Mniejsze targowisko

Trwa przebudowa siódemki na odcinku obwodnicy Płońska. W związku z tym o jedną czwartą zmniejszy się powierzchnia miejskiego targowiska przy ulicy 19 Stycznia. Urząd miasta zaproponował kupcom doraźne rozwiązanie. W przyszłości chce pozyskać grunty pod powiększenie targowiska od Agencji Nieruchomości Rolnych.

W październiku rozpoczęła się przebudowa odcinka siódemki - od wiaduktu w Siedlinie do wysokości ogródków działkowych w Płońsku. Inwestycja ma być wykonana do końca listopada przyszłego roku.

Na etapie pozyskiwania gruntów pod przebudowę siódemki Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i Urząd Miejski w Płońsku doszły do porozumienia w sprawie targowiska, miasto wyraziło zgodę na przekazanie 80 arów z obecnego targowiska.

Część kupców jest z tego niezadowolona.

- Kiedy wykonawca poinformował nas, że zamierza rozpocząć prace, spotkałem się z kupcami - powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, 29 października kierownik miejskich targowisk, Janusz Sosnowski. - Na terenie potrzebnym pod rozbudowę siódemki jest 180 stanowisk handlowych.

Problem dotyczy niedzielnych targów, we wtorki handlujących jest pięć razy mniej niż w niedziele.

Władze miasta rozważały różne warianty. Jeden z nich to przesunięcie części handlujących na małe targowisko i plac postojowy wzdłuż siódemki.

W przyszłości władze miasta planują utworzenie terenu handlowego poprzez pozyskanie gruntów od Agencji Nieruchomości Rolnych i połączenie dużego targowiska z Manhattanem (teren między siódemką, rzeką, targowiskiem, Manhattanem a przepompowną ścieków). Pośrodku miałby powstać duży parking.

- Jesteśmy na etapie uzgodnień z agencją. Otrzymaliśmy pismo, w którym określono warunki, na jakich teren może być miastu przekazany - powiedział burmistrz Andrzej Pietrasik podczas konferencji prasowej. - Trudno jednak przewidzieć, kiedy zostanie przekazany. Dla niektórych działek konieczny będzie nowy plan zagospodarowania przestrzennego. (ko)

Z ostatniej chwili: we wtorek, 6 listopada, Janusz Sosnowski poinformował, że uzgodniono z kupcami, iż handlujący zwierzętami przeniosą się na małe targowisko, a pozostali - po przesunięciu ogrodzenia - na parking wzdłuż siódemki w stronę rzeki.