
To już ostatni weekend piłkarskiego sezonu 2017-2018. W dodatku z ubogą propozycją meczów na naszych boiskach.
Okręgówka wyjazdowa
Nasz duet rywalizujący w lidze okręgowej zagra na wyjazdach. Oba mecze odbędą się w sobotę, 16 czerwca, o godzinie 17.
Po ostanie trzy punkty w tym sezonie jedzie do Wieczfni Sona. Rywale wszak to najsłabsza drużyna ligi i zdecydowanym faworytem będzie w tym spotkaniu zespół z Nowego Miasta. Tym bardziej, że Wieczfnianka nie wygrała ośmiu kolejnych spotkań. Jesienią Sona wygrała 3:1.
Sochocińska Wkra ma dużo trudniejszego rywala – w Pułtusku bowiem zmierzy się z wice liderującą Nadnarwianką. Rywale na własnym boisku, w rundzie wiosennej, przegrali tylko z liderem z Żuromina – resztę drużyn odprawiając bez żadnej zdobyczy punktowej. Jesienią w Sochocinie faworyzowana Nadnarwianka wygrała nieznacznie 1:0.
Oklaski w Płońsku
W meczach A klasy tylko PAF zagra u siebie, a wszystkie spotkania odbędą się w niedzielę, 17 czerwca.
O godzinie 11 Jutrzenka Unieck zagra na wyjeździe z KS Wąsewo. Rywale mają osiem punktów więcej w swoim dorobku i plasują się o dwie lokaty wyżej od drużyny z Uniecka. Jesienią Jutrzenka wygrała u siebie 2:0, teraz to Wąsewo będzie lekkim faworytem.
Również na wyjeździe, o godzinie 16, zagra Korona Karolinowo. Rywal będzie trudny, bo trzeci zespół w tabeli – Orzeł Sypniewo. Jesienią w pojedynku tych drużyn padło dużo goli, a Orzeł wygrał 5:3.
A na finał tegorocznego sezonu, ze swoimi kibicami pożegna się główny bohater rozgrywek – PAF. Płońscy piłkarze, z Bartnikiem Myszyniec, zagrają o trzynaste zwycięstwo w rundzie wiosennej. Będą też liczyć na potknięcie Kryształu Glinojeck w Pokrzywnicy, co dałoby płońszczanom zwycięstwo w A klasie. Rywal to piąty zespół ligi, a jesienią pokonał PAF 4:3. A po spotkaniu drużynę czekają zasłużone oklaski, za awans do okręgówki. Początek niedzielnego spotkania o godz. 16.
U kobiet też ostatni akord
W mazowieckiej III lidze kobiet też ostatnia kolejka tegorocznego sezonu.
W Płońsku, w niedzielę o godzinie 11, rozgrywki zakończą zawodniczki DAF. Podejmą WAP Warszawa, a drużyny są sąsiadami w ligowej tabeli – warszawianki mają dwa punkty mniej. Jesienią było remisowe 2:2.
Dużo trudniejsze zadanie czeka baboszewianki, które w niedzielę o godzinie 19, zagrają w Radomiu z Zamłyniem, czyli wiceliderem mazowieckiej trzeciej ligi. Co prawda jesienią Orlęta wygrały 2:1, ale wiosną Zamłynie spisuje się rewelacyjnie – radomianki wygrały wszystkie spotkania. (ak)
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie