
W piątek, 7 września palił się dom w Dłużniewie w gm. Baboszewo. W środku znaleziono zwęglone zwłoki. Najprawdopodobniej jest to 36-letni mężczyzna, który tam mieszkał, ale z uwagi na to, iż zwłok nie można zidentyfikować, prokuratura zamierza zlecić przeprowadzenie badań genetycznych.
Pożar domu w Dłużniewie zauważono około godziny 22.30. Strażacy uzyskali informację od osób postronnych, że w środku może być 36-letni mężczyzna, zamieszkujący w budynku. Odłączono dopływ prądu, a po stłumieniu pożaru w środku znaleziono zwęglone zwłoki.
Gaszenie pożaru trwało ponad 3 godziny. W akcji ratowniczej brali udział strażacy PSP Płońsk, oraz OSP Dziektarzewo, Baboszewo, Wola Folwark.
Jak informuje szefowa płońskiej prokuratury, Ewa Ambroziak przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia, ale tak rzeczywiście było, wyjaśni śledztwo. Z uwagi na fakt, że zwłok nie można zidentyfikować, zostanie przeprowadzona sekcja z udziałem biegłego z zakresu antropologii, zostaną również przeprowadzone badania genetyczne.
- Wszystko wskazuje na to, że jest to mężczyzna, który w tym budynku mieszkał. Musimy to jednak sprawdzić z uwagi na trudności z identyfikacją zwłok – mówi prokurator Ambroziak. (ko)
foto: zbiory PSP Płońsk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie