
Jak na opieńkę, to był to okaz gigant. Dokładnie 20 lat temu znalazł ją Zdzisław Krajewski z Kuchar Królewskich (gm. Sochocin).
7 listopada 2004 roku wybrał się on do lasu, w okolicy Bolęcina. Duży grzyb ważył 335 gramów. Opieńka miodowa jest dobra do marynowania, można przyrządzić z niej farsz do pierogów i grzybowe kotlety. Niestety, jest też najgroźniejszym grzybem chorobotwórczym lasów, poraża żywe drzewa i pniaki - młode drzewa po porażeniu szybko zamierają, u starych choroba może trwać wiele lat.
Przypomnijmy - nasz wspominajkowy cykl związany jest z tym, że ekipa Płońszczaka jest z Wami już od 30 lat!
foto: archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie