
W poniedziałek, 28 listopada płoński szpital opublikował pismo ordynatorów płońskiego szpitala, kierowane do zarządu powiatu a wyrażające sprzeciw w sprawie obniżenia wynagrodzenia dyrektor szpitala Lilianny Kraśniewskiej. Kilka godzin później zarząd powiatu zajął stanowisko w tej sprawie.
Ordynatorzy wyrażają sprzeciw
„Przedstawiciele Rady Ordynatorów Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Płońsku wyrażają stanowczy sprzeciw wobec decyzji Zarządu Powiatu Płońskiego o ukaraniu Dyrektor SP ZZOZ w Płońsku, Lilianny Kraśniewskiej, jednocześnie wyrażając swoje pełne poparcie dla Dyrekcji szpitala” - czytamy w piśmie ordynatorów do zarządu powiatu płońskiego. - „Dotychczasowe zarządzanie Dyrektor SPZZOZ w Płońsku oceniamy pozytywnie, mając dodatkowo na uwadze panujące, trudne warunki. Tym samym nie rozumiemy decyzji Zarządu Powiatu Płońskiego, który bezpodstawnie podważa kompetencje Lilianny Kraśniewskiej, przez co destabilizuje sytuację instytucji stojącej na straży bezpieczeństwa zdrowotnego społeczeństwa.
Zewnętrzne ingerowanie w kierowanie płońskim szpitalem, który po objęciu stanowiska dyrektora przez Liliannę Kraśniewską funkcjonuje coraz lepiej, jest działaniem tak niesprawiedliwym, jak i niebezpiecznym. Ciągłe zmiany Dyrekcji SPZZOZ w Płońsku za czasów obecnego Zarządu Powiatu Płońskiego prowadzą do zaburzenia pracy szpitala, co może przełożyć się na gorszą jakość realizowanych świadczeń zdrowotnych”.
Zarząd odpowiada
Zarząd powiatu odpowiedział na pismo ordynatorów stanowiskiem następującej treści:
„SPZ ZOZ w Płońsku jest szpitalem powiatowym, co w praktyce oznacza, że Powiat Płoński jest nie tylko podmiotem tworzącym, ale także - zgodnie z Ustawą o działalności leczniczej art. 121 - sprawuje nadzór nad wieloma aspektami funkcjonowania szpitala, w tym nad zgodnością działań z przepisami prawa, statutem i regulaminem organizacyjnym oraz pod względem celowości, gospodarności i rzetelności.
Cieszy nas, że Państwo oceniacie pozytywnie dotychczasowe zarządzanie szpitalem. Zarząd Powiatu nie podważa kompetencji dyrektor Liliany Kraśniewskiej, wręcz przeciwnie. Ze względu na te kompetencje i wskazanie komisji konkursowej, zarząd jednogłośnie powołał panią Kraśniewską na dyrektora szpitala, a po roku, widząc efekty pracy, podjął uchwałę o podwyższeniu wynagrodzenia dyrektor Kraśniewskiej z 16 tys. zł na 20 tys. zł oraz wspierał we wszystkich decyzjach, okazując wszelką możliwą pomoc, w tym także - na miarę możliwości powiatu - finansową.
Tylko w minionym roku szpital otrzymał ponad 7 mln zł, na inwestycje, sprzęt, projekt SOR. Ostatnio, nie mogąc z przyczyn formalnych sfinansować (bo nie możemy finansować działalności bieżącej) remontu dróg dojazdowych do przychodni, przekazaliśmy pół miliona na inwestycje, sugerując by dyrekcja wygenerowała takie same środki na wspomniany remont. Poręczyliśmy jednogłośnie kredyt inwestycyjny 8 mln wraz z odsetkami, czyli łącznie poręczyliśmy ponad 14 mln zł. Szpital to przysłowiowa studnia bez dna, tym bardziej dziwi nas fakt zaniechania przez dyrekcję możliwości pozyskania środków zewnętrznych, o których wspominał podczas swojego pobytu w szpitalu wojewoda, czy brak uruchomienia szpitalnego POZ, na który szpital pozyskał kontrakt. Rozumiemy różne obiektywne trudności, ale są też sytuacje, których nie sposób zrozumieć, jak chociażby ta dotycząca Nocnej i Świątecznej Pomocy Lekarskiej w Raciążu.
Obniżka wynagrodzenia do 10 tys. to odpowiedź zarządu za niedopuszczalną sytuację, jaka zaistniała w związku z Nocną i Świąteczną Pomocą Lekarską w Raciążu zawieszoną przez dyrektor SPZ ZOZ w lipcu tego roku. Zarząd, Rada Powiatu, samorządy gminy i miasta Raciąż oraz mieszkańcy tych gmin i cała opinia publiczna byli informowani o milionowej stracie, jaką generuje dla szpitala ten punkt, na który zdaniem dyrekcji SPZZOZ nie było finansowania z NFZ. Okazało się jednak, że NFZ, co miesiąc przekazywał na NPL w Raciążu prawie 79 tys. zł (w skali roku to niemal tyle, ile trzeba, żeby ten punkt istniał). Brak realizacji kontaktu w tym zakresie „skutkował będzie koniecznością zwrotu nienależnie wypłaconych środków” - to cytat z pisma z NFZ, z którego dowiedzieliśmy się także, że szpital nie zgłosił do NFZ zaprzestania świadczenia Nocnej i Świątecznej Pomocy Lekarskiej w Raciążu.
Przez niemal pół roku zarząd powiatu w dobrej wierze przyjmował wszystkie wyjaśnienia dyrekcji szpitala w sprawie NPL w Raciążu. Czujemy się nie tyle wprowadzeni w błąd, co oszukani w tej sprawie. Chociaż najbardziej oszukani mogą się czuć mieszkańcy gminy i miasta Raciąż, dla których ta pomoc lekarska w nocy w dni świąteczne jest ważna, czemu dawali wyraz poprzez swoich radnych, wójta i burmistrza Raciąża.
Nasz ustawowy obowiązek nadzoru i kontroli nazywacie Państwo „zewnętrznym ingerowaniem w kierowanie płońskim szpitalem”. Trudno to inaczej skomentować niż nieznajomością przepisów w tym zakresie. W sumie nie musicie ich Państwo znać, jesteście przecież lekarzami.
Jesteśmy otwarci na spotkanie i rozmowy o naszym powiatowym szpitalu, bo tak jak dla Państwa jest dla nas ważny, bardzo ważny”. (ko); foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie