Reklama

Efektowna wygrana Sony, pewne zwycięstwo Błękitnych, a PAF bez punktów

Po wznowieniu rozgrywek, w środę 21 kwietnia, dwie nasze drużyny ligi okręgowej zdobyły komplet punktów. Sona Nowe Miasto w efektownym stylu (wygrywając 6:0) wygrała na wyjeździe z GKS Pokrzywnica. W Raciążu zaś Błękitni pewnie (3:1) pokonali Tęczę Ojrzeń. Trzecia z naszych ekip - PAF Płońsk, 0:4 przegrał na wyjeździe z MKS Ciechanów.

 

Sona pokazała siłę, a teraz bój z liderem

W minioną środę Sona Nowe Miasto zagrała pierwszy raz tej wiosny, bowiem przed epidemicznym zawieszeniem rozgrywek mecz z Koroną Szydłowo się nie odbył.

Rywal - GKS Pokrzywnica - na inaugurację rundy rewanżowej 2:6 przegrał z Narwią Ostrołęka i przed środowym spotkaniem zajmował ostatnie miejsce w tabeli.

Jesienią w Nowym Mieście, w meczu tych zespołów padło aż sześć goli. W środę ilość bramek była identyczna. Tyle tylko, że w poprzedniej rundzie był remis 3:3, a teraz Sona pokazała swoją siłę i pokonała rywala w efektownym stylu 6:0.

Podopieczni Bartosza Kaczora znakomicie rozpoczęli środową potyczkę. Już w 25 sekundzie spotkania skuteczny odbiór zanotował Rafał Kraszewski, zagrał do Łukasza Młudzikowskiego, ten obsłużył Łukasza Barankiewicza, który strzałem z kilkunastu metrów pokonał bramkarza Pokrzywnicy.

Druga bramka padła na pięć minut przed przerwą, a ładnym uderzeniem z ostrego konta popisał się Łukasz Młudzikowski. Zaś pięć minut po zmianie stron było już 3:0 dla Sony, po kolejnym pięknym uderzeniu. Tym razem efektownym strzałem - bezpośrednio z rzutu wolnego - popisał się Maciej Załęcki.

A w końcówce Sona strzeliła jeszcze trzy bramki. W 65 minucie dośrodkowanie z lewego skrzydła Patryka Skórczyńskiego skutecznie wykończył Łukasz Barankiewicz. Na kwadrans przed końcem w polu karnym faulowany był Kamil Krawczyk, a jedenastkę na gola zamienił Maciej Białorudzki. Ten sam zawodnik - po akcji Skórczyńskiego - na dziesięć minut przed końcem ustalił wynik na 6:0.

Podopieczni Bartosza Kaczora  zatem niezwykle udanie rozpoczęli rundę wiosenną, kontynuując tym samym bardzo dobrą jesień. Odpowiedź na pytanie, na ile stać Sonę poznamy bardzo szybko. Już bowiem w najbliższą sobotę (24 kwietnia, godz. 12) do Nowego Miasta przyjeżdża lider Żbik Nasielsk. Duże emocje gwarantowane.

21.04. GKS Pokrzywnica - Sona Nowe Miasto 0:6 (0:2)

bramki: Barankiewicz (1, asysta Młudzikowski), Ł. Młudzikowski (40, asysta Kaczor), Załęcki (50, z rzutu wolnego po faulu na Kaczorze), Barankiewicz (65, asysta Skórczyński), Białorudzki (75, rzut karny po faulu na Krawczyku), Białorudzki (80, asysta Skórczyński).

Sona: Paweł Stefański (85, Piotr Russek) - Konrad Wiktorowicz (25, Michał Jarosławski), Mateusz Szcześniak, Maciej Załęcki, Łukasz Zalewski, Łukasz Młudzikowski (49, Kamil Krawczyk), Igor Siek (80, Jakub Biliński), Sebastian Małecki, Rafał Kraszewski (73, Maciej Białorudzki), Bartosz Kaczor (57, Patryk Skórczyński), Łukasz Barankiewicz (80, Krzysztof Kowalczyk).

 

Błękitnych pewne trzy punkty

W środowym spotkaniu w Raciążu spotkali się ze sobą bezpośredni sąsiedzi w tabeli. Błękitni i Tęcza Ojrzeń mieli identyczną ilość punktów, a mecz jesienią zakończył się bezbramkowym remisem. Trudno zatem było wskazać faworyta tej rywalizacji.

Wiosną jednak podopieczni Pawła Szpojankowskiego czują się pewnie. Na inaugurację rundy - jeszcze przed epidemicznym zawieszeniem - Błękitni 3:3 zremisowali w wyjazdowym meczu z Kryształem Glinojeck i teraz mieli duże chęci na komplet punktów.

I w pełni te zamierzenia zrealizowali. A mecz, po myśli gospodarzy, „ułożył się” między 27 a 30 minutą. Błękitni zdobyli wówczas dwa gole (Łukasz Szelągiewicz i Michał Lewandowski) i już dużo pewniej mogli kontrolować to spotkanie. Goście co prawda - pięć minut po zmianie stron - zdobyli kontaktową bramkę, ale ostatnie słowo należało do raciążan. W 70 minucie ponownie do siatki trafił Łukasz Szelągiewicz i gospodarze zapisali na swoim koncie trzy punkty.

W najbliższej kolejce (sobota 24 kwietnia g. 16) Błękitni mają szansę na kontynuowanie dobrej wiosennej passy. Raciążanie co prawda zagrają na wyjeździe, ale KS Wąsewo to trzecia drużyna od końca. Rywale w tej rundzie 1:4 przegrali z Iskrą Krasne, a w środę bezbramkowo zremisowali z Ostrovią. Chociaż warto też pamiętać, że jesienią Wąsewo wygrało 1:0 w Raciążu.

21.04. Błękitni Raciąż - Tęcza Ojrzeń 3:1 (2:0)

bramki: Ł. Szelągiewicz (27, asysta Jakubowski), Michał Lewandowski (30, asysta Litun), Ł. Szelągiewicz (70, asysta Kopciński).

Błękitni: Jarosław Dębkowski (Maciej Ciski) - Mariusz Ezman (33, Michał Lewandowski), Daniel Kocięda, Jarosław Żebrowski, Maciej Karwowski, Nazar Litun, Mateusz Jakubowski (58, Jacek Kopciński), Paweł Borzykowski (75, Grzegorz Krawczuk), Kamil Kocięda (50, Damian Szelągiewicz), Łukasz Szelągiewicz (82, Jakub Pakuła), Mariusz Borzykowski (Adam Wiśniewski).

 

PAF bez punktów i bez gola w Ciechanowie

Jesienią PAF w Płońsku, po dobrym meczu, pokonał MKS 2:0. Przed środowym (21 kwietnia) spotkaniem w Ciechanowie to jednak gospodarze byli faworytem. Po pierwsze MKS to trzecia drużyna ligi, po drugie zaś płońszczanie borykają się z kadrowym problemem z napastnikami.

Ostatecznie przewidywania przedmeczowe znalazły potwierdzenie w końcowym rezultacie. PAF trzymał remis do 42 minuty - wówczas to stracił gola po uderzeniu z rzutu wolnego. Kiedy, zaledwie siedem minut po przerwie, gospodarze podwyższyli wynik po rzucie karnym sytuacja podopiecznych Kamila Kobylińskiego stała się trudna. A w końcówce (72 i 90 minuta) Ciechanów trafił jeszcze dwukrotnie i wygrał pewnie 4:0.

PAF utrzymał dziewiąte miejsce w tabeli, ale musi już mocno spoglądać za plecy. Już w najbliższą sobotę (24 kwietnia, g. 16) okaże się, czy płońszczanie będą mieli szansę zacząć gonić pierwszą szóstkę, czy raczej walczyć przed zagrożeniem zsunięcia się do dolnej części tabeli. PAF jedzie bowiem do Glinojecka, a miejscowy Kryształ ma zaledwie dwa punkty mniej.

Faworyta trudno wskazać, bo oba zespoły początek wiosny mają kiepski. PAF ma już na koncie dwie porażki, a Kryształ też jeszcze nie wygrał (remis 3:3 z Błękitnymi Raciąż i porażka 2:3 z Konopianką).

Jesienią w Płońsku lepszy był PAF i wygrał 4:2.

21.04. MKS Ciechanów - PAF Płońsk 4:0 (1:0)

PAF: Mateusz Lewandowski (86, Łukasz Aniserowicz) - Damian Żółtowski, Adam Szcześniak, Kamil Wiśniewski, Radosław Jakubiak (51, Filip Bańka), Dominik Pełka (59, Michał Kowalski), Kacper Karwowski (73, Mateusz Kozielski), Kordian Makowski (71, Dominik Krzyżanowski), Łukasz Motak, Konrad Osiński (80, Mateusz Chaliński), Damian Duszyński (75, Ernest Kamiński).

 

Pozostałe wyniki XVII (21 kwietnia) kolejki ligi okręgowej: * Narew 1962 Ostrołęka - GKS Strzegowo 2:0 * Konopianka Konopki - Kryształ Glinojeck 3:2 * Żbik Nasielsk - Iskra Krasne 2:1 * KS Wąsewo - Ostrovia Ostrów Maz. 0:0 * Wkra Bieżuń - Korona Szydłowo 4:2.

W XXII (24-25 kwietnia) kolejce zagrają: * Wkra Bieżuń - Konopianka Konopki * Sona Nowe Miasto - Żbik Nasielsk (N. Miasto, sobota 24.04., g. 12) * KS Wąsewo - Błękitni Raciąż (Wąsewo, sobota 24.04., g. 16) * Korona Szydłowo - MKS Ciechanów * Ostrovia Ostrów Maz. - Narew 1962 Ostrołęka * Iskra Krasne - GKS Pokrzywnica * Tęcza Ojrzeń - GKS Strzegowo * Kryształ Glinojeck - PAF Płońsk (Glinojeck, sobota 24.04., g. 16).

Artur Kołodziejczyk; foto: archiwum

tabela: www.90minut.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do