
Czworo mieszkańców powiatu płońskiego straciło pieniądze po podaniu innym osobom kodów do płatności mobilnych. Oszuści podszywali się pod ich znajomych na portalu społecznościowym lub wysyłali linki do potwierdzenia transakcji sprzedaży. Policjanci kolejny raz ostrzegają przed wyłudzeniami z wykorzystaniem systemu płatności mobilnych i apelują, by nikomu nie udostępniać danych konta bankowego ani nie podawać kodów BLIK.
W ostatnim czasie do płońskiej komendy zgłosiły się cztery osoby, które poinformowały funkcjonariuszy, że oszuści okradli ich konta, wypłacając pieniądze za pomocą kodów do płatności mobilnych.
- 23-letnia mieszkanka Płońska i 26-latek z gm. Nowe Miasto zostali oszukani, gdy próbowali sprzedać niepotrzebne już im rzeczy przez Internet - informuje rzecznik prasowy KPP w Płońsku, kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. - Zarówno kobieta, jak i mężczyzna, na jednym z popularnych portali sprzedażowych umieścili ogłoszenia sprzedaży należących do nich przedmiotów, odpowiednio butów i szafy. W krótkim czasie za pomocą jednego z komunikatorów internetowych skontaktowały się z nimi osoby zainteresowane zakupem. W obu przypadkach sprzedający otrzymali wiadomości z potwierdzeniem płatności i informacją o opłaceniu kuriera, który miał odebrać przesyłki. Pokrzywdzeni mieli tylko podać adresy e-mail, a później kliknąć link umieszczony w wiadomości. Oboje po kliknięciu zostali przekierowani na strony banków, gdzie podjęli próbę zalogowania do swoich kont. 23-latka mając problemy z zalogowaniem, kliknęła ikonę „pomoc”, a następnie podczas rozmowy na komunikatorze z „chat botem” została przeprowadzona przez procedurę logowania. Trzykrotnie podała wygenerowane kody BLIK, które miały służyć potwierdzeniu jej tożsamości. Kobieta straciła w sumie 1.800 zł.
26-latek po zalogowaniu na konto miał uzupełnić formularz, wpisując dane właściciela rachunku, w tym dane karty bankomatowej. Gdy tego nie zrobił i chciał zrezygnować z transakcji, zadzwonił do niego mężczyzna, zapewniając, że to normalna procedura, a sprzedający po podaniu kodu BLIK, szybko otrzyma pieniądze. 26-latek uległ namowom mężczyzny i stracił 3 tys. zł.
Jak podaje policja, kolejne dwie osoby: 26-latek z gm. Raciąż i 25-letnia płońszczanka oszukane zostały przez osoby podszywające się w mediach społecznościowych pod ich znajomych.
- Do mężczyzny napisał „kolega” z prośbą o pożyczenie 1.100 zł - informuje rzecznik. - 26-latek nic nie podejrzewając, wygenerował w aplikacji mobilnej banku kod BLIK i podał w wiadomości na komunikatorze. Kilkanaście minut później zadzwonił do niego znajomy z informacją, że ktoś włamał się na jego konto w mediach społecznościowych i wysyła wiadomości z prośbą o pożyczkę. 25-letnia płońszczanka w komunikatorze otrzymała wiadomość z profilu członka swojej rodziny. W tym przypadku również chodziło o pożyczenie pieniędzy. Osoba podająca się za jej ojca kilkakrotnie prosiła o podanie kodów do płatności mobilnych, twierdząc, że nie działają. Kobieta wygenerowała w aplikacji swojego banku dwa kody i zaakceptowała transakcje. Chwilę później zadzwonił do niej ojciec z informacją o włamaniu na jego konto społecznościowe. Kobieta straciła 1.600 zł.
Do płońskiej komendy zgłosiła się również 51-latka z gm. Płońsk, której konto na portalu społecznościowym przejęli oszuści. Do kobiety zadzwonił kolega z pytaniem, czy faktycznie chce pożyczyć pieniądze, bo taką wiadomość dostał w komunikatorze. Okazało się, że osoba podszywająca się pod 51-latkę wysłała prośbę o pomoc finansową do kilkorga jej znajomych. Trzy osoby niestety uległy namowom i wykonały przelewy. Straciły łącznie 2.800 zł.
- Przestrzegamy - jeśli otrzymujemy prośbę o pożyczkę, nie działajmy pochopnie - apeluje rzecznik. - Sprawdźmy najpierw, czy osoba, która do nas napisała lub której prośba dotyczy, rzeczywiście potrzebuje naszej pomocy. Jeśli otrzymamy od znajomego prośbę o przelew za pomocą BLIK-a lub o przekazanie kodu BLIK - zadzwońmy do tej osoby i potwierdźmy jej prośbę. Pomoże to nam uniknąć nieprzyjemności. Pamiętajmy też, że kod BLIK nie służy do potwierdzenia odbioru płatności np. za sprzedaż w Internecie, a do zainicjowania transakcji, w wyniku której pieniądze pobierane są z naszego konta. (ko); foto: archiwum, zbiory policji
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie