W sobotę, 8 sierpnia przed godziną 17 do groźnego pożaru doszło przy ul. Ciechanowskiej w Nowym Mieście. Paliły się dwie stodoły. Płonęły dwie sąsiednie stodoły, w których składowano słomę. Pożar przez cztery godziny gasiło kilka jednostek straży, ogień zagrażał budynkowi mieszkalnemu i szkole. Zniszczeniu uległy stodoły, a częściowo także elewacja budynku domu nauczyciela. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia. (ko)
Komentarze opinie