
Środa (11 maja) jest znowu piłkarska. W dodatku może się okazać bardzo ważna. Zresztą dla obu naszych drużyn rywalizujących w okręgówce. A dla Płońskiej Akademii Futbolu wręcz rozstrzygająca w pewnym wywalczeniu awansu do V ligi.
PAF - Nadnarwianka w Płońsku
O godzinie 17 rozpocznie się mecz, w którym Płońska Akademia Futbolu podejmie na własnym stadionie Nadnarwiankę Pułtusk. Będzie to pojedynek wicelidera z trzecią drużyną okręgówki. Niezwykle ważny.
Przypomnijmy - akces do nowopowstałej V ligi uzyskają dwa najlepsze zespoły okręgówki. Na chwilę obecną na tych miejscach są dwie drużyny (MKS Ciechanów, PAF Płońsk), które z identycznym dorobkiem punktowym mają dużą (12 punktów) przewagę nad goniącą je Nadnarwianką właśnie.
Tak naprawdę awans tych dwóch najlepszych ekip jest już niemal przesądzony, a do rozstrzygnięcia pozostaje tylko kto skończy ligę na prestiżowym pierwszym miejscu oraz kiedy już formalnie - matematycznie - te drużyny awanse uzyskają.
W przypadku płońszczan może to nastąpić już dziś!
Nadnarwianka bowiem, by jeszcze przedłużyć matematyczne szanse dogonienia najlepszej dwójki, musi w Płońsku wygrać. Każdy inny wynik daje już pewność awansu PAF.
Nawet remis. Utrzymałaby się wówczas przewaga dwunastu punktów. Nadnarwianka maksymalnie mogłaby jeszcze zdobyć 15 punktów, ale PAF nawet jakby przegrał wszystkie mecze do końca sezonu, to 3 punkty ma pewne - za walkower w planowanym meczu z wycofanymi z rozgrywek Błękitnymi. A przy równej liczbie punktów lepszym bilansem bezpośrednim spotkań dysponowałby PAF, który wygrał jesienią w Pułtusku 3:1.
Sona - Wkra w Nowym Mieście
Na wygraną PAF z Nadnarwianką liczą też w Nowym Mieście, gdzie o 18 Sona zagra z czwartą w tabeli Wkra Bieżuń.
Pięć kolejnych meczów bez porażki (trzy zwycięstwa i dwa remisy) - taką dobrą serię zanotowała w ostatnim czasie Sona. Drużyna z Nowego Miasta jest piąta i ma przed środowymi (11 maja) meczami osiem punktów straty do trzeciego miejsca, które daje możliwość baraży o awans do V ligi.
Taka passa podopiecznych Bartosza Kaczora daje nadzieję na walkę do końca - warunkiem są punkty w trudnych, najbliższych meczach z czwartą Wkra Bieżuń (11 maja) i trzecią Nadnarwianką Pułtusk (14 maja). Po tym dwumeczu okaże się, o co Sona walczyć będzie w ostatnich kolejkach.
Jeśli dzisiejsze mecze zakończą się najbardziej optymalnie, czyli dwoma wygranymi naszych drużyn to... Sona wskoczy na czwarte miejsce w tabeli, z dwupunktową przewagą nad bieżuńską Wkrą i będzie tracić do trzeciej Nadnarwianki zaledwie pięć punktów. A w sobotę (14 maja) wówczas, kolejne trzy będzie można odrobić w bezpośrednim pojedynku w Pułtusku.
tekst i foto: Artur Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie