
Drodzy Mieszkańcy miasta i gminy Nowe Miasto,
Z pewnością od kilku tygodni zastanawiacie się kim właściwie jest Michał Dzięgielewski? Skąd się wziął, jakie ma plany i dlaczego właściwie chce kandydować na Burmistrza Nowego Miasta?
Pozwólcie, że się przedstawię…
Nazywam się Michał Dzięgielewski, mam 38 lat i mieszkam w Płońsku. Ukończyłem wyższe studia prawnicze na Uniwersytecie im. Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie a następnie aplikację adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Prywatnie jestem mężem oraz tatą dwóch córek w wieku 8 i 6 lat.
Z Nowym Miastem jestem związany praktycznie od urodzenia a mieszkałem tu aż do momentu wyjazdu na studia. To w Nowym Mieście kończyłem szkołę podstawową i gimnazjum. To w Nowym Mieście zdawałem egzamin na kartę rowerową. To w Nowym Mieście uczyłem się gry na fortepianie w Gminnym Ośrodku Kultury. To dla szkoły i Nowego Miasta zdobywałem razem z kolegami kilkanaście mistrzostw i wicemistrzostw powiatu w siatkówce. To ja prowadziłem apel i przedstawienie szkolne z okazji nadania szkole im. Integracji Europejskiej. To w nowomiejskim zalewie, podczas wakacji, spędziłem pływając niezliczone ilości godzin.
Pamiętam jak w Nowym Mieście powstał pierwszy samoobsługowy sklep. Pamiętam wybrukowaną ul. Gościmińską bez asfaltu. Pamiętam zalew przed jego rozbudową. Wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę hali sportowej…
Nowe Miasto mam we krwi.
I jak tu nie kandydować? Człowiek dorasta, mieszka w innej miejscowości i z tej perspektywy widzi coś czego Wy Drodzy Mieszkańcy, mieszkając na terenie gminy i będąc tego blisko możecie nawet w ogóle nie zauważyć. Czym jest to coś? To coś co widzę i boli mnie najbardziej za każdym razem kiedy przyjeżdżam w odwiedziny do moich rodziców, do mojego rodzinnego domu. To skala RAŻĄCEGO ZANIEDBANIA POTENCJAŁU NASZEJ GMINY.
Chciałbym, żeby było tak jak kiedyś, żeby było tak jak pamiętem, żeby Nowe Miasto żyło. Jako Burmistrz zrobię wszystko żeby zatrzymać w gminie jak najwięcej młodych osób. Chcę stworzyć im dogodne warunki do pracy, dojazdu do pracy, budowy domu i opieki nad dziećmi. Chcę zainwestować w turystykę tak żeby nad zalew znów powrócił ten radosny wakacyjny gwar który kiedyś było słychać już z daleka. Chcę usprawnić komunikację na terenie gminy. Chcę stworzyć pierwszy w powiecie punkt opieki farmaceutycznej. Chcę przyciągnąć inwestorów przedsiębiorców.
Chcę. Niestety bez Państwa pomocy, bez Państwa głosu w wyborach 7 kwietnia nadal będę mógł tylko chcieć. Tylko dzięki Państwa zaangażowaniu, dzięki wszystkim osobom, które chcą tak samo mocno jak ja będziemy w stanie zamienić zwykłe słowo CHCEMY NA MOŻEMY a to ma już potężną moc sprawczą. MOŻEMY mieć realny wpływ na to co dzieje się na terenie gminy. Czy wyobrażają sobie Państwo świat po 7 kwietnia, w którym mieszkaniec gminy zwraca się do mnie jak NOWEGO BURMISTRZA z prośbą o pomoc np. w utwardzeniu drogi i taką pomoc otrzymuje? Taki świat jest w zasięgu ręki…Państwa ręki. Dlatego wszystkie osoby chcące pomóc w realizacji wizji lepszej gminy, wszystkich którzy czują się już niewygodnie w miejscu w którym żyją, wszystkich mających odwagę głosować na nowe a także tych, którzy czują, że ich głos oddany w poprzednich wyborach być może został oddany zbyt pochopnie…bardzo proszę o oddanie na mnie głosu w wyborach na NOWEGO Burmistrza Nowego Miasta. Wiosna to najlepszy czas na zmiany a w tym roku…wyjątkowo lepszego może już nie być.
Odwagi!
Michał Dzięgielewski
A poniżej KANDYDACI DO RADY MIEJSKIEJ
NOWA JAKOŚĆ, NOWI LUDZIE, NOWE MIASTO!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie