Reklama

Kiepska sobota – dwa remisy i cztery porażki

To była kiepska sobota w wykonaniu naszych drużyn. Na sześć meczów nikt nie wygrał, a zaledwie dwa zespoły (PAF i Jutrzenka) wywalczyły remisy.

 

Tylko punkt w okręgówce

Z naszej trójki w okręgówce tylko PAF zagrał na własnym boisku. I tylko płońszczanie wywalczyli punkt.

Sobotni mecz w Płońsku rozpoczął się bardzo miłą uroczystością, kiedy to na ręce kapitana PAF Emila Kucińskiego puchar za awans do okręgówki wręczył honorowy prezes COOZPN Andrzej Nizielski. A potem rozpoczęło się ciekawe starcie dwóch beniaminków. Po trzech kolejkach gry w okręgówce więcej ugrał Kryształ Glinojeck, który wygrał ze Strzegowem i Nasielskiem. PAF miał na koncie trzy punkty, po zwycięstwie nad Koroną Szydłowo. W sobotę obserwowaliśmy typowy mecz o punkty, bez zbyt otwartej gry, z dużą starannością w grze defensywnej. Szczególnie uważnie starali się grać płońszczanie, ale jednak do przerwy bez utraty gola nie udało się dotrwać. Kryształ objął prowadzenie w 32 minucie, po skutecznie wykonanym rzucie karnym. Po zmianie stron gra wiele się nie zmieniła, choć gospodarze z zaangażowaniem dążyli do zmiany niekorzystnego wyniku. Udało się to kilkanaście minut po zmianie stron. Rzut rożny wykonywał Emil Kuciński, a kiedy kapitan płońszczan ponownie dośrodkował po odbiciu piłki przez gości, skutecznym uderzeniem popisał się Łukasz Barankiewicz. Więcej goli w tym spotkaniu już nie padło, a podział punktów w tym spotkaniu wydaje się chyba sprawiedliwym rozstrzygnięciem.

PAF Płońsk – Kryształ Glinojeck 1:1 (0:1)

bramka: Barankiewicz (55, asysta Kuciński).

PAF: Dawid Motak – Maciej Bielski (65, Dawid Masiak), Łukasz Barankiewicz, Kamil Osiecki (60, Mateusz Kozielski), Kamil Wiśniewski, Kamil Boniewski (42, Daniel Skolimowski), Emil Kuciński, Kordian Makowski (90, Ernest Kamiński), Bartosz Gołaszewski, Mateusz Wiśniewski (85, Kacper Bielak), Mateusz Rutkowski (80, Norbert Turowiecki).

 

Niezłą postawę na początku sezonu sochocińskiej Wkry miał zweryfikować sobotni pojedynek ze Żbikiem w Nasielsku. Gospodarze bowiem przed sezonem wymieniani byli jako jeden z faworytów w walce o awans i byli zdecydowanym faworytem tego pojedynku. I w pełni to potwierdzili, a sochocinianie tym razem nie byli tak skuteczni w swojej grze. Żbik wygrał pewnie 3:0.

Żbik Nasielsk – Wkra Sochocin 3:0 (2:0)

Wkra: Łukasz Aniserowicz (82, Michał Stankowski) – Radosław Jakubiak, Sebastian Jadczak, Fabian Lewandowski, Damian Kozłowski (Mateusz Ordak), Dawid Nawrocki (Rafał Kosewski), Piotr Karpiński, Tomasz Koniec, Damian Mielczarek, Hubert Kozłowski, Mateusz Żulewski (Alan Szulc).

 

W Strzegowie zaś zagrała Sona, i wydawało się, że będzie miała znakomitą okazję, by poprawić sobie humory po dwóch kolejnych porażkach. Strzegowo przecież fatalnie zaprezentowało się w ostatniej kolejce w Sochocinie, przegrywając aż 0:7. Okazało się jednak, że u gospodarzy spowodowało to dużą chęć rehabilitacji. Bramka w ostatniej minucie pierwszej połowy i gol w 90 minucie zapewniły gospodarzom wygraną 2:0. Sona przeżywa ciężki czas.

GKS Strzegowo – Sona Nowe Miasto 2:0 (1:0)

Sona: Paweł Stefański – Dominik Krzyżanowski (70, Dominik Pełka), Arkadiusz Falęcki (85, Marcin Kraszewski), Radosław Cytloch, Łukasz Młudzikowski, Konrad Wiktorowicz, Sebastian Małecki (75, Szymon Urzykowski), Adrian Jędrzejewski (55, Dominik Rosiak), Szymon Sokołowski (90, Michał Elak), Rafał Kraszewski (80, Maciej Białorudzki), Michał Ernest.

Wyniki pozostałych meczów IV kolejki ligi okręgowej: * Makowianka Maków Maz. - Ostrovia Ostrów Maz. 1:1 * Wkra Bieżuń - Iskra Krasne 2:1 * Korona Szydłowo - Tęcza Ojrzeń 2:2 * KS CK Troszyn - Nadnarwianka Pułtusk 1:1.

W niedzielę zagrają: * Mazowsze Jednorożec - Orzyc Chorzele.

 

I punkt w A klasie

W rozgrywkach A klasy w sobotę zagrały dwie nasze drużyny, bowiem mecz Korona Karolinowo z Wąsewem został odwołany z powodu złego stanu murawy po ulewach.

Na poważny egzamin udali się Błękitni. Raciążanie wygrali (3:1) pierwszy mecz z Borutą Kuczbork i w ocenie szans na ten sezon powiało optymizmem. Czy uprawnionym miało się okazać po sobotnim meczu, bowiem Błękitni zagrali z jednym z faworytów rozgrywek - czołową drużyna poprzedniego sezonu, Orłem Sypniewo. Spotkanie było trochę dziwne, bo niby gospodarze nie pokazali dużo lepszej gry, ale jednak pewnie wygrali. Wydaje się, że w pełni wykorzystali swoje doświadczenie w twardej, A-klasowej grze. Orzeł strzelił tego dnia aż trzy gole, a raciążanie zdołali odpowiedzieć jedynie trafieniem honorowym Łukasza Marciniaka w 90 minucie gry.

Orzeł Sypniewo - Błękitni Raciąż 3:1 (2:0)

bramka: Marciniak (90, rzut wolny po faulu na nim samym).

Błękitni: Kamil Kalinowski – Mariusz Ezman (78, Łukasz Lewandowski), Radosław Strauss, Maciej Karwowski, Daniel Kocięda (73, Jakub Pakuła), Kamil Rutkowski (70, Konrad Pawelski), Paweł Kaczerski (Dawid Gawin), Paweł Borzykowski (70, Dawid Sarnowski), Damian Szelągiewicz, Daniel Słojewski (73, Łukasz Marciniak), Mariusz Borzykowski.

 

Na wyjeździe zagrała też Jutrzenka, która na początek sezonu 3:3 zremisowała w Uniecku z GKS Pokrzywnica. Teraz pojechała do Kadzidła, a miejscowy Kurpik chciał zdobyć pierwsze punkty po inauguracyjnej porażce 1:3 w Karniewie. Po meczu zatem chyba oba zespoły mogą być względnie zadowolone, bowiem każda zgarnęła po punkcie za remisowe 2:2. Jutrzenka prowadziła po golu Adama Osowskiego w 32 minucie, ale gospodarze bardzo szybko (36 i 42 minuta) odpowiedzieli dwoma trafieniami. Jutrzenka, tak jak w pierwszym spotkaniu musiała zatem gonić wynik. I zawodnikom z Uniecka należą się brawa, bo znowu się udało – wyrównującą bramkę na kwadrans przed końcem zdobył Szymon Wiejski.

Kurpik Kadzidło - Jutrzenka Unieck 2:2 (1:2)

bramki: A. Osowski (34, asysta Markowicz), Wiejski (75, akcja indywidualna).

Jutrzenka: Adrian Baczewski – Adam Osowski, Michał Ługowski, Sławomir Jóźwiak, Mateusz Wagner, Paweł Osowski (85, Damian Rasiński), Piotr Rogowski, Marcin Markowicz, Sebastian Baczewski, Patryk Baczewski (80, Przemysław Orłowski), Szymon Wiejski.

Wyniki pozostałych meczów II kolejki A klasy: * Bartnik Myszyniec - Konopianka Konopki 3:7 * Boruta Kuczbork - Pełta Karniewo 3:3. W niedzielę zagrają: * GKS Pokrzywnica - Rzekunianka Rzekuń * Świt Baranowo - Narew 1962 Ostrołęka.

 

Ruszyła B klasa

Bez niespodzianki w Radzanowie

Nowy sezon rozpoczęła już też B klasa. Z naszej trójki w sobotę zagrał tylko Gladiator Słoszewo. GKS Gumino (z Olimpem Ciechanów) i Orlęta Baboszewo (z Żakiem Szreńsk) zagrają w niedzielę.

Gladiator swój inauguracyjny mecz nowego sezonu zagrał w Radzanowie z jednym z głównych pretendentów do awansu – Wkrą. Gospodarze byli tak wielkim faworytem tego spotkania, że wielu mówiło nawet o… dwucyfrówce. Słoszewianie jednak bardzo mocno się faworytowi „postawili” i byli naprawdę bliscy sprawienia sensacji. Wkra zdobyła zaledwie jednego gola (w 42 minucie) i wcale nie dlatego, że była jakoś super nieskuteczna. To Gladiator swoją postawą nie pozwolił gospodarzom na zbyt wiele, a przy odrobinie szczęścia słoszewianie mogli się pokusić o zdobycie wyrównującego gola. To się jednak ostatecznie nie udało i faworyt, minimalnie 1:0, ale jednak wygrał.

Wkra Radzanów - Gladiator Słoszewo 1:0 (1:0)

Gladiator: Grzegorz Olszewski – Damian Ezman, Robert Dobiasz, Robert Rutkowski, Ignacy Olszewski, Tomasz Kaczyński (70, Tomasz Wychucki), Mateusz Klimkowski, Mateusz Gocejna, Patryk Kapczyński (80, Mariusz Krzemiński), Kamil Jóźwiak, Szymon Pawlak.

Pozostałe spotkania I kolejki B klasy zostaną rozegrane w niedzielę: * Olimp Ciechanów - GKS Gumino * Orzyc II Chorzele - Tamka Dzierzgowo * Wkra II Żuromin - Gryf Kownaty Żędowe * Żbik II Nasielsk - Opia Opinogóra * Żak Szreńsk - Orlęta Baboszewo.

foto: Artur Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do