
Kiepsko się zaczął piłkarski weekend – aż 1:5 w wyjazdowy meczu z Ostrovią przegrał płoński PAF.
Wiadomo było, że dla płońszczan, którzy nie wygrali w trzech ostatnich spotkaniach, sobotni mecz z Ostrovią nie będzie łatwy. Gospodarze byli bowiem w najlepszej piątce okręgówki i mieli o siedem punktów więcej. Płońszczanie są w dołku, ale na przełamanie trzeba będzie poczekać przynajmniej do kolejnego weekendu. Ostrovia bowiem całkowicie obnażyła wszystkie aktualne wady PAF. No cóż, oczywiście płońszczanie mieli swoje okazje, ale przy porażce w stosunku aż 1:5, rozważania co by było, gdyby – nie mają sensu.
Mecz praktycznie rozstrzygnął się w pierwszym minutach. Ostrovia już po ośmiu minutach (gole w 2, 4 i 8) prowadziła bowiem 3:0, i w takiej sytuacji trudno było odwrócić losy spotkania. Choć trzeba przyznać, że płońszczanie próbowali. Zdołali jednak zdobyć tylko jedną bramkę, kiedy w 30 minucie – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Kordiana Makowskiego – do siatki trafił Mateusz Rutkowski. A gospodarze byli tego dnia mega skuteczni, i tak jak mecz rozpoczęli, tak go skończyli. W 89 i 90 minucie zdobyli kolejne gole i ustalili wynik tej potyczki na 5:1. (ak)
29.09. Ostrovia Ostrów Maz. - PAF Płońsk 5:1 (3:1)
bramka: Rutkowski (30, asysta Makowski).
PAF: Mateusz Chaliński – Norbert Turowiecki, Łukasz Barankiewicz, Piotr Hercel, Kamil Wiśniewski, Adam Szcześniak, Emil Kuciński, Kamil Boniewski (60, Mateusz Wiśniewski), Kordian Makowski, Bartosz Gołaszewski (75, Dawid Masiak), Mateusz Rutkowski (85, Kamil Osiecki).
Pozostałe wyniki rozegranych spotkań IX kolejki: * Orzyc Chorzele - Korona Szydłowo 4:7 * Nadnarwianka Pułtusk - Żbik Nasielsk 1:2 * Makowianka Maków Maz. - Wkra Bieżuń 2:2.
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie