
Sobotni wieczór był dla płońskich fanów muzyki hip-hop prawdziwą ucztą. Na scenie kawiarni artystycznej C.H.A.O.S wystąpił ogólnopolskiej sławy raper - Ostry.
W sobotę (3 listopada) kawiarnia artystyczna C.H.A.O.S gościła w swoich skromnych progach hip-hopowca wielkiego formatu - Ostrego (Adama Ostrowskiego), czyli formację O.S.T.R.
Zanim jednak Ostry (wraz z zespołem) pojawił się na scenie klubu, jego występ poprzedzili wykonawcy z trzech innych grup hip-hopowych.
Jako pierwsza zaprezentowała się widzom Homeopatia. Dwuosobowa grupa z Płońska, w składzie Radek Rutecki i Kamil Wróblewski istnieje od czterech miesięcy.
- Homeopatia jest taką nazwą, która odzwierciedla naszą twórczość, czyli oznacza teksty które mają leczyć, teksty o życiu i o naszej osobowości, o naszych przeżyciach - mówi o związku nazwy ze swoją twórczością Kamil Wróblewski.
Fani hip-hopu usłyszeli jeden, debiutancki utwór w wykonaniu Homeopatii, oprócz tego Kamil zaserwował słuchaczom serię „podkręconych bitów”.
Jeszcze skromny repertuar płońskiej formacji został dobrze przyjęty przez publiczność.
Jako drudzy zaprezentowali swoje muzyczne umiejętności Adam i Komar, czyli grupa Konexion z Płocka. W obecnym składzie muzycy grają od 2005 roku, chociaż, jak twierdzą, hip-hopem zajmują się od zawsze. Teraz przygotowują materiał do nagrania swojej debiutanckiej płyty, która ma się ukazać już niedługo.
Ostatnią grupą, która zagrała jako support Ostrego była formacja Przeszłość Za Nami (PZN) z Ciechocinka. Styl muzyki, którą grają Kamil i Rafał określić można jako realistyczno-optymistyczny hip-hop. Takim też, pozytywnym graniem członkowie PZN zarazili publikę.
- Hip-hop jest muzyką, przy której jako młody chłopak nie mogłem zasnąć - mówi o początkach swojej pasji Rafał. Od momentu jak pożyczył od brata pierwszą hip-hopową płytę wiedział, że to jego muzyka.
Uznanie i szacunek należą się Łukaszowi Golemie z Ciechocinka, który przyjechał do Płońska jako fotograf, a zadebiutował jako DJ obsługując gramofony i mikser.
Ostry wystąpił dla swoich fanów w późnych godzinach wieczornych. Prezentował utwory ze starych płyt i z nowej „Ja tu tylko sprzątam”, która ukaże się w lutym. Dla płońszczan raper występował po raz pierwszy, udowadniając, że nie bez przyczyny ma opinię najlepszego freestyle`owca w Polsce. Teksty wymyślał na poczekaniu.
Koncert z udziałem DJ Haema trwał ponad godzinę, a raper wykrzykiwał raz po raz do publiczności: Robimy wielki hałas Płońsk. Odzew był imponujący.
Anna Ziółkowska
foto: Anna Ziółkowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie