Reklama

Gumino za trzy, Sona za jeden ale z „oczkiem”, a Wkra nadal bez punktów

Kiedy mamy kolejkę okręgówki z kompletem meczów na własnym boisku, to punkty oprócz Sony zdobywa też Gumino. Jedynie sochocińska Wkra nie może zdobyć choćby jednego premierowego gola w tym sezonie.

Po czterech kolejkach Sona Nowe Miasto zajmuje piątą lokatę, mając czteropunktową stratę do znajdującego się na pierwszym miejscu GKS Strzegowo. GKS Comfort-Therm Gumino, z dwoma punktami mniej od Sony, znajduje się na siódmym miejscu. Tabelę zamykają sochocinianie, którzy niestety są już jedyną drużyną z okręgówki z zerowym dorobkiem punktowym.

„Oczko” Sony, choć trochę szkoda...

Dwie wygrane i remis - Sona zaczęła sezon, tak jak kończyła niezwykle udaną rundę wiosenną poprzednich rozgrywek.

A w sobotę (2 września) Sona zagrała o „oczko”, czyli mecz bez porażki numer 21. Rywalem była Konopianka Konopki, która po dwóch porażkach (z Wkrą Żuromin i GKS Gumino) wygrała pierwszy swój mecz w tym sezonie - 5:2 z Mazurem Ojrzeń.

W poprzednich rozgrywkach było 2:2 w Nowym Mieście i wyjazdowa wygrana podopiecznych Bartosza Kaczora 1:0.

W sobotę Konopianka okazała się bardzo wymagającym rywalem, który znakomicie zaczął mecz w Nowym Mieście, od prowadzenia zdobytego już w drugiej minucie.

Sona od tego momentu starała się grać ofensywnie, by odrobić straty, choć musiała się też mieć na baczności w defensywie, bo goście byli cały czas groźni. Wyrównanie przyszło w 27 minucie, kiedy mocno „zakotłowało się” w polu karnym Konopianki. Najpierw efektownie, ale w poprzeczkę, uderzył Łukasz Młudzikowski, a potem strzał Rafał Kraszewskiego przeciął jeszcze Łukasz Barankiewicz i piłka wylądowała w siatce. W 34 minucie Sona już osiągnęła swój cel i prowadziła, kiedy indywidualną akcję na skrzydle idealnym dośrodkowaniem zakończył Łukasz Młudzikowski, a „na drugim słupku” skuteczną główką całość wykończył Łukasz Barankiewicz.

Niestety, kilkadziesiąt sekund później Konopianka doprowadziła do wyrównania i wszystko zaczęło się od nowa.

Po zmianie stron Sona miała swoje okazje i wydawało się, że zwycięska bramka jest tylko kwestią czasu. Ale kiedy w 65 minucie niespodziewanie Konopianka ponownie wyszła na prowadzenie, okazało się, że trzeba mocno się napracować, by choćby dogonić remis.

I tak się ostatecznie stało, kiedy w 88 minucie ładnie z rzutu wolnego przymierzył Maciej Załęcki. Wszystkie gole Sony z tego sobotniego spotkania na filmiku - https://fb.watch/mQcLDgnhFU/.

A teraz Sonę czeka bliski wyjazd (mecz w niedzielę 10 września, g. 12) do Ojrzenia. Mazur po inauguracyjnej wygranej w Długosiodle, poniósł trzy kolejne porażki - z Wkrą Żuromin, Konopianką i Guminem. W poprzednim sezonie było na remis, bo Mazur 3:2 wygrał w Nowym Mieście, a Sona 1:0 w Ojrzeniu.

2.09. Sona Nowe Miasto - Konopianka Konopki 3:3 (2:2)

bramki: Barankiewicz (27, asysta Kraszewski), Barankiewicz (34, asysta Ł. Młudzikowski), Załęcki (88, rzut wolny po faulu na Kaczorze).

Sona: Sebastian Nowiński - Konrad Wiktorowicz (75, Igor Siek), Mariusz Unierzyski, Łukasz Zalewski, Łukasz Młudzikowski, Mateusz Szcześniak (62, Vladlen Luzhyn), Maciej Załęcki, Rafał Kraszewski (46, Wiktor Młudzikowski), Jakub Kamiński (75, Jan Kunisz), Szymon Pawlak (72, Bartosz Kaczor), Łukasz Barankiewicz (86, Wiktor Roman).

 

Odrobili straty w dziesiątkę!

Do sobotniego (2 września) meczu z Mazurem Ojrzeń, Gumino przystąpiło z bilansem dwóch wyjazdowych porażek i wygranej na własnym boisku. Rywal także miał na koncie trzy punkty.

Podopieczni Michała Lemanowicza zaczęli ofensywnie, ale goście „ostudzili” ten zapał, kiedy w 14 minucie zdobyli gola po uderzeniu z dystansu.

Potem się okazało, że Gumino tego dnia miało mocno „pod górkę”. Cały czas gospodarze musieli gonić wynik, bo po wyrównaniu (w 44 minucie) Damiana Konwerskiego, od 50 minuty ponownie prowadził Mazur. A dodatkowo, przez ostatnie pół godziny musieli to robić w osłabieniu, po dwóch żółtych kartkach Artura Lewickiego.

Należą się im wielkie brawa, bo dali radę. Na kwadrans przed końcem do wyrównania doprowadził Patryk Wilczewski, a w 89 minucie efektowną indywidualną akcję skutecznym strzałem zakończył Jakub Witkowski i Gumino wygrało 3:2.

A w najbliższej kolejce (w sobotę 9 września, g. 14) Gumino zagra na wyjeździe z beniaminkiem ULKS Ołdaki, który po pierwszych dwóch porażkach zaczął punktować - wygrał u siebie z Koroną Szydłowo i zremisował na wyjeździe z Opią Opinogóra.

2.09. GKS Comfort-Therm Gumino - Mazur Ojrzeń 3:2 (1:1)

bramki: Konwerski (44, asysta Żółtowski), Wilczewski (75, asysta Witkowski), Witkowski (89, akcja indywidualna).

czerwona kartka: Lewicki (60).

Gumino: Hubert Sadecki - Damian Żółtowski, Damian Makowski, Adam Myszkowski, Adrian Więcław (55, Patryk Wilczewski), Damian Konwerski (55, Mateusz Polniak), Artur Lewicki, Kacper Karwowski, Damian Cytloch, Adam Uniewski, Jakub Witkowski.

 

Niespodzianki w Sochocinie nie było

Po trzech porażkach Wkra miała w niedzielę (3 września) trudne zadanie, by walczyć o inauguracyjne punkty. Do Sochocina przyjechał bowiem niedawny piątoligowiec Wkra Żuromin, która po dwóch zwycięstwach zremisowała z Soną i jest jednym z głównych pretendentów do czołowych lokat.

Niespodzianki niestety nie było, bo żurominianie potwierdzili na boisku, że na chwilę obecną są po prostu lepszą drużyną. Goście już po siedmiu minutach prowadzili 2:0, a do przerwy trzema bramkami (gole zdobywając w 2, 7 i 35 minucie).

Sympatykom gospodarzy pozostała lepsza postawa podopiecznych sochocinian po przerwie. Efektem był bol na kwadrans przed końcem, kiedy z rzutu rożnego dośrodkował Mateusz Pałka, a piłkę głową do siatki skierował Artur Matla.

Na faworyta to jednak nie wystarczyło, a po golu z rzutu karnego w 85 minucie ostatecznie to Wkra z Żuromina wygrała 4:1.

A teraz (w niedzielę 10 września, g. 17) podopieczni Mateusza Pałki zagrają na wyjeździe z Konopianką, która po kiepskim początku wygrała z Mazurem Ojrzeń i ostatnio nie dała się pokonać Sonie. W poprzednim sezonie dwukrotnie lepsza była Konopianka - w Sochocinie wygrała 1:0, u siebie 5:1.

W międzyczasie lokalnych kibiców czeka derbowa potyczka pucharowa. W środę 6 września bowiem sochocinianie jadą na mecz z Gladiatorem. Początek spotkania w Słoszewie o godzinie 17. (ak); foto: Krystian Jobski (GrajzKrystianem); Łukasz Garlej (Foto Sport)

3.09. Wkra Sochocin - Wkra Żuromin 1:4 (0:3)

bramka: Matla (75, asysta Pałka).

Wkra: Kamil Grzelak - Kacper Jakubowski, Przemysław Walczak, Krzysztof Dzięgielewski (55, Artur Żelasko), Tomasz Koniec, Mateusz Pałka, Radosław Woliński (80, Jakub Szadkowski), Mateusz Kozarzewski (70, Patryk Giranowski), Szymon Urzykowski (75, Alan Szulc), Artur Matla, Hubert Kozłowski (46, Mateusz Żulewski).

Pozostałe wyniki IV kolejki (2-3.09.) ligi okręgowej: * Kurpik Kadzidło - Wymakracz Długosiodło 3:2 * Rzekunianka Rzekuń - Ostrovia Ostrów Maz. 8:2 * Wkra Radzanów - GKS Strzegowo 1:3 * Korona Szydłowo - Kryształ Glinojeck 0:0 * Opia Opinogóra - ULKS Ołdaki 1:1.

W V kolejce (9-10.09.) zagrają: * Kryształ Glinojeck - Opia Opinogóra * GKS Strzegowo - Korona Szydłowo * Ostrovia Ostrów Maz. - Wkra Radzanów * Wymakracz Długosiodło - Rzekunianka Rzekuń * Wkra Żuromin - Kurpik Kadzidło * ULKS Ołdaki - GKS Comfort-Therm Gumino (Ołdaki, sobota 9.09., g. 14) * Mazur Ojrzeń - Sona Nowe Miasto (Ojrzeń, niedziela 10.09., g. 12) * Konopianka Konopki - Wkra Sochocin (Morawy, niedziela 10.09., g. 17).

tabela: www.90minut.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do