Reklama

Piotr Gryglas o szokujących powodach odejścia z płońskiego szpitala

Podczas wtorkowej sesji nadzwyczajnej (11 maja) rada  powiatu poznała oświadczenie lekarza Piotra Gryglasa – kardiologa, który do końca ubiegłego roku pełnił obowiązki koordynatora oddziału chorób wewnętrznych oraz oddziału kardiologii. Piotr Gryglas w oświadczeniu potwierdza relację trzech lekarzy, ujawnia również, dlaczego musiał odejść z płońskiego szpitala.  

- Nie wyobrażam sobie możliwości współpracy z dyrekcją, która mija się z prawdą i nie ma na względzie dobra pacjentów oraz pracowników szpitala        - twierdzi w swoim oświadczeniu znany kardiolog.

Oto treść oświadczenia Piotra Gryglasa:

„Mając na uwadze powagę problemu zgłoszonego przez ordynatorów płońskiego szpitala,  związanego z działalnością lekarza X. wykonującego obowiązki w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, chciałbym poprzeć wniosek ordynatorów oraz zwrócić uwagę na możliwość utraty zaufania części lekarzy do dyrekcji szpitala powiatowego w Płońsku.

Od 1.10.2016 do 31.12.2020 pełniłem obowiązki koordynatora oddziału chorób wewnętrznych w płońskim szpitalu a od 1.06.2020 do 31.12.2020 także koordynatora oddziału kardiologii.

O problemie związanym z lekarzem X. dowiedziałem się w lipcu 2020r., kiedy to lekarze konsultanci SOR-u wyrażali zaniepokojenie jakością obsługi pacjentów w SOR, wynikającą ze stanu zdrowia lekarza X. Problem zasygnalizowałem dyrektorowi ds. medycznych Tomaszowi Koperowi w formie ustnej, aby przyjrzał się sprawie i zweryfikował doniesienia lekarzy. Jak pokazała przyszłość dyrektor ds. medycznych nie podjął żadnych działań. O szczegółowych nieprawidłowościach wypowiedzą się lekarze bezpośrednio pracujący z lekarzem X. na dyżurach medycznych. Ja nie pracowałem bezpośrednio z lekarzem X.

Osobiście pamiętam pacjentkę, która od kilku godzin przebywała w SOR, miała nagłe pogorszenie stanu zdrowia, które zdiagnozowałem konsultując inną osobę w SOR, udzieliłem natychmiastowej pomocy wspomnianej pacjentce, w trakcie interwencji wezwałem lekarza X., pełniącego dyżur w SOR i niestety lekarz ten nie potrafił zreferować ani jednego faktu medycznego dotyczącego tej pacjentki, którą jakoby opiekował się od kilku godzin. Zdrowie pacjentki zostało zabezpieczone przez specjalistów a o sprawie ponownie poinformowałem dyrektora ds. medycznych, który jednocześnie pełnił obowiązki koordynatora Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Zdarzenie miało miejsce w sierpniu 2020. Z uwagi na brak reakcji ze strony pana dyrektora ds. medycznych,  w związku z lekarzem X. podjęto temat na radzie ordynatorów w sierpniu 2020r, wówczas ordynatorzy różnych oddziałów podawali przykłady nieprawidłowości związane z diagnostyką i leczeniem prowadzonym przez lekarza X.

Dyrektor naczelny zadeklarował, że zajmie się sprawą i obiecał, że lekarz X. nie będzie już dyżurował w SOR. Niestety tak się nie stało.

Dnia 12.09.2020 (sobota) zostałem poinformowany telefonicznie przez lekarza dyżurnego oddziału ortopedii, że lekarz X. pełni dyżur w dniach 12,13,14.09.2021. Dnia 14.09.2021  o godz. 8.30 zorganizowałem w trybie pilnym radę ordynatorów w trakcie której postanowiono zawiadomić starostę powiatu płońskiego Elżbietę Wiśniewską. O godz. 9.10 pani starosta Elżbieta Wiśniewska wraz ze swoim zastępcą wicestarostą Krzysztofem Wrzesińskim stawili się w oddziale intensywnej opieki medycznej i zostali poinformowani o realnym zagrożeniu dla pacjentów powiatu płońskiego oraz dobra szpitala, jakie stanowi lekarz X., podając konkretne przykłady.

Po wysłuchaniu problemu i powzięciu wiadomości o braku komunikacji między dyrektorem szpitala a personelem zarządzającym jednostkami organizacyjnymi, starosta Elżbieta Wiśniewska zorganizowała spotkanie z dyrekcją szpitala i ordynatorami, które odbyło się dnia 15.09.2020 o godz. 9 w sali konferencyjnej budynku administracji szpitala. Na spotkaniu szczegółowo, z przykładami klinicznymi, w obecności władz powiatu, dyrektor naczelny został poinformowany o nieprawidłowościach związanych z lekarzem X. W obecności starosty i wicestarosty powiatu płońskiego zadeklarował o odsunięciu lekarza X. od pełnionych obowiązków. Dlatego też obecne twierdzenie w mediach dyrektora naczelnego i dyrektora ds. medycznych, że nie mieli wiedzy na temat dysfunkcji lekarza X. jest całkowitą nieprawdą. Taką wiedzę posiadali już znacznie wcześniej. W trakcie spotkania dnia 15.09.2020 dyrektor ds. medycznych Tomasz Koper w obecności starosty Elżbiety Wiśniewskiej zaprzeczał, że cokolwiek wie na ten temat, wówczas publicznie wykazano panu dyrektorowi kłamstwo i niestety pan dyrektor nie był w stanie przedstawić wiarygodnych argumentów świadczących, że jest inaczej. Spotkanie zakończyło się konkluzją starosty Elżbiety Wiśniewskiej, która zaleciła poprawę komunikacji pomiędzy dyrekcją a personelem zarządzającym jednostkami organizacyjnymi w szpitalu.

Wydarzenia te były powodem mojej osobistej porażki. Z uwagi na fakt, że byłem głosem rady ordynatorów i podważyłem wiarygodność dyrekcji, notabene w imię dobra pacjentów i szpitala, które to dobro jest wartością dla mnie nadrzędną. Dyrekcja po wyciszeniu sytuacji podjęła decyzję o wymianie „niepokornego ordynatora”. Dnia 17.11.2020 o godz. 10.26 dowiedziałem się od osób postronnych, że dyrektor naczelny poszukuje ordynatora oddziału chorób wewnętrznych. Dnia 19.11.2020 dyrekcja wdrożyła w życie intrygę, mającą na celu usunięcie mnie ze stanowiska koordynatora oddziałów internistycznego i kardiologicznego. Z tego względu dnia 30.11.2020 złożyłem rezygnację z wyżej wymienionych funkcji. Dziwi mnie tylko fakt, że dyrektor nie miał odwagi poinformować mnie osobiście, że nie widzi możliwości dalszej współpracy ze mną. Jest to kolejnym przykładem braku komunikacji pomiędzy dyrekcją a personelem.

Ze swojej strony chciałbym powiedzieć, że w 2016 roku zastałem oddział chorób wewnętrznych w opłakanym stanie, a oddział kardiologii w ogóle bez lekarzy, natomiast w ciągu 4 lat wykształciłem 7 rezydentów, zwiększyłem liczbę stażystów z 12 do 26, doprowadziłem  do podwyższenia poziomu diagnostyki i leczenia w oddziale chorób wewnętrznych i kardiologii, wprowadziłem zasady nauczania młodzieży zarówno w zakresie personelu pielęgniarskiego, jak i lekarskiego. W końcu rekomendowałem na swoje stanowiska lekarki prezentujące wysoki poziom kliniczny, z którymi od wielu lat miałem przyjemność pracować i które do współpracy cztery lata temu osobiście zaprosiłem. Pozostawiłem oddziały w dobrych rękach i na dobrym poziomie klinicznym.

Podsumowując nie wyobrażam sobie możliwości współpracy z dyrekcją, która mija się z prawdą i nie ma na względzie dobra pacjentów oraz pracowników szpitala. Fakt ten potwierdza tylko aktualna afera związana z ponownym zatrudnieniem wspomnianego niepełnosprawnego lekarza. Nagannie należy zaopiniować fakt, że dyrekcja szpitala przedkłada korzyści finansowe kolegi, znajomego, nad dobro pacjentów, dobre imię współpracowników i szpitala”. (ko); foto: archiwum

 

Poniżej linki do naszych wcześniejszych -  licznych - materiałów sprawie burzy wokół szpitala:

Dramatyczny alarm z płońskiego szpitala - dyżury jednego z lekarzy SOR zagrażają zdrowiu i życiu pacjentów?! - https://plonszczak.pl/artykul/dramatyczny-alarm-z-plonskiego/1167516

Dramatyczny apel lekarzy bez reakcji. Będzie zawiadomienie do prokuratury! - https://plonszczak.pl/artykul/dramatyczny-apel-lekarzy/1168815

Jest wreszcie komunikat zarządu powiatu w sprawie dramatycznego apelu lekarzy płońskiego szpitala - https://plonszczak.pl/artykul/jest-wreszcie-komunikat/1168989

To już nie są żarty - pielęgniarki SOR potwierdzają, że dyżury jednego z lekarzy mają zagrażać zdrowiu pacjentów! - https://plonszczak.pl/artykul/to-juz-nie-sa-zarty/1168996

Głos z ratusza w sprawie ostatnich wydarzeń dotyczących szpitala - https://plonszczak.pl/artykul/glos-z-ratusza-w-sprawie/1169690

Lekarze o szpitalnych nieprawidłowościach informują komisję rewizyjną i organy ścigania - https://plonszczak.pl/artykul/lekarze-o-szpitalnych/1169833

Dyrektor Marcin Ozdarski odniósł się do aktualnej sytuacji szpitala - https://plonszczak.pl/artykul/dyrektor-marcin-ozdarski/1169750

Burza wokół szpitala - lekarze zawiadomili prokuraturę! - https://plonszczak.pl/artykul/burza-wokol-szpitala/1171008

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Popieram - niezalogowany 2021-05-21 21:23:55

    Panie Doktorze, Szacunek za to co Pan zrobił i robi dalej z pełnym poświęceniem. Wyprowadził pan zaścianek na ludzi, ale większość tego nie doceni. Funkcjonująca jeszcze garstka ludzi znająca się na rzeczy widzi ogrom pracy i zaangażowania , jaki wkłada Pan w swoją pracę udowadniając , że można być człowiekiem przez wielkie "C". Uważam , że prawda obroni się sama, natomiast z ciężką patologią społeczno-zawodową i wykolejeniem trzeba zaciekle walczyć i tępić ją w zarodku. Z wyrazami szacunku. Kolega po fachu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do