
Pierwszy budżet
W środę, 12 grudnia radni miasta Raciąża – jako pierwszy samorząd w powiecie płońskim - uchwalili budżet na 2008 rok.
Miejski budżet nadal jest zadłużony, w związku z czym miasto nie może sobie pozwolić na wiele inwestycji. W pierwszej kolejności zabezpieczono środki na spłatę pożyczek (w 2008 roku jest to kwota około 688 tys. zł kredytu i 120 tys. zł odsetek, które miasto zamierza spłacić z własnych środków). Na koniec 2007 r. Raciąż ma zadłużenie w kwocie blisko 5 mln zł - będzie je spłacać do 2016 roku.
Środki w przyszłorocznym budżecie, podobnie jak w tegorocznym, nie w pełni zabezpieczają potrzeby bieżącego funkcjonowania miasta i jednostek organizacyjnych. Dlatego uchwalony w środę budżet jest trudny i napięty. Tegoroczne dochody zaplanowano w wysokości około 10,1 mln zł, wydatki - 9,5 mln zł (różnica jest przeznaczona na spłatę zadłużeń).
Połowę wydatków stanowią wynagrodzenia i pochodne (w urzędzie i podległych jednostkach) - kwota około 4,5 mln zł. W budżecie zabezpieczono 50 tys. zł na utrzymanie ulic miejskich, tyle samo na działalność rady miejskiej, ponad 1,1 mln zł na funkcjonowanie urzędu, 110 tys. zł na organizację robót publicznych i prac interwencyjnych, 30 tys. zł na koszty wydawania gazety miejskiej.
Na płace i funkcjonowanie szkoły podstawowej przeznaczono ponad 2 mln zł, 488 tys. zł na działalność przedszkola i zerówki, ponad 1,2 mln zł na płace i utrzymanie gimnazjum, 60 tys. zł (wpływy z kapslowego) na zapobieganie alkoholizmowi i narkomanii. Zarezerwowano również ponad 2,4 mln zł na opiekę społeczną, ponad 1,3 mln zł na gospodarkę ściekową, 28 tys. zł na utrzymanie zieleni w mieście, 165 tys. zł na oświetlenie ulic, 280 tys. zł na działalność MCK i biblioteki, 50 tys. zł na utrzymanie obiektów sportowych (na realizację zadań sportowych - 40 tys. zł). Na przyszłoroczne inwestycje przewidziano tylko 360 tys. zł. Miasto zamierza zmodernizować stołówkę w szkole podstawowej, wybudować kolejny etap kanalizacji, sieć wodociągową na ulicach Lipowej i Mławskiej.
Katarzyna Olszewska
foto: Katarzyna Olszewska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie