Reklama

Mnóstwo goli naszych drużyn, ale wygrały tylko Orlęta

Aż 25 goli padło w trzech meczach z udziałem naszych drużyn rywalizujących w B klasie. Minimum trzy bramki zdobył każdy z naszej trójki, ale ze zwycięstwa cieszyli się tylko zawodnicy baboszewskich Orląt.

Po siedmiu kolejkach PAF II Płońsk jest na piątym miejscu w tabeli, do lidera (Boruty Kuczbork) tracąc cztery punkty. Orlęta Baboszewo z trzema oczkami mniej od płońszczan są na dziewiątym miejscu. Na przedostatnie miejsce spadła Jutrzenka Unieck, która pozostaje z dorobkiem trzech punktów.

Determinacja po przerwie

Po dwóch meczach derbowych baboszewianie na własnym stadionie mierzyli się w sobotę (7 października) z Gryfem Kownaty Żędowe - zespołem znajdującym się na czwartym miejscu w tabeli, z sześcioma punktami więcej od Orląt.

Dotychczasowe wyniki wskazywały, że lekkim faworytem był Gryf, co potwierdził przebieg pierwszej części gry. Do przerwy bowiem, mimo że baboszewianie przeprowadzili kilka groźnych akcji, prowadzili goście po golu zdobytym w 27 minucie.

Orlęta jednak z dużą determinacją przystąpiły do walki w drugiej połowie. A co najważniejsze z efektami bramkowymi. Najpierw - w 50 minucie - przy asyście Marcela Charzyńskiego do wyrównania doprowadził Adam Starczewski, a potem sprawy w „swoje ręce” wziął kapitan. W 52 i 67 minucie dwa gole zdobył Sebastian Mak i droga do wygranej stanęła otworem. I ostatecznie tak się stało, bo Gryf zdołał tylko zmniejszyć rozmiary porażki, po bramce zdobytej w 88 minucie.

A teraz baboszewianie będą z pewnością chcieli zrobić coś, co jeszcze w tym sezonie im się nie udało, czyli wygrać dwa mecze z rzędu. Orlęta powalczą o to w niedzielę (15 października, g. 15) w wyjazdowym meczu z Tamką Dzierzgowo, która u siebie jeszcze nie wygrała i z jednym punktem więcej na koncie znajduje się w ligowej tabeli tuż nad baboszewianami.

7.10. Orlęta Baboszewo - Gryf Kownaty Żędowe 3:2 (0:1)

bramki: Starczewski (50, asysta Charzyński), Mak (52), Mak (67, asysta Zajączkowski).

Orlęta: Łukasz Jeziak - Adam Senkowski, Radosław Staniszewski, Cezary Napiórkowski, Paweł Wojkowski, Marcel Charzyński, Łukasz Skibiński, Sebastian Mak, Hubert Wojkowski (57, Paweł Korycki), Krystian Obrębski (66, Patryk Zajączkowski), Adam Starczewski (86, Mateusz Kondracki).

 

Nie dużo zabrakło

Po czterech kolejnych porażkach, podopieczni Sławomira Jóźwiaka byli mocno zdeterminowani, by tę złą serię przerwać. Jutrzenka próbę „przełamania” podjęła w sobotę (7 października), kiedy na własnym boisku podejmowała Tamkę Dzierzgowo, która miała cztery punkty więcej.

Mecz był wyrównany, a jego losy rozstrzygnęły się dopiero na osiem minut przed końcem. Lepiej zaczęła Tamka, która wyszła na prowadzenie po golu z 20 minuty. Kwadrans później wyrównał jednak Kamil Kocięda, i walka o trzy punkty zaczęła się po przerwie od początku.

Po zmianie stron ponownie w lepszej sytuacji znaleźli się goście, którzy - po bramkach z 54 i 63 minuty - prowadzili już 3:1. Z tych niekorzystnych okoliczności Jutrzenka znowu zdołała wyjść, a po trafieniach z 77 i 80 minuty hat tricka skompletował Kamil Kocięda.

Podziału punktów jednak nie było, bo szalę zwycięstwa (w 82 minucie) na swoją stronę ostatecznie przechyliła Tamka.

Walka o „przełamanie” w sobotę się Jutrzence nie udała, ale kolejna okazja wydaje się już ku temu bardzo dobra. Co prawda drużyna z Uniecka zagra (w niedzielę 15 października, g. 15) na wyjeździe, ale rywal - GKS Świercze - to ostatnia drużyna w tabeli, z zaledwie jednym punktem na koncie.

7.10. Jutrzenka Unieck - Tamka Dzierzgowo 3:4 (1:1)

bramki: Kocięda (35), Kocięda (77), Kocięda (80).

Jutrzenka: Bartłomiej Bogulas - Kamil Puszcz, Damian Rogowski, Adam Osowski, Michał Stępiński, Dominik Chojnacki (25, Kamil Kocięda), Krystian Lewandowski, Jakuła Pakuła, Krzysztof Chorzewski (45, Krzysztof Kozłowski), Sebastian Baczewski, Jakub Szelągiewicz (85, Bartosz Sztraube).

 

Niemiła niespodzianka

A kolejkę naszych w B klasie kończyła w niedzielę (8 października) druga drużyna Płońskiej Akademii Futbolu. Co prawda podopieczni Emila Kucińskiego grali na wyjeździe, ale po dwóch derbowych zwycięstwach to płońszczanie byli zdecydowanym faworytem w rywalizacji z Opią II Opinogóra, która znajdowała się na przedostatnim miejscu w tabeli i na własnym boisku jeszcze nie zapunktowała.

PAF był więc faworyzowany i gdyby ktoś dowiedział się, że płońszczanie zdobyli w Opinogórze pięć goli, mocno by się nie zdziwił i... w ciemno dopisał im trzy punkty.

Nic z tych rzeczy, niestety. Podopieczni Emila Kucińskiego co prawda zagrali dobrze w ofensywie i rzeczywiście zdobyli pięć bramek (Mateusz Kozielski i Mikołaj Żuchliński - po dwie oraz Mateusz Borawski), ale w defensywie zagrali po prostu fatalnie. Opia już do przerwy do siatki płońszczan trafiła pięciokrotnie, a ostatecznie wygrała 8:5.

Niemiła niespodzianka. Okazja do rehabilitacji nadarzy się w niedzielę (15 października, g. 14.30), kiedy do Płońska przyjedzie mający identyczną ilość punktów, sąsiad z ligowej tabeli - Gryf Kownaty Żędowe.

8.10. Opia II Opinogóra - PAF II Płońsk 8:5 (5:3)

bramki: Kozielski (9, asysta Widomski), Żuchliński (40, asysta Kolasiński), Kozielski (43, rzut karny po faulu na Żuchlińskim), Żuchliński (76, asysta Kurzawa), Borawski (88, asysta Kozielski).

PAF II: Mateusz Piechna - Dominik Krzyżanowski, Mateusz Borawski, Wojciech Bielicki, Błażej Podlaski, Mateusz Kozielski, Przemysław Widomski, Mikołaj Żuchliński, Bartosz Kolasiński (70, Mikołaj Jankowski), Piotr Grzelak, Kacper Kurzawa.

Pozostałe wyniki VII kolejki (7-8.10.) B klasy: * Wkra Cieksyn - MKS II Ciechanów 5:1 * Żbik II Nasielsk - Wieczfnianka Wieczfnia 2:3 * Boruta Kuczbork - GKS Świercze 5:0.

W VIII kolejce (14-15.10.) zagrają: * Wieczfnianka Wieczfnia - Boruta Kuczbork * MKS II Ciechanów - Żbik II Nasielsk * Opia II Opinogóra - Wkra Cieksyn * PAF II Płońsk - Gryf Kownaty Żędowe (Płońsk, niedziela 15.10., g. 14:30) * Tamka Dzierzgowo - Orlęta Baboszewo (Dzierzgowo, niedziela 15.10., g. 15) * GKS Świercze - Jutrzenka Unieck (Świercze, niedziela 15.10., g. 15).

tabela: www.90minut.pl

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do