Reklama

PAF liderem okręgówki! Szalony mecz Błękitnych, a Sona nadal bez punktów na wyjazdach

Tak jak przewidywaliśmy - wygląda na to, że nowy sezon w okręgówce będzie dla kibiców z powiatu płońskiego niezwykle emocjonujący. Po komplecie zwycięstw naszych drużyn w poprzedniej kolejce, z sobotnich (28 sierpnia) meczów wyjazdowych z trzema punktami wróciły dwie - PAF Płońsk i Błękitni Raciąż. Poza własnym boiskiem nie idzie na razie tylko Sonie Nowe Miasto.

 

PAF już na czele tabeli!

O dużych aspiracjach na ten sezon, płynących z obozu Płońskiej Akademii Futbolu już pisaliśmy. Jak na razie zapowiedzi pokrywają się z boiskową rzeczywistością, a komplet punktów w trzech pierwszych kolejkach to wymarzony start do nowych rozgrywek.

Po wyjazdowym zwycięstwie z Rzekunianką Rzekuń i pokonaniu na własnym boisku Kryształu Glinojeck, o kolejne punkty płońszczanie pojechali powalczyć z Konopianką Konopki, która najpierw wygrała z GKS Strzegowo, a potem przegrała z Błękitnymi w Raciążu.

Rywal w poprzednim sezonie był czołową drużyną okręgówki i mimo ostatniej porażki w Raciążu, pozostawił tam dobre wrażenie. W sobotnim (28 sierpnia) meczu jednak to podopieczni Kamila Kobylińskiego okazali się lepsi.

Płońszczanie „ułożyli” sobie to spotkanie w 19 minucie, kiedy po akcji kapitana PAF Mateusza Rutkowskiego piłkę do siatki skierował Dawid Masiak. Idealnie też zakończyli pierwszą część, podwyższając wynik w 42 minucie - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Mateusza Wiśniewskiego piłkę głową zgrał Michał Kowalski, a na 2:0 uderzył Adam Szcześniak.

Po zmianie stron podopieczni Kamila Kobylińskiego, który co ciekawe nie dokonał w tym spotkaniu żadnych zmian, nie zwalniali tempa i zanim gospodarze mogli pomyśleć o skutecznym odrabianiu strat, strzelili trzeciego gola. A padł on w 57 minucie, po kolejnej dobrej akcji Mateusza Rutkowskiego, którego dośrodkowanie na tzw. pierwszym słupku „przeciął głową” Mateusz Wiśniewski.

Potem zrobiło się nieco nerwowo, bo Konopianka zdobyła gola (w 59 minucie), a PAF musiał kończyć w osłabieniu, po dwóch żółtych (w konsekwencji czerwonej w 71 minucie) kapitana, Mateusza Rutkowskiego. Gra defensywna okazała się jednak skuteczna i PAF, nie tracą już żadnej bramki, wygrał 3:1.

Płońszczanie - po trzech pierwszych kolejkach - są jedyną drużyną z kompletem zwycięstw i zasłużenie wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.

A pozycji lidera bronić będą w najbliższą sobotę (4 września, g. 12.30), kiedy podejmą w Płońsku Koronę Szydłowo, z którą w sobotę 4:3 wygrali Błękitni Raciąż. Wcześniej szydłowianie, również u siebie, zremisowali z Nadnarwianką Pułtusk, ale na wyjeździe ulegli GKS Strzegowo.

28.08. Konopianka Konopki - PAF Płońsk 1:3 (0:2)

bramki: Masiak (19, asysta Rutkowski), Szcześniak (41, asysta Kowalski), M. Wiśniewski (57, asysta Rutkowski).

czerwona kartka: Rutkowski (71).

PAF: Mateusz Lewandowski - Mateusz Rutkowski II, Dawid Krulikowski, Michał Kowalski, Adam Szcześniak, Kordian Makowski, Maciej Załęcki, Konrad Osiński, Mateusz Wiśniewski, Dawid Masiak, Mateusz Rutkowski I.

 

Sona nie punktuje na wyjazdach

Najlepsza z naszych drużyn w poprzednim sezonie Sona, na inaugurację nowego sezonu zaliczyła falstart. Pechowo, ale jednak 2:3 przegrała w pierwszym meczu z Kurpikiem w Kadzidle. Pierwsze punkty podopieczni Bartosza Kaczora zdobyli w drugiej kolejce - 2:1 pokonując w Nowym Mieście drugiego z beniaminków - Rzekuniankę Rzekuń.

Drugi z wyjazdowych meczów zapowiadał się na bardzo trudny. W sobotę (28 sierpnia) Sona pojechała do Glinojecka, a Kryształ w pierwszych dwóch kolejkach pokazał duży ofensywny potencjał, zdobywając aż osiem goli (wygrana 5:1 z Błękitnymi Raciąż i porażka 3:4 z PAF Płońsk).

Podopieczni Bartosza Kaczora znakomicie zaczęli, a swoją znakomitą formę strzelecką na początku sezonu potwierdził Łukasz Barankiewicz, który do siatki gospodarzy - po podaniu Łukasza Młudzikowskiego - trafił już w 8 minucie i Sona z jednobramkowym prowadzeniem zeszła na przerwę.

To były jednak tylko miłe, złego początki i dalej strzelał już tylko Kryształ. Ostatecznie drużyna z Glinojecka wygrała 3:1 (gole w 49, 73 oraz 74 minucie) i Sona nadal pozostaje bez choćby punktu w meczach wyjazdowych.

Na szczęście w najbliższą sobotę (4 września, g. 11) powróci na własne boisko, a do Nowego Miasta przyjedzie Konopianka Konopki, która zagrała już z dwoma pozostałymi naszymi drużynami. Obie ją pokonały - Błękitni 4:1, a PAF 3:1.

28.08. Kryształ Glinojeck - Sona Nowe Miasto 3:1 (0:1)

bramka: Barankiewicz (8, asysta Ł. Młudzikowski).

Sona: Sebastian Nowiński - Damian Mielczarek, Kamil Jagielski, Konrad Wiktorowicz, Szymon Sokołowski (75, Michał Michalski), Łukasz Młudzikowski, Mateusz Szcześniak, Wiktor Młudzikowski, Norbert Decyk, Bartosz Kaczor (60, Igor Siek), Łukasz Barankiewicz (83, Dariusz Romanowicz).

 

Szalony mecz Błękitnych w Szydłowie

Po porażce w Glinojecku z Kryształem 1:5, Błękitni 4:1 wygrali trudne spotkanie z Konopianką Konopki i z optymizmem pojechali (w sobotę, 28 sierpnia) powalczyć o pierwsze punkty wyjazdowe do Szydłowa. Miejscowa Korona nie najlepiej rozpoczęła sezon - najpierw zanotowała co prawda remis (2:2) z faworyzowaną Nadnarwianką Pułtusk, ale później 2:3 uległa GKS Strzegowo.

Sobotni mecz był osobliwy. W pierwszej połowie „wiało” nudą, a oba zespoły nie zaprezentowały niemal żadnej fajnej ofensywnej akcji. Druga odsłona zaś dostarczyła niesamowitych emocji, i padło w niej aż siedem goli.

A swoisty roller coasters rozpoczął się tuż po wznowieniu gry. Błękitni razili nieskutecznością (Mariusz Borzykowski chyba w „trzystuprocentowej” sytuacji trafił w bramkarza, a Damian Szelągiewicz huknął z dystansu w poprzeczkę), a strzelała za to Korona, która po bramkach w 54 i 61 minucie prowadziła już 2:0.

Ale to spotkanie wymykało się z wszelakich prawidłowości i dalsze jego fragmenty to potwierdziły. Raciążanie nie tylko ruszyli do odrabiania strat, ale wyprowadzili aż cztery nokautujące ciosy.

Bardzo szybko (w 62 i 67 minucie) doprowadzili do wyrównania po braterskich akcjach Szelągiewiczów. Najpierw do siatki trafił Damian po akcji i podaniu Łukasza, a potem Damian odwdzięczył się asystą przy golu Łukasza.

Na prowadzenie podopieczni Pawła Szpojankowskiego wyszli w 81 minucie, kiedy do siatki Korony trafił Paweł Borzykowski, a czwarty gol padł trzy minuty później - na bramkę rywali strzelał Dominik Pikalski, bramkarz Korony piłkę odbił, a do siatki skierował ją na raty (najpierw uderzając w poprzeczkę) Patryk Piasecki.

Szydłowianie odpowiedzieli trzecim trafieniem w 89 minucie, ale aby kontynuować tą szaloną wymianę zabrakło im już czasu.

Błękitni wygrali więc 4:3 i mają tym samym za sobą pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo.

Na swój stadion wrócą w niedzielę (5 września, g. 11), a do Raciąża przyjedzie beniaminek Wymakracz. Drużyna z Długosiodła w ten pierwszy sezon w okręgówce weszła kiepsko - zaczęła od trzech porażek: z Wkrą Bieżuń, Nadnarwianką Pułtusk, a w ostatniej kolejce 1:3 z GKS Strzegowo.

28.08. Korona Szydłowo - Błękitni Raciąż 3:4 (0:0)

bramki: D. Szelągiewicz (62, asysta Ł. Szelągiewicz), Ł. Szelągiewicz (67, asysta D. Szelągiewicz), P. Borzykowski (81, asysta Piasecki), Piasecki (84, dobitka strzału Pikalskiego).

Błękitni: Kamil Kalinowski - Eryk Janiszewski (65, Kamil Kocięda), Jacek Kopciński, Paweł Borzykowski, Jarosław Brzemiński, Damian Szelągiewicz, Łukasz Szelągiewicz (93, Jakub Pakuła), Mariusz Ezman, Krystian Różański (75, Krystian Schodowski), Patryk Piasecki (88, Dominik Nawrocki), Mariusz Borzykowski (82, Dominik Pikalski).

 

Pozostałe wyniki III (28-29 sierpnia) kolejki ligi okręgowej: * Kurpik Kadzidło - KS Wąsewo 1:2 * Rzekunianka Rzekuń - Iskra Krasne 3:1 * Wymakracz Długosiodło - GKS Strzegowo 1:3 * Ostrovia Ostrów Maz. - Nadnarwianka Pułtusk 1:1 * MKS Ciechanów - Wkra Bieżuń 4:2.

W IV (4-5 września) kolejce zagrają: * KS Wąsewo - Wkra Bieżuń * Nadnarwianka Pułtusk - MKS Ciechanów * GKS Strzegowo - Ostrovia Ostrów Maz. * Błękitni Raciąż - Wymakracz Długosiodło (Raciąż, niedziela 5.09., g. 11) * PAF Płońsk - Korona Szydłowo (Płońsk, sobota 4.09., g. 12.30) * Sona Nowe Miasto - Konopianka Konopki (N. Miasto, sobota 4.09., g. 11) * Iskra Krasne - Kryształ Glinojeck * Kurpik Kadzidło - Rzekunianka Rzekuń.

Artur Kołodziejczyk; foto: zbiory PAF Płońsk

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo plonszczak.pl




Reklama
Wróć do