W niedzielę, 9 listopada około godziny 3 nad ranem, w Dzierzążni, 24-letni mieszkaniec gminy Naruszewo mając 1,89 promila alkoholu i kierując oplem, stracił panowanie nad pojazdem. Opel uderzył w słup energetyczny, zjechał do przydrożnego rowu i dachował. 24-latek nie dość, że na „podwójnym gazie”, kierował oplem pomimo zakazu prowadzenia pojazdów wydanego przez sąd. Na szczęście kierowcy nic poważnego się nie stało.
W ostatnich dniach policja zatrzymała jeszcze czterech nietrzeźwych kierowców. W piątek, 7 listopada w nocy zatrzymany został 32-letni mieszkaniec gm. Dzierzążnia, który pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanego przez sąd kierował osobowym fiatem, mając 2,25 promila. Dzień później w Radzyminie (gm. Naruszewo) zatrzymany został 38-letni mieszkaniec tej gminy, który mając 3,55 promila kierował osobowym oplem. Tego samego dnia w Kraśniewie (gm. Raciąż) zatrzymano 56-letniego mieszkańca gm. Raciąż, który mając 3,4 promila kierował volkswagenem. Natomiast w Raciążu policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę daewoo, 44-letniego mieszkańca gm. Raciąż, który miał 1,91 promila alkoholu. (ko)
Komentarze opinie