Nowy zakup ratusza

Wypasiona skoda do przewożenia akt i szefów
Miasto od kilku lat systematycznie się zadłuża, a burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik zmienił właśnie samochód służbowy. Dotychczasowego forda mondeo z roku 2007, płoński magistrat zamienił 24 lipca na limuzynę skoda superb z 2017 roku.

Nowa „bryka” zakupiona do wożenia włodarza miasta oraz pracowników ratusza będzie kosztowała mieszkańców Płońska ponad 146 tys. zł. Samochód zakupiono w formie leasingu, którego rata miesięczna wynosi ponad 4,5 tys. zł. Auto ma być spłacane do 2019 roku.

Jak informuje rzecznik płońskiego ratusza Filip Przedpełski, stary samochód miał 10 lat i „przebieg 256 tys. kilometrów oraz wymagał kapitalnego remontu i coraz większych nakładów związanych z jego eksploatacją”.

- Zadanie zostało przyjęte przez radę miejską w uchwale budżetowej - podał nam Przedpełski. Rzecznik dodał, że samochód służbowy „przeznaczony jest do bieżącej obsługi pracowników urzędu, tj. wyjazdów służbowych, realizacji spraw w innych miejscowościach, przewozu dokumentów, dowozu pracowników urzędu na spotkania z pracownikami innych organów administracji publicznej, odbioru korespondencji, transportu pracowników urzędu na terenie Płońska, np. w miejsca wymagające oględzin, obsługi delegacji krajowych i zagranicznych goszczących w Płońsku”.

Miasto w swoim garażu ma też inny samochód typu bus, którym to właśnie najczęściej podróżują pracownicy. W samochodzie służbowym osobowym najczęściej widujemy podróżującego burmistrza Płońska Andrzeja Pietrasika lub jego najbliższych współpracowników. „Zwykli” pracownicy podróżują busem, który bardziej sprawdza się jako samochód transportowy i do przewozu dokumentacji czy korespondencji niż nowo zakupiona limuzyna.

Zamiast komentarza

Czy miasto do przewozu m.in. dokumentów i korespondencji potrzebowało aż skody superb z 2017 r., która w swoim wyposażeniu ma m.in. automatyczną skrzynię biegów, przednie i tylne czujniki parkowania, komputer pokładowy, ściemniające się lusterko wewnętrzne, podgrzewaną przednią szybę, tempomat, bluetooth, czujniki deszczu, tylne szyby o wyższym stopniu przyciemnienia, trójstrefową automatyczną klimatyzację, elektrycznie sterowane, podgrzewane i składane lusterka boczne, poduszkę kolanową, pojemność bagażnika min. 500 l bez rozłożenia siedzeń tylnych. Limuzyna urzędników posiada benzynowy silnik o pojemności 2.0, i ma 200 KM.

Łukasz Wielechowski

foto: Łukasz Wielechowski