
U Michała - we wczesnym dzieciństwie zdiagnozowano autyzm. Niedawno okazało się, że cierpi również na zespół PANDAS. Potrzebne są pieniądze na leczenie trzyletniego chłopca - ratunkiem jest kosztowna terapia immunoglobulinami.
- Rozwój naszego synka znacznie różni się od jego rówieśników - relacjonują pochodzący z Płońska rodzice Michała Wójcika na portalu siepomaga.pl. - Z powodu całościowych zaburzeń Michałek nie mówi i nie jest samodzielny. Gdy ktoś spotyka naszego synka, nie jest w stanie zauważyć żadnych problemów. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. W każdej codziennej czynności trzeba mu pomóc i dostosować się do jego schematów. Michał nie potrafi zakomunikować żadnej swojej potrzeby, kontrolować swoich emocji. Na każdą sytuację stresową reaguje agresją i autoagresją. Ciężko nam się z tym wszystkim pogodzić. Choroba ta postępuje i objawy obsesyjno-kompulsywne coraz bardziej utrudniają efektywną rehabilitację oraz edukację syna. Michał po szczegółowej diagnostyce kwalifikuje się do leczenia wlewami immunoglobulin. Niestety, koszta comiesięcznej terapii oraz leków i suplementów, które zażywa Michał, mocno obciążyły nasz budżet. Średnio co pół roku musimy wykonywać drogie badania, by na bieżąco kontrolować stan syna. Nie mamy możliwości na refundacje wlewów i jesteśmy zdani tylko na prywatne leczenie. Jest ono jednak bardzo kosztowne, a czas działa na niekorzyść powrotu syna do zdrowia.
Rodzice Michała marzą o odrobinie normalności, którą może dać im leczenie immunoglobulinami. Koszt jednej dawki to około 30 tysięcy złotych, a potrzeba 6 dawek, więc 180 tys. zł.
- Pomimo faktu, że oboje jesteśmy aktywni zawodowo, nasze oszczędności i dochody pozwalają nam pokrywać jedynie dotychczasową diagnostykę i wizyty u specjalistów. Nie jesteśmy w stanie odłożyć tak ogromnej kwoty na immunoglobuliny - relacjonują rodzice chłopca. - Im szybciej Michał przyjmie terapię immunoglobulinami, tym jego szanse na sprawną przyszłość wzrastają. Niestety, samodzielnie nie jesteśmy udźwignąć kosztów leczenia, dlatego prosimy Was o wsparcie. Prosimy, wyciągnijcie do Michałka pomocną dłoń!
Pieniądze na leczenie 3-letniego chłopca można wpłacać poprzez stronę fundacji - poniżej link. (ko); foto: zbiory prywatne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie