Reklama

Korona pięknie dogoniła remis

Niedzielny mecz Korony z GKS Pokrzywnica w Karolinowie miał dwa, zupełnie inne, oblicza. Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando faworyzowanych gości, którzy prowadzili 2:0. Po zmianie stron znakomicie zaprezentowali się zawodnicy Korony i spotkanie zakończyło się remisowym 2:2.

Do Karolinowa w niedzielę przyjechała trzecia w tabeli A klasy GKS Pokrzywnica. I w pierwszej części gry faworyzowani goście w pełni potwierdzili swoje wysokie aspiracje. Korona grała jakby nazbyt przestraszona, rywale dominowali. I byli skuteczni – po golach w 12 i 35 minucie zasłużenie prowadzili. Po przerwie jednak zawodnicy z Karolinowa, z minuty na minutę nabierali pewności siebie i zagrali naprawdę znakomicie. Pewnie i odpowiedzialnie w obronie, z wielką determinacją i polotem w pomocy oraz co najważniejsze gospodarze potrafili stwarzać bardzo duże zagrożenie pod bramką Pokrzywnicy. Korona po prostu z wielką wiarą i zaangażowaniem postanowiła powalczyć o odwrócenie losów, wydawałoby się przegranego, spotkania. Efekt był taki, że faworyzowani goście zupełnie stracili kontrolę nad meczem, a z biegiem czasu musieli martwić się nie tylko o obronę prowadzenia, a nawet i remisu. Bramka kontaktowa padła w 52 minucie, kiedy po dośrodkowaniu Sebastiana Ambroziaka w powietrzu z bramkarzem powalczył Mateusz Szcześniak. Na tyle mu przeszkodził, że ten popełnił błąd, a stoper Korony głową skierował piłkę do siatki. Potem jednak, wielokrotnie, golkiper Pokrzywnicy zrehabilitował się za ten błąd. Korona atakowała, była bardzo groźna, ale wyrównanie nie przychodziło – znakomicie bowiem spisywał się bramkarz gości. I kiedy wydawało się, że to on będzie bohaterem meczu, musiał po raz drugi wyjąć piłkę z siatki w 88 minucie. A wyrównanie dał kapitan Michał Kłodowski, który skutecznie uderzył z dystansu, a piłka po rykoszecie zatrzepotała w siatce. Sprawiedliwie, bowiem Korona zagrała chyba najlepsze 45 minut w tym sezonie, i w pełni zasłużyła na ten punkt wyrwany faworyzowanym gościom. (ak)

Korona Karolinowo - GKS Pokrzywnica 2:2 (0:2)

bramki: Szcześniak (55, asysta Ambroziak), Kłodowski (88, akcja indywidualna).

Korona: Piotr Russek (46, Łukasz Leśniak) – Konrad Komorowski, Sebastian Ambroziak, Mateusz Szcześniak, Michał Kamiński, Adrian Skwarski (72, Mariusz Błaszczak), Hubert Bulak (85, Karol Brzeszkiewicz), Michał Kłodowski, Mateusz Nowak, Maciej Zadroga (46, Maciej Pilśnik), Marcin Kijek.

Pozostałe wyniki V kolejki A klasy: * KS Wąsewo - Boruta Kuczbork 8:0 * Jutrzenka Unieck - Świt Baranowo 1:3 * Pełta Karniewo - Narew 1962 Ostrołęka 2:1 * Konopianka Konopki - Kurpik Kadzidło 3:4 * Błękitni Raciąż – Bartnik Myszyniec 2:4 * Rzekunianka Rzekuń - Orzeł Sypniewo 1:0.

foto: Artur Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do