Reklama

Gumino lepsze od Gladiatora w twardym derbowym boju - Jutrzenka z kolejną wyjazdową porażką

Wydarzeniem kolejki w rozgrywkach B klasy było derbowe starcie liderującego GKS Gumino z trzecim w tabeli Gladiatorem Słoszewo. Bój był twardy, a na koniec - po wygranej 2:0 - cieszyło się Gumino.

Nadal bez punktów wiosną pozostaje Jutrzenka Unieck, która wysoko (2:7) przegrała na wyjeździe z Wkrą Cieksyn.

 

Tradycyjnie twardy bój

Starcia Gumina z Gladiatorem zawsze są nie tylko emocjonujące, ale i pełne walki.

Tak też było i w sobotnim (24 kwietnia) spotkaniu tych drużyn w Karolinowie, gdzie jeszcze jako gospodarz rozgrywa swoje mecze GKS Comfort-Therm Gumino.

Na inaugurację wiosny w B klasie - przed tygodniem - Gladiator w Słoszewie 1:0 pokonał Wkrę II Żuromin. Gumino miało wolny termin i o pierwsze ligowe punkty w rundzie rewanżowej walczyło dopiero w sobotę.

Jesienią Gumino gładko wygrało w Słoszewie 5:0 - tym razem było dla lidera dużo trudniej.

Choć przebieg pierwszej fazy spotkania na takie trudności faworyta nie wskazywał. Gumino prowadziło już od 18 minuty, kiedy ładnie na skrzydło akcję „rozrzucił” Jakub Polniak, a zagranie Jakuba Palmowskiego skutecznie wykończył Wojciech Bluszcz.

A po kolejnych siedmiu minutach podopieczni Dawida Kręta prowadzili już dwiema bramkami. Po rzucie rożnym i dużym zamieszaniu sytuacyjnie uderzył Jakub Polniak. Jego strzał na poprzeczkę instynktownie sparował Damian Gocajna, ale dobitka Jakuba Palmowskiego znalazła już drogę do siatki.

Gladiator w pierwszej połowie nie miał szczęścia. Najpierw bowiem piłka, po zaskakującym uderzeniu Rafała Kosewskiego z dystansu, trafiła w poprzeczkę, a kiedy pięknie z rzutu wolnego uderzył Artur Żelasko - nie chciała wpaść do siatki odbijając się od wewnętrznej strony słupka.

Po zmianie stron emocji pod obiema bramkami było mniej. Druga część gry była przede wszystkim pełna starć i scysji między zawodnikami oraz momentami nawet nazbyt brutalnej walki. O dziwo, skończyło się bez poważnych urazów i czerwonych kartek.

Goli także nie było - zawodnicy Gumina byli nieskuteczni, a Gladiator ponownie mógł narzekać na los, kiedy sędzia nie podyktował (a raczej powinien) rzutu karnego po zagraniu ręką Huberta Sadowskiego.

W następnej kolejce, w sobotę 1 maja lider będzie miał z pewnością dużo łatwiej. GKS Gumino (mecz o g. 11) zagra bowiem ze zdecydowanie najsłabszą drużyną ligi - Żakiem Szreńsk, którego jesienią wręcz zdeklasował, wygrywając 10:2.

Spore emocje będą zaś z pewnością w Słoszewie (mecz o g. 17), gdzie Gladiator podejmie sąsiada z ligowej tabeli - Gryf Kownaty Żędowe. Obie drużyny mają identyczny dorobek punktowy, choć Gryf ma o jeden rozegrany mecz mniej. Jesienią lepszy był Gladiator, który wygrał 3:1.

24.04. GKS Gumino - Gladiator Słoszewo 2:0 (2:0)

bramki: Bluszcz (18, asysta Palmowski), Palmowski (25, akcja indywidualna).

Gumino: Igor Sobolewski - Adam Starczewski, Damian Makowski, Hubert Sadowski, Adrian Więcław, Jakub Palmowski, Mateusz Polniak, Bartosz Gołaszewski (90, Michał Stanisławski), Patryk Wilczewski (75, Jakub Pałac), Wojciech Bluszcz (65, Tomasz Cwalina), Jakub Polniak (85, Damian Cytloch).

Gladiator: Damian Gocajna - Damian Kozłowski, Robert Dobiasz, Robert Rutkowski, Mateusz Lewandowski, Kamil Bednarski (72, Bartosz Chrząszczewski), Rafał Kosewski, Łukasz Kucharzak, Radosław Woliński, Kamil Jóźwiak (60, Alan Szulc), Artur Żelasko.

Filmową pigułkę z tego spotkania można obejrzeć na naszym profilu fb - https://fb.watch/55yON7Xioc/

 

Druga wiosenna porażka

Po porażce (0:5 z Olimpem w Ciechanowie) Jutrzenka Unieck jechała do Cieksyna w niedzielę (25 kwietnia) po pierwsze wiosenne punkty.

Wydawało się to całkiem prawdopodobne, bo Wkra miała w swoim ligowym dorobku sześć punktów mniej od Jutrzenki. Drużyna z Cieksyna od zwycięstwa (3:1 z Żakiem Szreńsk) zaczęła rundę wiosenną i okazało się, że jest na obecnym etapie w lepszej formie od podopiecznych Sławomira Jóźwiaka, którym doskwiera jeszcze brak treningów podczas epidemicznej przerwy w rozgrywkach.

W jesiennym meczu tych drużyn padło aż siedem goli, a 4:3 wygrała Jutrzenka. Tym razem bramek było jeszcze więcej, bo aż dziewięć.

Niestety, Jutrzenka zdobyła tylko dwie (Kacper Zieliński i Patryk Baczewski) i przegrała wysoko 2:7.

Sympatycy zespołu z Uniecka mają nadzieję, że w ich przypadku sprawdzi się powiedzenie... do trzech razy sztuka.

A ten trzeci wiosenny mecz Jutrzenka zagra wreszcie na własnym boisku - w sobotę (1 maja, g. 11) podejmując Wkrę II Żuromin. Rezerwy czwartoligowca są co prawda na wysokiej, trzeciej pozycji w tabeli, ale jesienią to podopieczni Sławomira Jóźwiaka wygrali 4:2.

25.04. Wkra Cieksyn - Jutrzenka Unieck 7:2 (2:1)

bramki: Zieliński (30, asysta Jóźwiak), P. Baczewski (55, asysta Marciniak).

Jutrzenka: Adrian Baczewski -  Jakub Pawlak, Mateusz Wagner, Damian Krysiak (65, Krystian Lewandowski), Michał Stępiński, Sławomir Jóźwiak, Adam Osowski, Kacper Zieliński (55, Sebastian Wagner), Paweł Osowski, Łukasz Marciniak, Patryk Baczewski.

Pozostałe wyniki XV (24-25 kwietnia) kolejki B klasy: * Tamka Dzierzgowo - Olimp Ciechanów 2:2 * Wkra II Żuromin - Żbik II Nasielsk 3:1 * Gryf Kownaty Żędowe i Żak Szreńsk - wolny termin.

W XVI (1-2 maja) kolejce zagrają: * Żbik II Nasielsk - Tamka Dzierzgowo * Jutrzenka Unieck - Wkra II Żuromin (Unieck, sobota 1.05., g. 11) * Żak Szreńsk - GKS Gumino (Szreńsk, sobota 1.05., g. 11) * Gladiator Słoszewo - Gryf Kownaty Żędowe (Słoszewo, sobota 1.05., g. 17) * Olimp Ciechanów i Wkra Cieksyn - wolny termin.

Artur Kołodziejczyk; foto: Robert Skwarski

tabela: www.90minut.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do