnioski złożono i czy mogą być to podpisy kogoś z ośrodka. Jeśli się okaże, że podpisy zostały sfałszowane, prokuratura będzie wyjaśniać, czy doszło do wypłaty świadczeń i kto je otrzymał.

Przypomnijmy, że decyzją wójta Marcina Gortata nastąpiła zmiana na stanowisku kierowniczki GOPS.

Katarzyna Olszewska