Gladiator deklasuje i zostaje mistrzem jesieni A klasy! Korona z punktem i na siódmym miejscu

To była już ostatnia kolejka rundy jesiennej A klasy... z małą gwiazdką - do rozegrania pozostał mecz zaległy, w którym Korona Karolinowo zagra w Myszyńcu z Bartnikiem. A na finał rundy Gladiator Słoszewo cieszył się z mistrzostwa jesieni, wcześniej niezwykle efektownie (13:0) wygrywając ostatni mecz.

Ostatnia kolejka pierwszej rundy rozgrywek A klasy była podwójnie radosna dla Gladiatora. Po pierwsze słoszewianie wygrywając byli pewni obrony pozycji lidera, po drugie przegrał FC 2012 Różan i podopieczni Pawła Szpojankowskiego przed rundą rewanżową mają nad wiceliderem trzy punkty przewagi.

Korona zdobyła punkt w wyjazdowym meczu z GKS Łyse i plasuje się dokładnie w środku ligowej stawki. I na siódmym miejscu - mimo, że zagra jeszcze w Myszyńcu z Bartnikiem - drużyna z Karolinowa zakończy rundę jesienną.

Gladiator w połowie drogi po awans

Gladiator na finał rundy (w sobotę 11 listopada) mierzył się na własnym stadionie z ósmym w tabeli KS Pniewo. Słoszewianie w meczach u siebie do tej pory wygrywali w komplecie, notując niesamowitą średnią blisko dziewięciu zdobytych goli. Faworyt był zatem oczywisty.

I scenariusz sobotniego spotkania potwierdził to, bez żadnych wątpliwości - był to po prostu mecz z serii „do jednej bramki”. Gladiator dominował w sposób bezdyskusyjny, nie dopuszczając gości do żadnej groźnej sytuacji. Jedynym pytaniem pozostawało wyłącznie to, w jakich rozmiarach słoszewianie wygrają.

Ostatecznie było to efektowne 13:0, a na koniec radość po zdobyciu mistrzostwa jesieni. Tu filmik z tego momentu i dwunastoma golami z tego spotkania - https://fb.watch/ogVtVJYLW_/.

Przed rundą rewanżową podopieczni Pawła Szpojankowskiego mają trzy punkty przewagi nad FC 2012 Różan, ale istotniejszym wydają się kolejnej różnice, bowiem do okręgówki awans uzyskają dwie najlepsze drużyny. Nad trzecią w tabeli Narwią 1962 II Ostrołęka Gladiator ma sześć punktów przewagi, a czwarta Mławianka II Mława traci do lidera osiem oczek.

Słoszewianie jesienią przegrali zaledwie raz, notując też jeden remis. Pozostałe jedenaście spotkań to już zwycięstwa, a ta niezwykle efektowna runda zakończyła się imponującym bilansem bramkowym 82:16. Średnia zdobytych goli to 6,3 na mecz - w meczach u siebie zaś efektowne 9,3 bramek na jedno spotkanie!

W aspekcie sobotniego meczu, warto jeszcze wspomnieć o rzadko spotykanej sytuacji, czyli hat-tricku w zaledwie 316 sekund!

Trzy gole w 5 minut i 11 sekund - taki wyczyn stał się udziałem Piotra Wypyszyńskiego, a ostatecznie „Wypych” w meczu z KS Pniewo zdobył aż pięć goli. Tu filmik z tymi bramkami - https://fb.watch/ogVO_dct_c/.

11.11. Gladiator Słoszewo - KS Pniewo 13:0 (6:0)

bramki: Wypyszyński (10, asysta Dębkowski), Wypyszyński (13, akcja indywidualna), Wypyszyński (15, asysta M. Wiśniewski), Mitura (24, asysta Tomczak), Majchrzak (27, asysta Wypyszyński), Mitura (36, asysta Tomczak), Tomczak (48, akcja indywidualna), Majchrzak (60,  asysta Mitura), Wypyszyński (62, asysta Małecki), Wypyszyński (67, asysta Mitura), Dębkowski (71, asysta Wychucki), Chrząszczewski (81, asysta M. Wiśniewski), Wychucki (88, asysta Wypyszyński).

Gladiator: Łukasz Makowski - Mateusz Lewandowski, Michał Kowalski, Aleksander Saleh, Kamil Wiśniewski (61, Adrian Małecki), Mateusz Wiśniewski, Dawid Dębkowski, Daniel Mitura (68, Tomasz Wychucki), Piotr Majchrzak (68, Rafał Kosewski), Marcin Tomczak (61, Bartosz Chrząszczewski), Piotr Wypyszyński.

Hokejowe rozstrzygnięcie w Łysych

Po efektownym 6:1 z GKS Pokrzywnica, Korona Karolinowo z pewnością chciała kontynuować serię zwycięstw. I w sobotnim (11 listopada) wyjazdowym spotkaniu z GKS Łyse (rywal miał cztery punkty mniej), podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego byli tego bliscy.

Korona miała w tym meczu cały czas inicjatywę. Najpierw, po dwóch golach z rzutów wolnych Mateusza Nowaka prowadziła 2:0, potem dublet Macieja Pilśnika dawał 3:1 i 4:2. Kiedy zaś gospodarze doprowadzili do wyrównania, piątą bramkę - z rzutu karnego - strzelił Michał Kłodowski. Niestety trzy punkty ostatecznie do Karolinowa nie wyjechały, bo Łyse wyrównało na 5:5 już w doliczonym czasie gry.

A o ostatnie punkty tej jesieni Korona - w zaległym spotkaniu - zagra w sobotę 18 listopada (g. 13) w Myszyńcu. Miejscowy Bartnik ma siedem punktów mniej i znajduje się na trzecim miejscu od końca. (ak); foto: Artur Kołodziejczyk

11.11. GKS Łyse - Korona Karolinowo 5:5 (0:1)

bramki: Nowak (rzut wolny po faulu na nim samym), Nowak (rzut wolny po zagraniu ręką), Pilśnik (akcja indywidualna), Pilśnik (asysta Nowak), Kłodowski (rzut karny po faulu na Pilśniku).

Korona: Piotr Piekut - Wiktor Dylewski, Hubert Bulak, Michał Kłodowski, Michał Kamiński (32, Piotr Maik), Piotr Prusak, Karol Brzeszkiewicz (85, Kamil Grabowski), Klaudiusz Świeciński (75, Maciej Hojda), Kamil Bednarski, Mateusz Nowak, Maciej Pilśnik.

Pozostałe wyniki XIV (ostatniej w rundzie jesiennej) kolejki (11-12.11.) A klasy: * GUKS Krasnosielc - GKS Pokrzywnica 1:0 * KS Wąsewo - Świt Baranowo 1:3 * Orzeł Sypniewo - Narew 1962 II Ostrołęka 1:3 * FC 2012 Różan - Mławianka II Mława 2:4 * Bartnik Myszyniec - Żak Szreńsk 3:1.

tabela: www.90minut.pl