Reklama

Grafiki Kamili Kasprzykowskiej na danie główne i muzyczna laurka na deser

Piątkowe popołudnie (8 marca) upłynęło w MCK  w wymiarze artystycznym. W sali wystawienniczej została otwarta wystawa grafiki płońszczanki Kamili Kasprzykowskiej, a wisienką na torcie - w szczególności dla wszystkich obecnych kobiet - był recital Kuby Szostaka (gitara) i Karola Pisarskiego (wokal).

Sylwetkę Kamili przedstawiła kurator wystawy Małgorzata Żerko. I tak dowiedzieliśmy się, że Kamila Kasprzykowska jest absolwentką kierunku grafiki na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, na którym obroniła z wyróżnieniem dyplom w pracowni grafiki multimedialnej u dr.hab. Zdzisława Mackiewicza i aneks w pracowni wklęsłodruku u dr.hab Marka Zajki. Jest laureatką licznych wystaw i konkursów, w Polsce i za granicą.

„Azyl”, to tytuł prezentowanej wystawy, wybranych prac graficznych stworzonych w ciągu ostatnich czterech lat.

- Prezentowane grafiki wykonane są techniką wklęsłodruku, a założeniem wystawy było zaprezentowanie osobistego znaczenia twórczości, która w grafice jest dla mnie szukaniem wewnętrznego spokoju i odcięcia się od pewnych problemów zewnętrznych - mówiła autorka prac, dodając, że poprzez prace nad matrycą, szuka coraz to nowszych rozwiązań plastycznych a eksperymentowanie z technikami graficznymi stara się rozwijać poprzez formę abstrakcyjną.

Tworzy świat oddalony od otaczającej nas codzienności, która niejednokrotnie przytłacza a kreując wizerunek świata, czerpie z własnych doświadczeń życiowych, zabarwionych różnymi emocjami, nastrojami i stanami duchowymi, snuje opowieść o poszukiwaniu harmonii i spokoju wewnętrznego.  W prezentowanych pracach autorki zauważalna jest relacja czerni i bieli, tylko w jednej z prac pojawia się kolor czerwony.

- Biel i czerń bardziej mocno wiąże się z moją osobowością - mówiła Kamila Kasprzykowska. - Tak odbierałam rzeczywistość, w takich ciemnych barwach, a kolor to próba otworzenia się. W pierwszych moich pracach dominowała ciemność, niewielka ilość światła, a ostatnio jest więcej światła w tle, a ciemność zanika.

Wystawę można oglądać do 4 kwietnia w sali wystawienniczej MCK w Płońsku.

Obecny na wystawie i recitalu burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik pogratulował młodej artystce wystawy i życzył dalszego rozwoju, a wszystkim obecnym paniom z okazji ich święta wręczył po żółtym tulipanie.

Dyrektor MCK Marzena Kunicka pogratulowała młodej artystce oraz podziękowała wszystkim za wsparcie i życzliwość po objęciu stanowiska oraz zdradziła, że ma dużo pomysłów i jako dyrektor MCK postara się zadbać o naszych lokalnych artystów, niesamowicie utalentowanych zdolnych ludzi.

I żeby nie być gołosłowną, zaprosiła na muzyczną laurkę - recital dwóch lokalnych artystów Kuby Szostaka i Karola Pisarskiego. Panowie zaprezentowali znane i popularne utwory o kobietach i dla kobiet. Usłyszeliśmy m.in.: „Ach te Baby”, „Bądź moim natchnieniem”, „Za szkłem”, „Have I told you”, a podczas „Kołysanki dla nieznajomej”, czy „Mimozami jesień się zaczyna” muzykom wtórowała publiczność.

tekst i foto: Katarzyna Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do