
Inauguracja rundy wiosennej - dwie wygrane naszych drużyn w lidze okręgowej. Druga kolejka - kolejny zwycięski dublet. Trzecia seria gier przyniosła koniec tej niezwykle udanej passy. W sobotę (9 kwietnia) oba nasze zespoły wróciły z wyjazdów bez punktów - PAF przegrał 2:3 w Szydłowie z Koroną, a Sona 0:1 z Konopianką Konopki.
Obie nasze drużyny mają czego żałować (choć porażek tak łatwo usprawiedliwiać nie można), bo miały dużo sposobności by w sobotnich meczach nie tylko nie przegrać, ale zdobyć komplety punktów. Co prawda było sporo kontrowersji wokół decyzji sędziowskich, ale zarówno PAF jak i Sona sprawę wygranych miały w swoich „rękach” - zawiodła przede wszystkim skuteczność. Zdarza się i trzeba już myśleć, by o punkty zawalczyć w najbliższych meczach.
Dwukrotne prowadzenie i kontrowersje przy karnym
Po dwóch wygranych (6:3 z Rzekunianką Rzekuń i 5:2 z Kryształem Glinojeck) i jedenastu strzelonych golach, kibice Płońskiej Akademii Futbolu natchnęli się wiosennym optymizmem.
W trzecim meczu rundy rewanżowej przyszła porażka, ale entuzjazmu raczej ona nie zgasi. Trzeba bowiem pamiętać, że to zaledwie druga przegrana w tym sezonie, a po drugie - PAF nadal jest liderem okręgówki.
Drugim pogromcą faworyta okazała się w sobotę (9 kwietnia) Korona Szydłowo, która już jesienią w Płońsku była dla lidera trudnym rywalem i przegrała zaledwie 0:1.
Wiosnę szydłowianie zaczęli od dwóch remisów (2:2 z Nadnarwianką Pułtusk i 1:1 ze Strzegowem) i byli na wysokim, piątym miejscu.
Rywal zatem wymagający, a dodatkowo mecz wyjazdowy - wiadomo było, że „spacerek” to nie będzie. Ale pierwsza faza spotkania była dla płońszczan optymistyczna. Już w ósmej minucie lider wyszedł na prowadzenie, kiedy po akcji Damiana Duszyńskiego o piłkę z obrońcami gospodarzy skutecznie powalczył Łukasz Barankiewicz, a potem umieścił ją w siatce.
Dobry fragment gry PAF nie potrafił jednak - mimo kilku okazji - udokumentować kolejnymi golami, co pozwoliło gospodarzom nadal wierzyć w wywalczenie korzystnego wyniku. A wiarę tę podniosła - zdobyta tuż przed przerwą - wyrównująca bramka.
PAF ofensywną siłę pokazał ponownie w 64 minucie, kiedy po zagraniu kapitana Mateusza Rutkowskiego, drugiego gola zdobył Łukasz Barankiewicz. Wydawało się, że po raz kolejny lider prowadzenia już nie odda. Stało się jednak inaczej, a na końcowym wyniku (3:2 dla Korony) najbardziej zaważyła sytuacja z 82 minuty, kiedy jej rozstrzygnięcie rozbiło psychicznie płońską drużynę.
Chodzi o rzut karny, a nawet... dwa karne. Pierwszy strzał z jedenastu metrów - ku dużej radości całego zespołu - Łukasz Aniserowicz obronił, ale... Szybko entuzjazm zamienił się w rozżalenie i złość, kiedy sędzia uznał, że bramkarz za szybko wyszedł przed linię bramkową i według gości podjął bardzo kontrowersyjną decyzję o powtórzeniu rzutu karnego. Drugie uderzenie przyniosło gola na 2:2 i wielkie nerwy w szeregach PAF, ostatecznie zwycięsko wykorzystane przez Koronę w 87 minucie.
Szydłowianom wygrana dała awans na czwarte miejsce w tabeli, a podopieczni Kamila Kobylińskiego utrzymali pozycję lidera, bowiem ciechanowski wicelider również stracił punkty (bezbramkowy remis z Nadnarwianką).
Po tym spotkaniu najbardziej żal nam... Wymakracza Długosiodło. To bowiem najbliższy rywal PAF (mecz w Płońsku w sobotę 16 kwietnia o godz. 11), a lider z pewnością będzie chciał „piłkarską złość” przekuć na efektowną wygraną. Jesienią podopieczni Kamila Kobylińskiego wygrali 5:1, a Wymakracz to ostatnia drużyna w tabeli.
9.04. Korona Szydłowo - PAF Płońsk 3:2 (1:1)
bramki: Barankiewicz (8, akcja indywidualna), Barankiewicz (64, asysta Rutkowski I).
PAF: Łukasz Aniserowicz - Kordian Makowski, Dawid Krulikowski, Piotr Hercel, Mateusz Wiśniewski (60, Michał Kowalski), Adam Szcześniak, Damian Duszyński (75, Dominik Pełka), Mateusz Rutkowski I, Szymon Zawadzki, Piotr Wypyszyński (63, Mateusz Rutkowski II), Łukasz Barankiewicz.
Chyba... los zabrał, to co dał wcześniej
Sona - choć gra jeszcze nie wyglądała za dobrze - miała za sobą znakomity początek wiosny. Podopieczni Bartosza Kaczora wygrali dwa pierwsze mecze (2:1 z Kurpikiem Kadzidło i 1:0 z Rzekunianką), choć sami nie ukrywali, że na los w tym spotkaniach narzekać nie mogli. Sona zatem w dobrych nastrojach przystępowała do sobotniego (9 kwietnia) meczu z Konopianką Konopki, która znajdowała się na dwunastym miejscu mając dwanaście punktów mniej od drużyny z Nowego Miasta.
Jak wiadomo, suma piłkarskiego szczęścia po czasie lubi się „zerować” i zgodnie z tą zasadą w sobotę los tym razem nie sprzyjał drużynie z Nowego Miasta. Sona bowiem, mając wiele dogodnych okazji do zdobycia gola zakończyła spotkanie z zerowym dorobkiem bramkowym. Konopianka zaś w 23 minucie gola zdobyła - broniąc te prowadzenie aż do ostatniego gwizdka.
W przedświątecznej kolejce (o godz. 11 w sobotę 16 kwietnia) Sona na własnym boisku podejmie Koronę Szydłowo, która po pokonaniu płońskiego lidera wskoczyła na czwarte miejsce w tabeli i jest wyraźnie na fali (wiosną jest jeszcze niepokonana). Szykuje się zatem emocjonujący mecz, a przypomnijmy też, że jesienią pojedynek tych zespołów zakończył się remisem 2:2.
9.04. Konopianka Konopki - Sona Nowe Miasto 1:0 (1:0)
Sona: Sebastian Nowiński - Damian Mielczarek, Łukasz Zalewski, Szymon Pawlak, Łukasz Młudzikowski, Mateusz Szcześniak (70, Michał Michalski), Wiktor Młudzikowski (60, Igor Siek), Bartosz Kaczor, Norbert Decyk (72, Sebastian Małecki), Michał Ernest (22, Arkadiusz Bralski), Kamil Jagielski.
Pozostałe wyniki XIX (9-10.04.) kolejki ligi okręgowej: * Wkra Bieżuń - KS Wąsewo 2:4 * MKS Ciechanów - Nadnarwianka Pułtusk 0:0 * Ostrovia Ostrów Maz. - GKS Strzegowo 1:0 * Rzekunianka Rzekuń - Kurpik Kadzidło 4:4 * Wymakracz Długosiodło i Kryształ Glinojeck - wolne terminy w związku z wycofaniem się z rozgrywek Błękitnych Raciąż i Iskry Krasne.
W następnej XX (15-16.04.) kolejce okręgówki zagrają: * KS Wąsewo - Rzekunianka Rzekuń * Kurpik Kadzidło - Kryształ Glinojeck * Sona Nowe Miasto - Korona Szydłowo (N. Miasto, sobota 16.04., g. 11) * PAF Płońsk - Wymakracz Długosiodło (Płońsk, sobota 16.04., g. 11) * GKS Strzegowo - MKS Ciechanów * Nadnarwianka Pułtusk - Wkra Bieżuń * Ostrovia Ostrów Maz. i Konopianka Konopki - wolne terminy
Artur Kołodziejczyk
tabela: www.90minut.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie