
Podczas czwartkowej (29 listopada) sesji gminy Czerwińsk pojawił się temat byłego targowiska w Goławinie, a dokładnie zalegających tam śmieci.
Przez kilka lat targowisko służyło okolicznym (i nie tylko) producentom owoców i warzyw. Teren udostępniły prywatne osoby. W tym roku gmina zakupiła inny teren i urządziła gminne targowisko.
Jeden z radnych powiedział na sesji, że byłe targowisko nadal jest niesprzątnięte, mało tego, śmieci ciągle przybywa, i spytał co gmina robi, żeby problem rozwiązać. Przewodniczący rady Bogdan Kamiński odparł, że była już rozmowa z właścicielem terenu, który jest prywatny i gmina nie ma obowiązku go sprzątać. (ko)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie