
Cztery mecze, komplet porażek i zaledwie jeden (w dodatku z karnego) strzelony gol. Nie ma co ukrywać - to była kiepska sobota naszych drużyn rywalizujących w lidze okręgowej i A klasie.
LIGA OKRĘGOWA
Po ubiegłotygodniowym derbowym starciu w okręgówce, obie nasze ekipy mierzyły się z drużynami ze środka tabeli. Nadzieje na punkty były więc uzasadnione - niestety boisko tych oczekiwań nie potwierdziło.
Płońska Akademia Futbolu pojechała w sobotę (14 września) do Szydłowa. Rywale - miejscowa Korona - mieli w swoim dorobku o jeden punkt więcej i zanosiło się na wyrównany bój. Tym razem jednak płońszczanie zawiedli zarówno w grze obronnej (błędy, które sprokurowały szybkie dwa gole gospodarzy), jak i w ofensywie (kilka niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji) - więc to nie mogło się skończyć zdobyczą punktową. Korona ostatecznie wygrała 3:1, a honorowego gola dla PAF - z rzutu karnego - zdobył Konrad Osiński.
Sona swojego pierwszego zwycięstwa w nowym sezonie szukała na swoim boisku w starciu z Ostrovią. Rywal do soboty nie wygrał na wyjeździe, więc sympatycy zespołu z Nowego Miasta mieli nadzieję na przełamanie. I pierwsza część gry napawała optymizmem. Mecz był wyrównany, a przy odrobinie szczęścia Sona mogła pokusić się o prowadzenie. Na końcowym wyniku zaważyły pierwsze dwie minuty po zmianie stron. Boisko musiał opuścić kontuzjowany Łukasz Barankiewicz, a grająca chwilę w osłabieniu Sona nie zdążyła się przeorganizować w obronie i dość niespodziewanie goście zdobyli gola. A na koniec okazało się, że był to gol na wagę zwycięstwa Ostrovii. Gościom trzeba oddać sprawiedliwość, że mieli więcej dogodnych sytuacji (dobrze w bramce spisywał się Tomasz Kuligowski, a raz ratowała gospodarzy poprzeczka), ale ich nieskuteczność dała Sonie szansę na grę do końca o wyrównanie. Niestety zawodnicy z Nowego Miasta nie byli w stanie zdobyć żadnej bramki.
Sona nadal ma na koncie zaledwie jeden punkt i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Optymistyczną informacją jest jednak fakt z końcówki sobotniego meczu. Na boisku na ostatnie minuty pojawił się wcześniej kontuzjowany Maciej Załęcki, który w pełni zdrowy będzie z pewnością bardzo dużym wzmocnieniem drużyny z Nowego Miasta.
W najbliższej kolejce oba nasze zespoły czekają bardzo trudne spotkania z drużynami ścisłej czołówki.
PAF w Płońsku (sobota 21 września, g. 16) zagra z liderem - Wkrą Bieżuń, a Sona Nowe Miasto (w niedzielę, g. 16) na wyjeździe zmierzy się z trzecią w tabeli Narwią Ostrołęka.
14.09. Korona Szydłowo - PAF Płońsk 3:1 (2:1)
bramka: Osiński (40, rzut karny po faulu na Masiaku).
PAF: Łukasz Aniserowicz - Dawid Masiak, Radosław Jakubiak, Adam Szcześniak, Łukasz Motak (80, Seweryn Sosiński), Emil Kuciński, Konrad Osiński, Bartosz Gołaszewski, Mateusz Wiśniewski (68, Ernest Kamiński), Mateusz Rutkowski, Piotr Wypyszyński.
14.09. Sona Nowe Miasto - Ostrovia Ostrów Maz. 0:1 (0:0)
Sona: Tomasz Kuligowski - Krzysztof Kowalczyk, Łukasz Barankiewicz (47, Radosław Cytloch), Konrad Wiktorowicz, Arkadiusz Bralski (65, Jakub Borek), Rafał Kraszewski (57, Maciej Białorudzki), Sebastian Małecki (82, Maciej Załęcki), Szymon Urzykowski, Norbert Decyk (88, Igor Dąbkowski), Adrian Jędrzejewski, Szymon Sokołowski.
Pozostałe wyniki VI kolejki ligi okręgowej: * GKS Strzegowo - KS CK Troszyn 1:4 * Tęcza Ojrzeń - MKS Ciechanów 2:3 * Mławianka Mława - Żbik Nasielsk 3:2 * Iskra Krasne - Narew 1962 Ostrołęka 2:4 * Wkra Bieżuń - GKS Pokrzywnica 6:2 * Kryształ Glinojeck - Mazowsze Jednorożec 6:1.
A KLASA
W rozgrywkach A klasy w sobotę (14 września) grały dwie nasze drużyny, które w poprzedniej kolejce mierzyły się w spotkaniu derbowym. Tym razem obie pozostały bez punktów, nie zdobywając choćby jednej bramki. Rywale ze ścisłej czołówki okazali się za silni.
Mająca zerowy dorobek punktowy sochocińska Wkra zagrała na swoim boisku z trzecim w tabeli KS Wąsewo. Gospodarze ponownie musieli wystąpić z osłabieniami w składzie, ale także z jednym wzmocnieniem - w barwach Wkry zadebiutował Marcin Konopka, wcześniej uznana marka wśród rozgrywających na Mazowszu (kibice powinni go kojarzyć z występów w płońskiej Tęczy). Po raz kolejny w tym sezonie Wkra nieźle rozpoczęła mecz, nie pozwalając faworyzowanemu rywalowi na dominację. Po raz kolejny jednak wystąpiła także inna prawidłowość tego sezonu. Kiedy goście (w 12 minucie) objęli prowadzenie - Wkra zmieniła całkowicie oblicze. Szwankuje chyba psychika, bowiem sochocinianie już do końca spotkania nie byli w stanie nic zrobić w ofensywie. Grali jakby z „zaciągniętym hamulcem”, nie byli nawet w stanie dążyć do wyrównania w chaotyczny choćby sposób. Nic. Znamiennym faktem jest, że strzał z rzutu wolnego Roberta Jadczaka w poprzeczkę z pierwszych minut spotkania pozostał jedynym poważnym zagrożeniem bramki Wąsewa. A goście w 83 minucie zdobyli drugą bramkę i łatwo zgarnęli trzy punkty.
Mająca zaś bardzo udany ligowy start Korona Karolinowo zagrała na wyjeździe z wiceliderem - Konopianką. Po trzech dobrych meczach (dwie wygrane i remis), podopieczni Cezarego Kwiatkowskiego tym razem przegrali. Korona nie mogła w sobotę zagrać w swoim najsilniejszym składzie i ostatecznie mocny rywal okazał się lepszy. Mylącym jedynie może być wynik (Konopianka wygrała 3:0, zdobywając gole w 16, 50 i 75 minucie), bo aż takiej różnicy między tymi zespołami nie było. Zawodnicy z Karolinowa byli jednak nieskuteczni.
W najbliższej kolejce oba zespoły zagrają na wyjazdach. Korona ponownie z drużyną czołówki - Bartnikiem Myszyniec (niedziela, 22 września o godz. 15), sochocińska Wkra zaś będzie miała niepowtarzalną okazję na przełamanie - zagra z sąsiadem z końca ligowej tabeli, Borutą Kuczbork (mecz w sobotę 21 września o godz. 15.30).
Jutro (w niedzielę 15 września, g. 14) o obronę pozycji lidera A klasy zagrają w Chorzelach Błękitni Raciąż.
14.09. Wkra Sochocin - KS Wąsewo 0:2 (0:1)
Wkra: Jarosław Stępkowski - Artur Matla, Robert Jadczak (50, Hubert Kozłowski), Krzysztof Dzięgielewski, Robert Niepytalski (75, Rafał Gołębiewski), Michał Macias, Marcin Konopka, Tomasz Koniec, Rafał Kosewski (42, Sebastian Jadczak), Bartłomiej Okoniewski, Mateusz Żulewski (63, Mateusz Pałka).
14.09. Konopianka Konopki - Korona Karolinowo 3:0 (1:0)
Korona: Łukasz Leśniak - Michał Kamiński, Sebastian Ambroziak, Mateusz Szcześniak, Maciej Zadroga, Adrian Skwarski, Piotr Prusak (75, Kamil Baryga), Mateusz Nowak, Mateusz Lewandowski (46, Karol Brzeszkiewicz), Maciej Pilśnik, Jakub Piliński.
Pozostałe wyniki V kolejki A klasy: * Pełta Karniewo - Wymakracz Długosiodło 2:1 * Orzeł Sypniewo - Boruta Kuczbork 5:1. W niedzielę zagrają: * GUKS Krasnosielc -Bartnik Myszyniec * Rzekunianka Rzekuń - Wkra Radzanów * Orzyc Chorzele - Błękitni Raciąż (g. 14).
tekst i foto: Artur Kołodziejczyk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie