Reklama

Niedzielny raport ligowy - remisowe derby Gumino - Baboszewo i porażka Błękitnych

Piłkarskie wydarzenie weekendu miało miejsce w niedzielę, 7 kwietnia, na boisku w Kraszewie. GKS Gumino do przerwy prowadziło 1:0, po zmianie stron Orlęta wyrównały i mecz zakończył się remisowym 1:1 (na filmiku sytuacje bramkowe z meczu derbowego). W ostatnim meczu A klasy, niespodziewanie, porażki (1:2) w wyjazdowym meczu ze Świtem Baranowo doznali Błękitni Raciąż.

Pierwsze wiosenne derby powiatu płońskiego miały duże pokłady emocji. Trybuny pełne, drużyny walczące o awans do A klasy, każdy punkt na wagę złota, w dodatku po jesiennym 3:3 walka o prymat „na własnym podwórku”. Mecz został rozegrany (w związku z przebudową boiska w Guminie) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Kraszewie. Czy to miało jakieś znaczenie? Całkiem możliwe, bo boisko w Kraszewie nie jest za szerokie, a baboszewianie dużo akcji ofensywnych napędzają skrzydłami. W niedzielę nie było na to miejsca i lepiej na tym placu gry czuli się zawodnicy Gumina, którzy byli groźni po długich i dokładnych wznowieniach gry przez Dawida Kręta. Walka na całym boisku i neutralizowanie długich piłek sprawiała dużo kłopotów drużynie Orląt, która lepiej czuje się grając piłką. A tego dnia, oprócz efektownych akcji indywidualnych w środku pola Rafała Tyskiego, składnych akcji budować się nie udawało.

W pierwszej części gry konkretniejsi byli zawodnicy Gumina, którzy dwukrotnie trafili do siatki baboszewian - choć raz sędzia gola nie uznał, odgwizdując spalonego. W obu przypadkach popłoch w szeregach defensywy Orląt siał Piotr Ronczkowski, i to on pokonywał Roberta Goszczyckiego. Tę prawidłową bramkę zdobył w 26 minucie i Orlęta zmuszone zostały do odrabiania strat. Trzeba przyznać, że nowy napastnik Gumina był w niedzielę niezwykle groźny, a pod koniec meczu trafił po raz trzeci, tyle że - tak jak w pierwszym przypadku - także był na spalonym.

Po zmianie stron baboszewianie zagrali z większa determinacją, i oprócz optycznej przewagi zaczęli być też wreszcie groźni w ofensywie. Wyrównanie przyszło w 60 minucie, kiedy to sędzia - po zagraniu ręką - podyktował rzut karny. Na gola pewnie zamienił go Sebastian Mak i ostatni fragment spotkania toczył się pod znakiem dużego naporu Orląt. Szczególnie niebezpieczny był wprowadzony do gry młody skrzydłowy Piotr Zjadewicz, który kilkakrotnie rozrywał defensywę Gumina, a raz był bardzo bliski pokonania Dawida Kręta. Po jego dośrodkowaniu groźnie głową uderzał też Rafał Gwiazda. Gumino groźne było po stałych fragmentach gry, a najbliżej zdobycia gola (nie licząc wspomnianego trafienia Ronczkowskiego ze spalonego) był Emil Wachol, kiedy po jego strzale głową piłka minimalnie minęła słupek.

Ostatecznie zakończyło się - raczej sprawiedliwym - remisem 1:1, co najbardziej ucieszyło chyba liderującą Wkrę Radzanów, która 5:2 pokonała Tamkę Dzierzgowo i powiększyła przewagę nad naszymi drużynami. Orlęta mają cztery oczka straty, Gumino sześć.

W następnej kolejce obie drużyny grają w niedzielę. O godzinie 14 w Kraszewie Gumino zmierzy się z Orzycem II Chorzele, a o 15 baboszewianie zagrają na wyjeździe z Opią Opinogóra.

Trzy punkty bez gry może natomiast dopisać sobie Gladiator Słoszewo, który otrzyma walkower za mecz z wycofaną z rozgrywek  Wkrą II Żuromin. Słoszewianie nie zagrają też w najbliższy weekend – mają wówczas wolny termin.

7.04. GKS Gumino - Orlęta Baboszewo 1:1 (1:0)

bramki: Ronczkowski (26, akcja indywidualna), Mak (60, karny po ręce).

Gumino: Dawid Kręt – Marcin Droziński, Marcin Grzejda, Mateusz Adamiak, Paweł Jabłkowski, Filip Kacyk (82, Sebastian Zdunek), Adrian Więcław, Emil Wachol, Karol Wiśniewski, Adam Starczewski (61, Adrian Krokwa), Piotr Ronczkowski.

Orlęta: Robert Goszczycki – Adam Senkowski, Łukasz Wiśniewski, Marek Karwowski, Paweł Korycki, Sebastian Mak, Rafał Tyski, Daniel Skolimowski (85, Krystian Obrębski), Paweł Bogdański (57, Piotr Zjadewicz), Patryk Zajączkowski (82, Mikołaj Obrębski), Kamil Gajewski (72, Rafał Gwiazda).

Pozostałe wyniki XIII kolejki B klasy: * Gryf Kownaty Żędowe - pauza * Żak Szreńsk - Opia Opinogóra 4:0 * Wkra Radzanów - Tamka Dzierzgowo 5:2 * Orzyc II Chorzele - Olimp Ciechanów 2:1.

 

A KLASA

W niedzielę kolejkę A klasy dokończyła ostatnia z naszych drużyn - Błękitni Raciąż. I do sobotnich porażek Korony Karolinowo oraz Jutrzenki Unieck, także dołożyła przegraną.

I to niespodziewaną, bo w pojedynku z przedostatnią drużyną A klasy (Świtem Baranowo) wszyscy liczyli na trzy punkty. Raciążanie zaliczają jednak bardzo nieudany start rundy wiosennej, doznając drugiej wyjazdowej porażki z zespołem niżej notowanym w tabeli. Co prawda Błękitni prezentowali się dużo lepiej od rywali, ale co z tego - raciążanie grali, a gole strzelał Świt. Do przerwy drużyna z Baranowa prowadziła 2:0, po golu z kontry w 28 minucie i rzucie karnym z 42 minuty. Po zmianie stron Błękitni dominowali na boisku, ale do siatki trafili tylko raz - w 64 minucie głową gola zdobył Piotr Melchinkiewicz. Raciążanie mieli w tym spotkaniu wiele okazji, ale zabrakło skuteczności - piłka dwukrotnie, po strzałach Pawła Borzykowskiego i Damiana Szelągiewicza, trafiała w poprzeczkę, raz minimalnie minęła bramkę po uderzeniu Mariusza Ezmana, a kilkakrotnie znakomitymi interwencjami popisywał się bramkarz gospodarzy.

Niestety, ale po ostatnim weekendzie, nasze zespoły w komplecie okupują już dolną strefę tabeli A klasy. Na ostatnim - czternastym - miejscu jest Jutrzenka, na jedenastym Korona Karolinowo, a na dziesiątym Błękitni Raciąż.

Okazja na polepszenie sytuacji będzie w najbliższej kolejce, kiedy wszyscy w komplecie zagrają na własnych boiskach. W sobotę - o godz. 15 Błękitni podejmą Narew Ostrołęka, a o godz. 16 Korona Bartnika Myszyniec. W niedzielę (g. 16) zaś Jutrzenka zagra z Orłem Sypniewo.

7.04. Świt Baranowo - Błękitni Raciąż 2:1 (2:0)

bramka: Melchinkiewicz (64, P. Borzykowski).

Błękitni: Kamil Kalinowski - Kamil Rutkowski, Maciej Karwowski (84, Jakub Pakuła), Radosław Straus (64, Łukasz Marciniak), Daniel Kocięda, Kamil Puszcz (50, Konrad Pawelski), Mariusz Ezman, Paweł Borzykowski, Damian Szelągiewicz (81, Michał Stępiński), Mariusz Borzykowski (78, Dawid Seweryn), Piotr Melchinkiewicz.

Pozostałe wyniki XVI kolejki A klasy: * Orzeł Sypniewo - Pełta Karniewo 1:1 * Kurpik Kadzidło - Rzekunianka Rzekuń 1:0 * GKS Pokrzywnica - KS Wąsewo 3:2 * Korona Karolinowo - Konopianka Konopki 1:3 * Boruta Kuczbork - Jutrzenka Unieck 2:1 * Bartnik Myszyniec - Narew 1962 Ostrołęka 1:2.

foto: Artur Kołodziejczyk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do