Reklama

Niemal pełny blask Korony przy jupiterach

W środę (20 września) nadrobiono zaległości w rozgrywkach A klasy. Korona, przy sztucznym oświetleniu w Karolinowie, podzieliła się punktami z drugą drużyną Mławianki Mława.

Dwa zwycięstwa i dwie porażki - taki był ligowy bilans początku sezonu Korony przed środowym (20 września), zaległym meczem z Mławianką II Mława. By ten dorobek poprawić potrzeba było znakomitej postawy, bo rywale do tej pory wygrali komplet czterech spotkań.

I taką postawę podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego w środowy wieczór zaprezentowali. Szczególnie w pierwszej części gry, grając najlepiej w tym sezonie. Nie dość, że gospodarze całkowicie zneutralizowali ofensywne zapędy faworyzowanego rywala, to jeszcze byli w stanie wyjść na prowadzenie. Na 1:0 - w 13 minucie - efektownie trafił Mateusz Nowak, który skutecznie przymierzył z rzutu wolnego - tu filmik z tym golem https://fb.watch/nb2Vhr12k-/.

Po zmianie stron Korona zdecydowanie postawiła na organizację gry w defensywie i skupiła się na obronie korzystnego wyniku. Było to skuteczne, bo - mimo coraz większej przewagi w polu - goście nie potrafili stwarzać dobrych okazji do wyrównania. Niestety jednak nie do końca, bo ostatecznie Mławianka zdołała zdobyć gola dającego remis 1:1 w 90 minucie. Szkoda, choć do końca marudzić nie sposób, bo niewielu przed meczem dawało Koronie realne szanse w tej rywalizacji.

A teraz już Koronę czeka emocjonujący mecz derbowy. W sobotę 23 września (początek spotkania o g. 16) podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego podejmą liderującego Gladiatora Słoszewo. Ciekawostką jest fakt, że będzie to dopiero trzecia rywalizacja tych zespołów na szczeblu ligowym. Dwa poprzednie derbowe mecze tych drużyn też miały miejsce w rozgrywkach A klasy - był to sezon 2015-2016 i wówczas skończyło się dwoma remisami 4:4 i 1:1.

Minęło zatem aż siedem lat. Ale z kadry Korony ponownie w derbowym starciu ma szansę wystąpić aż ośmiu zawodników. Są to, w kolejności alfabetycznej: Sebastian Ambroziak, Karol Brzeszkiewicz, Hubert Bulak, Michał Kłodowski, Kamil Krawczyk, Mateusz Nowak, Maciej Pilśnik i Maciej Zadroga. No i pojedynki te pamięta oczywiście ówczesny - jak i obecny - trener Cezary Kwiatkowski.

Z ekipy Gladiatora te starcia pamięta już tylko Kamil Jóźwiak, ale on z powodu kontuzji zagrać nie może.

Osobnym przykładem jest Kamil Bednarski, który wówczas w barwach Gladiatora zagrał w końcówce rewanżu, a teraz może wystąpić po drugiej stronie barykady - jeśli tak się stanie, to będzie jedynym zawodnikiem reprezentującym obie drużyny w spotkaniach derbowych Gladiatora z Koroną.

20.09. Korona Karolinowo - Mławianka II Mława 1:1 (1:0)

bramka: Nowak (13, rzut wolny po ręce przeciwnika).

Korona: Łukasz Leśniak - Maciej Zadroga, Michał Kłodowski, Hubert Bulak, Jakub Zakrzewski, Kamil Bednarski (65, Karol Brzeszkiewicz), Wiktor Dylewski (73, Sebastian Ambroziak), Piotr Prusak, Mateusz Nowak, Kamil Krawczyk, Michał Ernest (82, Łukasz Grabowski).

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do